Kto wie, czy nie właśnie dlatego (bohaterskie ratowanie życia, ocieplenie wizerunku) Krawczyk zgodził się wrócić.
Ludzie są naiwni i głupi, tym bardziej sweet nastolatki oglądające Pierwszą Miłość. Odrobinę może mu to pomóc.
Mi go w ogóle w tym serialu nie brakowało. Najbardziej mnie denerwował ton jego głosu jak rozmawiał z Marysią. Miałem wrażenie, że rozmawia z osobą niedorozwiniętą...
Marysia ma nierówno pod sufitem, tego nie da się ukryć :d.
Krawczyk jest charakterystycznie monotematyczny, gra mężów, narzeczonych-Pierwsza miłość, Przyjaciółki, H52.
w przyjaciółkach grał chyba siebie samego - kolesia, który jest w związku i ma dziecko z jedną kobietą a lepi się do innych ;p