Radek to dla mnie największa ciota w całym serialu.On by chyba nawet Kaśce nie dał rady.Nie dość że nikogo nie może pokonać w walce to jeszcze się odgraża.
Poco przy Nicoli i Patrycji się odgrażał,tak to robią cioty a nie prawdziwi męzczyzni.Lepiej już jakby powiedział zlałbym go ale pójdzie po obdukcję.Zresztą Radek jest mistrzem w słownym odgrażaniu.Fabian miał dostać nie dostał,Igor też nie dostał,Dragon sam go zlał,Julianowi też nic nie zrobił,Alfonsów bał się jak diabeł wody święconej.Tak naprawdę bał się mu dołożyć tylko czekał jak Nicola będzie go zatrzymywać.

Radek miał już problemy z prawem gdyby uderzył tego faceta z pewnością miałby duże problemy. Na kobietę się raczej nie poskarży :)

Ja rozumiem że się bał go uderzyć bo już jest w kartotekach policyjnych nawet nie wiem czy nie ma wyroku w zawiasach,mi bardziej chodzi o to że poco się odgraża,mógł od razu powiedzieć boje się więzienia dlatego mu nic nie zrobię a nie te teatrzyki z wybieganiem z domu.
Mirosława akurat ma przerąbane bo straci pracę i jeszcze ten gnój pewnie zwolni ją dyscplinarnie,a pewnie zarabiała tam 3 tysiące albo więcej więc strata duża.

Weź pod uwagę, że w pierwszej chwili jak o tym usłyszał, to nie myślał o konsekwencjach i chciał mu obić gębę. Jak ochłonął uznał, ze nie warto sobie brudzić rąk...

No to nie była taka pierwsza chwila Nicola powiedziała mu o tym w nocy lub wieczorem a rano się odszczekiwał.Więc przez kilka godzin zdążył ochłonąć.Zresztą jak tak nie myslał o konsekwencjach to mógł wybiec bez słowa,a on tylko czekał aż Nicola go zatrzyma żeby mieć pretekt żeby nic nie zrobić.

W takiej sytuacji nikt nie kalkuluje czy się opłaca uderzyć , czy będą problemy czy nie . Po prostu się leje kolesia , ale to tylko serialki dla rodzin więc czego ja się spodziewam :) . Tak nawet gangsterzy nie stosują przemocy haha

Też w sumie gdyby nie przesadził np posłał mu bombę w brzuch albo kopa w jaja gość może nie miałby z czego zrobić obdukcji.Radek ogólnie to mięczak lubiący się odgrażać dlatego wolę w serialu mięczaków jak Błażej czy Mikser którzy się nie ograżają i nie zgrywają twardzieli.