A ja wierzę :P i uważam, że jest coś takiego jak w tytule :P pierwsza miłość, którą się pamięta do końca życia, wspomina z sentymentem.
no pierwsza miłość tak to zawsze jest niezapomniana . ale ja w uczucie nie wierzę już . przestałam już dawno . w tych czasach jest tylko kasa i seks .
nie atakujcie mnie dziewczyny dobra ok wyluzujcie:D ja już jestem mężatką tak więc nie życzcie mi rozwodu :P
Co do pierwszej się raczej nie wypowiem, ale tak ogólnie to oczywiście, że nie. Za dużo już widziałam w całym swoim 21-letnim życiu żeby wierzyć w takie bajki. Wiadomo różne piękne chwile mogą się wydarzyć, ale piękne są tylko początki nie ma co się oszukiwać. A grunt to nie stracić zdolności obiektywnej oceny sytuacji. To tyle ode mnie :)
lol jakie głębokie wywody i przemysliwienia, spoko, ale to to forum o PM, a nie o waszych przeżyciach miłosnych :p
właśnie ;))) nie wierze w czułe słówka i obietnice nic nie trwa wiecznie , dobre momenty? jak fotografie zbieram w swej głowie jak w starej szafie ;d
istnieje, ja swoja pierwszą miłość przeżyłam w wieku lat 6 :/ ale on wolał Celinę;(;(;( Także była nieszczęśliwa.