Czy to Igor był winien śmierci Dagi czy po prostu się tam pojawil i uratowal sabine ?
Jechał za samochodem, który prowadziła Daga, ale wypadku nie spowodował, a po zdarzeniu zamienił Dagę i Sabinę miejscami.
aha . a mi sie wydaje ze on cały taki zły i wredny przez jego uraz do ojca i przyszłości przecież był bity przez ojca i jego matka to samo może dlatego teraz taki jest .
Przede wszystkich to wszystko za niego robił wspólnik. Po drugie wydaje mi się, że jednak jakoś spowodował - przecież miał to zaplanowane, jeździli by za dziewczynami "a nuż będą miały wypadek" ;) ?
No i pewnie masz rację MrsVampire - ten ojciec Igora po coś był w serialu - ale bardzo szkoda, że nie miał innych wątków tylko go uśmiercili.
Moim zdaniem w wypadku nie maczał palców - w sensie on go nie spowodował. Był zaskoczony i darł się Sabina Sabina... A jak zobaczył, że żyje to wykorzystał sytuację i zamienił je miejscami