A mi się podobało najbardziej jak Marysia miała romans ze Stasiakiem. Przystojny, charyzmatyczny. Wyróżniał się na tle innych, mdłych postaci. I potrafił walczyć o kobietę. Te odcinki były wciągające.
Bogdan Brzyski stworzył rewelacyjną postać. Stasiak w jego wykonaniu był jednocześnie wrażliwy i silny. Ale scenarzyści musieli zjeb*ć sprawę i zakończyć ten wątek. Na amen.
I jaki był tego sens - skoro Marysia i tak ostatecznie nie jest z Pawłem?
Ja myśle że Paweł byłby z Majką gdyby nie prywatne sprawy Pani Zając i Pana Krawczyka.
Teoretycznie Maryśka zakochała się w Stasiaku ale potem coś zmieniła front że to było zauroczenie a prawdziwe uczucie to do Pawła ma.Swoją droga niektórzy pisali na tym forum że Maryśka wystawiła Pawła i to prawda ale są 3 ale:
1)Poco uciekał skoro jest niewinny na dodatek Maryśka myślała że zabił
2)Maryśka dała się oszukać policjantom którzy zasugerowali że jak odda się w ręce policji dostanie niski wyrok a na dodatek straszyli ją że podczas ucieczki zastrzeli go niedoświadczony policjant.
3)To właśnie Maryśka z Arturem oczyścili go z zarzutów a nie cudowna Madzia która świętą udawała,Maryśka ryzykowała własnym życiem żeby go uratować.
No wlasnie dlatego ze czulo sie chemie. Ciekawe... Moze fakt.lecieli na siebie
Ale też głupie iskrzyło między nimi poszli do łóżka Maryśka zaczęła go kochać i nagle zrozumiała że kocha Pawła.
Zajebiste to były czasy ze Stasiakiem, Majszką, Pablotem, wiezienie, Manuel, było naprawde zacnie.
Niezle Pawła zrobiła ta weterynarka która go wystawiła.Gość dał się zrobić na te leki na wzmocnienie po których usnął a ta rano zadzwoniła na Policję.Jaki frajer bo wyciągnięciu kuli powinien uciekać a nie brać tabletki od niej.
A pamiętacie pobyt Pawła w więzieniu? Te sceny miały być chyba pełne grozy, ale ja się na nich nieźle uśmiałam. I to "torturowanie" muzyką... Dobra komedia była z tego :D
Trochę dziwni ci więzniowie byli czasami zachowywali się jak kumple Pawła a innymi jak jego wrogowie.
Poza tym już po paru odcinkach zachowywali się jak kumple Pawła.Ten Szczawik tylko się przyczepił go.
Sens był taki, że rozwinęła sie fabuła, romans, zazdrosc, zbrodnia, zemsta.
Straciłem już rachube ile razy Marysia rozkładała nogi w tym serialu haha
Kinga jak rozkłada nogi to jest dobrze podobnie Sabina czy Stefani i parę innych lasek.
Ej właśnie coś było , pamiętam scene jak ojciec Manuela sam się zabił, ale nie pamietam co z tym miał Paweł wspolnego
No właśnie nie wiem kiedy ojciec Manuela został zabity i dlaczego przez Pawła... Oglądałem to ostatnio i nie wiem skąd wynikały słowa Manuela, jaki były to odcinki.
To pewnie było wcześniej jak Paweł wpakował go do więzienia.To wiezienie to była kpina jeden Manuel trząsł całym więzieniem wszyscy strażnicy i więzniowie wykonywali jego polecenia.W sprawia zabójstwa Rudnego nawet dochodzenia nie było.
Może było, ale nie pokazali już w serialu - nie był pierwszoplanowym bohaterem.
Mimo wszystko przesadzili.Strażnicy skatowali Pawła za próbę ucieczki,Kierownik Strażników to przekupny śmieć który był słuzącym MAnuela.Inni podobnie robili co chcieli.Nie wiem czemu przy telewizyji Paweł ich bronił i mówił że strażnicy nie robili nic złego.
Mnie Majka wtedy zaskoczyła. Stasiak był pierwszym facetem z który Majka przespała się. Wcześniej z żadnym nie spała,bo kochała Pawła nad życie. Musiała naprawdę być zrozpaczona skoro zdradziła Pawła...
Tylko że Paweł też miał wiele za uszami.Majkę do zdrady pochnęła znajomośc Magdy i Pawła którzy całowali się na ostro i prawie w łóżku nie wylądowali.Poza tym jak na rogacza to kiepsko wyglądało że ciągle przychodziła kochanka do więzienia.
Temat jest o Marysi, wiec pisze o dawaniu d.py przez Marysie heheh. Poza tym jak emocjonalnie jest jej dzieciak rozbity, w ostatnim czasie 4 facetow gralo ojco-wujkow: Paweł, Hubert, Szymon i Alex
Natomiast o bzykaniu ogolnie w PM to już pisałem, w tym samym kręgu tylko konfiguracje się zmieniają, jak swingersi hahah