Co ja biedny zrobię do września bez nowych odcinków Pierwszej Miłości. Powtórki nie wywołują we
mnie już takich emocji!!!!
Zaczęłam oglądać z nudów stare odcinki pierwszej miłości, mniej więcej od momentu śmierci Stasiaka. Kurde, ale to były czasy! Paweł siedział w więzieniu, stara ekipa przyjaciół czyli Bartek, Artur i Patryk podwyższali poziom humoru w tym serialu i w ogóle jakoś więcej polotu to wszystko miało. Dopiero z perspektywy czasu to widać.