Jak myślicie jaki numer teraz Agatka wywinie ukochanej:) siostrzyce?
idealizuję go po śmierci.Nie widzi,że on jej nie kochał miał cel,żeby się z nią ożenić.Gdyby nie umarł jej życie byłoby horrorem lał by ją od rana do wieczora i pewnie w końcu skatował na śmierć
gość bronił największych szumowin jak nożownik czy ten typ co zatruwał życie Robertowi.myślał tylko o sobie nie miał zadnych zasad.Natan to przy nim cudo bardzo podobało mi się jak po śmierci Igora niby Sabina się w nim zakochiwała jak była załamana jak niby wybrał pracę zamiast nią a potem to urywają i idą w kierunki że ona go nigdy nie kochała.
ale samo to jak Sabina musiała się zmienić dla Igora. Ciuchy eleganckie doczepiane włosy ostry makijaż. teraz dzinsy sweter ciaglę ta sama fryzura. Musiała podporządkować się .żona Igora w dzinsach o nie on ją traktował jak przedmiot.
Mnie właśnie drażni ta zmiana nastawienia Sabiny.jak nigdy nie kochała Natana to poco płakała do poduszki że wybrał pracę.
pewnie chodziło o to że to on ją olał bo Sabina jest wyjątkowa i tylko ona ma prawo kopać w dupę.
pewnie też rozpaczała,bo poczuła się odrzucona.Oby Piotr ją tak kopnął w tyłek że doleci do warszawy
przez Warszawę do Ameryki.ja liczę na taki scenariusz Piotr zrobi ją na kasę a potem będzie smiał jej w twarz a Natan znajdzie sobie fajną laskę jak Iza.
ten mięczak nie rozśmieszaj mnie.dalej będzie jej się odgrazał jej paluszkiem i wchodził w tyłek.Wielki Karol Weksler to mit.
ma jej na pewno za dużo. Sabina i tak nic sensownego nie robi z kasą. Ubiera się i wygląda przeciętnie mieszkanko ma klitkę autko jak na nią też przeciętne. Zainwestowała w kurs angielskiego i takie zdziwienie pewnie w wykształcenie nie inwestuję.
lepiej by zainfestowała w jakiś sensowny interes bo kiedyś było że Sabina dokładna do Salonu bo on przynosi straty a nie zyski.
no ale teraz im się kręci koszuli ,garnitury,suknie ślubne sukienki itp chyba coś zarabia
Autko za kilkadziesiąt tysięcy jest przeciętne dla młodej dziewczyny, która ma pieniądze w zdecydowanej większości od ojca?
a znając życie to Sabcia dostała nówke sztuke z Salonu od tatusia i z tego co widze to jest to jakaś lepsza opcja bo ma skóre xenon itp
wszystko co ma to dzięki ojcu na którego napieprza.ten tekst że ojciec jest fajny raz na dwa tygodnie był wyjątkowo bezczelny bo w sumie przecież jak raz na dwa tygodnie dokona przelewu na sporą sumę to wystarczy.
jak na jej finanse to mieszkanko ma przeciętne.no dobra może z autkiem mnie poniosło ie jest przeciętne ale jak na Sabinkę to tak
ona na brak kasy na pewno nie narzeka. ma własny salon ojciec jej na pewno nie żałuję, a nie pamiętam,żeby była mowa o intercyzie z Igorem więc w takim układzie pewnie wszystko po nim dostała.
zresztą pamiętam, że ojciec przed ślubem z Igorem odciął ją od kasy, no ale potem pewnie z powrotem dał te pieniądze
Tak naprawde nie wiadomo czy Karol ją teraz sponsoruje i obawiam się, że scenarzyści w porównaniu do nas mają to w dupie :P
z tym mieszkanie Igora też była dziwna sprawa ona jako żona powinna być jego właścicielką a ledwo po jego śmierci jakiś pośrednik sprzedał to mieszkanie.
Nie wiadomo czy to mieszkanie należało do Kaczmarka, czy je tylko wynajmował. Istnieje też ewentualność, że podpisali intercyzę.
w sumie trochę dziwne gośc ok 35 lat wspaniały prawnik,własna kancelaria a własnego mieszkania może się nie dorobił.bo przecież Sabina mieszkania nie dostała,no chyba że ojciec.