oglądając Taniec z Gwiazdami i fragment przygotowań serialowej Marysi do tanca widać było ze serialowy
Łukasz wrócił, nawet sie wypowiadał na temat tanca Anety Zajac
Szok! Powrót po 9 latach.
Super, że wróci ten aktor i to o dziwo w tej samej roli. On i Marysia są razem na okladce nowego numeru "Świata Seriali". Pod spodem napis: "Marysia i Łukasz. Polączy ich uczucie?" Więc to Harcerz będzie tą osobą z przeszłości, która ma wrócić do życia Marysi, ciekawe. Może scenarzyści sprowadzając Cieszyńskiego szykują podbudowę pod powrót Mateusza Janickiego w roli Pawła na koniec sezonu lub w 2000 odcinku? ;p
Pewnie to, że będzie rywalizował o Marysię z kumplem Pawła. Przecież zawsze musi być dwóch kogutów, którzy się o nią biją.
Mnie ciekawi, czy Łukasz nie wie czasem czegoś nowego na temat tego, co obecnie robi Paweł. Możliwe, że spotkali się gdzieś za granicą.
Widzialem go już 3 tygodnie temu na planie, jego wątek za jakiś czas będzie dominował w Pierwszej Miłości. Mam nadzieję, że Aleks zniknie, a powrót Łukasza w jakimś stopniu będzie powiązany z Pawłem.
Moze wróci dopiero za jakiś czas, oczywiście z nową twarzą. Myślę, że to nieuniknione. Najlepiej, gdyby był nim Janicki.
A niech siedzi drewno jeba***
Nigdy ale to nigdy sie nie spodziewałem, że Łukasz może powrócić jeszcze tylko Janicki jako Paweł i Mariuszek - byłoby MIODZIO <3
Jestem za. Myślę, że jeśli chodzi o Janickiego to przede wszystkim kwestia decyzji aktora, bo nie wierzę, żeby się o niego nie starali. A z aktorem może być ciężko, bo koleś gra w poważnych filmach i zaszedł sto razy dalej niż Krawczyk.
Oczywiście też jestem za. To prawda, że Janicki dostaje w przeciwieństwie do Krawczyka poważne role, ale też mimo to nie jest tak rozchwytywany obecnie jak choćby Więckiewicz, Karolak, M. Stuhr czy paru innych. Na pewno nigdy się nie spodziewał, że może kiedyś jeszcze wrócić do roli, od której zaczynał. ;)
A byłoby zajebiście, gdyby wrócił. Mogliby twórcy bez oporów puszczać retrospekcje z zakochaną parą M i P z pierwszych odcinków i w ogóle choćby mieli tym zapełniać 1/3 odcinka, to bym się nie pogniewał. ;)
Dokładnie. Dobre jest to, że mają mega ciekawe sceny między Zając a Janickim z pierwszych odcinków i to można w świetny sposób wykorzystać. Ale nie wiemy jaka jest prawda, może już dawno się o niego starali, ale nie wyszło. To się potwierdzi, jeśli pojawi się Paweł z zupełnie nową twarzą.
"Świat seriali" informuje, że Harcerz powróci 26 maja w odcinku 1910.
Więcej info: "Gdy wkrótce zjawi się we Wrocławiu, odwiedzi Marysię (Aneta Zając). Udało nam się dowiedzieć, że opowie jej, co ostatnio działo się u Krzyżanowskiego, z którym jakiś czas temu stracił kontakt. Z tego powodu bardzo będzie mu zależało, żeby go odnaleźć. W tym celu odwiedzi jego bliskich i znajomych, m.in. Artura i Kingę. Trafi też do Wadlewa.
Dlaczego będzie szukał Pawła? Nie zdradzi nikomu. Wiadomo za to, że bohater zagości w serialu na dłużej i być może zawróci w głowie jednej z głównych bohaterek..."
Super się zapowiada. :D Łukasz będzie chciał odnaleźć Pawła, z którym tak jak sądziłem miał za granicą jakiś kontakt. Świetnie się to zapowiada i jako że Łukasz wraca praktycznie pod koniec sezonu, może to powolutku wskazywać na to, że nowy (lub stary :P) Paweł powróci rzeczywiście już niebawem.
oby, oby!!! STARY PAWEŁ <3 Niech tylko wywalą tą głupią Sabinę z serialu i wszystko bedzie MEGA <3333
Ludzie, co wyście się tak uczepili tego Janickiego?:D skąd w ogóle wiecie że chciałby grać i że twórcy serialu go chcą? Nic do niego nie mam, ale z tego co pamiętam go z początkowych odcinków, to takie ciepłe kluchy były. Widziałam go w sumie tylko w "Supermarkecie", no i tam zagrał bardzo fajnie:) Ale... jeżeli postać Pawła miałby wrócić na stałe to tylko grana przez Krawczyka, lub jeżeli ten ma dość oglądania byłej baby, to przynajmniej niech to będzie aktor chociaż trochę podobny do Mikołaja, czyli wysoki brunet. No litości, nie wierzę że ci wszyscy którym tak się marzy Janicki, patrząc na niego (gdyby wrócił) kojarzyliby go ze wszystkimi rzeczami jakie przeżył przez te 7 czy 8 lat Paweł grany przez Krawczyka. Może twórcy zwlekają z powrotem Pawła żeby puszczalska dajka sobie jeszcze pobrykała z kolejnym fagasem. przykre to:/
A Ty oczywiście nie przeżyjesz, jeśli w każdym kolejnym swoim poście nie wspomnisz o "puszczalskiej Dajce". Ech... Przykre to:/
Janicki był po prostu idealny w tej roli. Wcale nie ciepłe kluchy, bo tak samo jak Paweł grany przez M. Krawczyka potrafił dać w mordę (pamiętna scena z Arturem w "Studni"), był zdecydowany i konsekwentny w tym co robi, stać go było na wiele, żeby zdobyć Majkę. Bez problemu jestem w stanie go sobie wyobrazić w wątku alkoholowym, czy też tym z Anką, bo Janicki to po prostu dobry aktor jest, przekonująco odegrał wiele scen. Zmieniając pierwszy raz Pawła jakoś się nie martwili, że wymieniają blondyna na bruneta...
nie martwili się, bo pierwszy grał zaledwie w kilkudziesięciu odcinkach. To różnica. Dajka jak to dajka jest puszczalską zdzirą, to jakaś tajemnica?:D bez jaj człowieku haha
Właśnie Janicki był bardzo dobry i nie wyobrażam sobie Pawła jako kogoś innego niż on bądź Krawczyk - ale wiadomo, że tu sprawa jest przegrana. A jeśli już koniecznie ktoś zupełnie inny to oby tylko nie ktoś znany, popularny. Nie zniósłbym żadnego Zakościelnego, Pawlickiego czy innego gogusia.
Też się zastanawiam, skąd taki sentyment do Janickiego i skąd pomysł, że w ogóle ktoś z produkcji na to wpadł ;)
Ten aktor porzucił serial dawno dawno temu i to po bardzo krótkim (jak na tasiemce) czasie grania, widać szczególnie mu się nie podobało. Po co miałby teraz wracać do serialowego epizodu (wiem, było kilkadziesiąt odcinków, ale ogólnie to jednak epizod) sprzed lat?
Świetnie że wróci, chociaż kompletnie go nie pamiętam, ale jakoś dobrze mi się kojarzy Cieszyński :D
Jest tam zdanie o tym, że być może zawróci w głowie jednej z głównych bohaterek. Coś mi się nie wydaje, żeby chodziło o Maryśkę, za dużo by tego było w jednym sezonie. Może biedna, samotna, zdradzona i porzucona histeryczka Kinga ;) ? Skoro tyle będzie gadania o Krzyżanowskim, to chyba szykują grunt pod powrót Pawła. Albo odwrotnie - chcą jego postać ostatecznie pożegnać.