Może napiszemy jakąś petycje żeby Bartek i Patryk wrócili do Wrocławia bo to Wadlewo nudzi niech znowu Artur zamieszka z Bartkiem
Możemy też np. porwać Zygmuntowi Solorzowi syna, wysłać mu jego odcięty palec z listem (wyklejonym literkami wyciętymi z gazet of course) żądającym powrotu Bartka i Patryka do Wrocławia. Jeśli skurczybyk będzie zgrywał bohatera i odmówi zmian w scenariuszu, to dostanie syna w kawałkach...
Spoko, w takim razie tobie pozostaje tylko ciachnięcie palca (choć można pójść w oryginalność i nie podpierać się kinem gangsterskim- np. czemu nie ucho?) i ładne zapakowanie go w bąbelkową kopertę.
Akcja ryzykowna, ale jeśli się uda, to Patryk i Bartek wrócą do Breslau i nasze życie znów nabierze sensu.
To musi być palec. Powinniśmy przecież pamiętać o bohaterskiej postawie, którą przyjął Artur, będąc w niewoli u mafii, czyż nie?
Bąbelkową kopertę się załatwi. Ładnie by jednak wyglądało, gdyby włożyć to w jakieś eleganckie pudełeczko. Stąd moje pytanie - który kolor będzie najprzyjemniejszy dla oka - żółty, niebieski czy różowy?