Sabina, bo kto inny dostał w dzisiejszym odcinku w ryja? Ciekawe jak się sprawy potoczą. Czy od niego odejdzie? znając jego, pewnie zmusi ja jak psa albo zwiąże, i nie puści :d
"Jak by miał odejść to by się z nią nie żenił " jak nie ? przecież on z nią jest tylko dla firmy Sabiny ojca a ślub był mu tylko potrzebny dla jego korzyści, jako jej mąż ma jakieś tam prawa do jej majątku, no nie bez powodu pokazał swoją prawdziwą twarz zaraz po ślubie...
Pokazal swoja prawdziwa twarz zbyt wczesnie. Teraz Sabina bedzie chciala rozwod i nici z majatku.
Nie patrzyłam kiedy dodałaś/eś temat a wszystkich odcinków nie oglądam...
Ja myślę, że odejdzie od niego a bedzie z doktorkiem ;d
Ten serial jest tak banalny, że japiełdolę. XD Ktoś się pojawia - kilka odcinków i grubsza zadyma z tą osobą murowana. Pokazali mysz - okaże się, że to ona pewnie przyniosła rzemyk Szymcia. :D
Nie wiem po kij ten wątek z myszą !!,co do czego??.po prostu trzeba było coś "podrzucic"durnego dla rozlużnienia sytuacji jaka zaistniała w życiu Sabinki i reszty
przecież to było jasne jak słoneczko, że jej sprzeda strzała po ślubie .. nie zdziwiłem się
Mi się wydaje, że przyszedł Grzegorz, zasadził mu strzała (skutecznie odbijając ślad swojej pięści na podbródku pana mecenasa), później przyszły oprychy Strasburgera (lub jakiś dawny klient) i załatwili sprawę, a na końcu napatoczył się Radziu, wypowiedział coś w stylu "O Boże, tu jest krew" (oczywiście zostawił jakieś ślady) i teraz do samych wakacji będzie trwało śledztwo, kto Igorkowi zasadził kosę w jego parszywą dupkę.
Najbardziej mi się podoba moment jak Igor wypowiada zdanie "Musiałaś to wszystko schrzanić" :D ten ton głosu
Ten gosciu to jedyny profesjonalista w tym całym serialowym towarzsystwie,lecz cóż konczy w taki sposób na jaki sobie zasłużył
Hah pewnie jeszcze Grażyna macała paluszki w tym paluszki;)Artur też wyszedł niby po pulapkę na mysz również podejrzane;)A może Igorek popełnił samobójstwo;)