Nieźle. Biedny Marek. W końcu to on zajmuje się Tomkiem niemalże non stop no i jeszcze Danusią, która moim zdaniem jest strasznie słodka:)
nie wyzywaj jej od ku...ew bo na taką się nie lansuje. Jeśli mowa tutaj o k.....kach to są takie 2 panie z Wadlewa, które wiecznie mają chcice...
Wiem, że jest napisane spojler, ale nie dało się i tak tego ominąć oczami!
Ale skoro już wiem, to nie mogli czegoś nowego wymyślić z tą Kingą?
Gdybym ja wiedziała, to nie siedziałabym przed kompem tylko sama bym była twórcą jakiegoś serialu. Może w końcu udane małżeństwo, sielanka, problemy z pracą czy domem (zakup np), jakieś takie, a nie znowu ciąża i znów problem z facetem..
kto powiedział że ona będzie w ciąży? Kurde. Ona sama tego nie wie, a niektórzy tutaj już chcą Chrzciny robić!
no w sumie tak... tam z reguły jest do przodu z 10 no a może nawet z 12 odcinków..Nie muszę tego czytać żeby wysnuć taki wniosek. Wystarczy że zobaczę reklamę w TV heh
I czyżby realizatorzy Pierwszej Miłości czytali mój post? Bo coś z domem planują już, hehehe i problem pewnie będzie :)
Mielna i Robert wszystko skomplikowali. Naprawde producenci mogli by wymyśleć coś innego już zdrada np. nie było chyba alkocholiczki lub alkocholika. Mogłby też pojawić się ktoś innej wiary lub
Mikser mógłby pracować w policji. Co 2 odcinki łapał by jakiś groźnych handlarzy narkotyków i rozbijał gangi to też byłoby ciekawe.
Z piciem to był ojciec tej dziewczyny Artura ( nie pamiętam imienia). W pierwszych odcinkach co mieszkała ta blondynka z mężem i dzieckiem, to jakieś morderstwo chyba było, nie?
No i może się dziać coś dobrego, bez komplikacji, jak jest pozytywnie, to też może być interesująco.
A z tym Mikserem, mogłoby być ciekawie :)
Ale wszyscy macie poryte banie. Jak można się w ogóle interesować losami debili, z tak kretyńskiego serialu? Dla mnie najlepiej byłoby gdyby wszyscy zgineli w jakiejś tragicznej katastrofie. Nie wiem.. może niech na Wrocław spadnie ogomrny meteoryt? Byłoby ciekawie.
Choćbyśmy się poważnie interesowali ich losami, to uważam, że jest to nasza sprawa. Ani sobie, ani nikomu tym krzywdy nie robimy. "poryte banie" nie wiem co to znaczy, ale jeżeli ktoś ma problem ze sobą, to nie ludzie, którzy oglądają seriale, tylko ci co ślepo wierzą w to, co w serialach jest przedstawiane, w media, oraz ci, którzy bez powodu wyzywają innych. Nie wiem co tobą kieruję, nie wiem dlaczego wyzywasz ludzi, którzy niczego złego nie robią, tylko oglądają jakiś bezsensowny serial (bo przyznaję, jest on bezsensu), ale to nie daje ci zgody na to, by nas po prostu, od tak wyzywać. To ty masz problem, nie my. Może z oceną swojej osoby, może z braku czasu siedzisz na necie i wyzywasz ludzi, ale daj sobie na wstrzymanie, poćwicz, zacznij kleić modele, poczytaj książkę, czy cokolwiek rób, ale nie wyzywaj ludzi bez powodu.
Nikogo nie wyzwałem. Wygłosiłem tylko własne zdanie o serialu i jego fanach, chyba każdy ma prawo do wyrażenia własnej opinii? Czyż nie tak powinno być w kraju, którego przedstawiciele są zwolennikami wolności słowa? Ah.. to tak wspaniały przywilej, dlaczego miałbym z niego nie skorzystać? Jestem oburzonym tym, że ta błazenada zwana "pierwszą miłością" ciągnie się latami, po prostu mdli mnie od tego psychicznego, ryjącego ludziom berety G....A! A Wy nabijacie tej durnej pseudoprodukcji oglądalność, irytuje mnie również fakt, że dyskutujecie sobie o tym śmieciowym syfie, tym samym zachęcając innych ( może jeszcze nie pokrzywdzonych umysłowo) ludzi do oglądania tego badziewia. Przez to wszystko tak genialne pozycje jak "LINIA ŻYCIA" tracą widzów, więc stara, głupia idiotka Nina T. Ściąga LŻ z anteny, dlaczego nie tą posraną PM? Odpowiedź jest prosta.. Przez was?!
Chłopczyku (sugeruję się 92 - zapewne rok urodzenia), owszem, masz prawo wyrazić swoje zdanie na temat serialu, jak najbardziej. jak napisałam, sama uważam, że jest idiotyczny, a oglądanie jego, to czasem z zabicia czasu, by coś grało przy robieniu obiadu, czy z przyzwyczajenia, albo masochizmu ...
Ale nie masz prawa obrażać ludzi oglądających ten serial. Nie powiem, by normalne było szczere przejmowanie się takim serialem. Ja raczej preferowałam seriale typu "Jan Serce" czy "Przyjaciele". A ściągają Linię Życia z anteny, bo nikt nie chce tego oglądać, bo jest w złych porach nadawany itd. Nie uważam by cokolwiek, co teraz jest puszczane w mediach było genialne, począwszy od seriali, skończywszy na faktach. Media są zakłamane i tyle, a ludzie wierzą im.. Polecam programy na Planete itp, tam są genialne programy.
No i uważasz, że ty masz prawo wyzywać nas, a my nie mamy prawa dyskutować o serialu. Ej no, zastanów się nad swoją myślą.
Pozwolę się wtrącić ze swoją opinią o twoim rozmówcy, z którym zdarzyło mi się prowadzić 'ciekawy' dialog na tutejszym forum serialu 'Linia życia', gdzie nieopatrznie zaryzykowałem stwierdzenie, że koniec tej telenoweli nie jest końcem świata, co nie spotkało się z jego aprobatą.
IMO, po prostu jedni ludzie załamują się i dostają rozstroju psychicznego po śmierci bliskich, chorobie lub innych tragediach tego kalibru, a psychika tego chłopaczka całkowicie siadła, kiedy Polsat ogłosił zdjęcie z anteny jego ukochanej telenoweli. Od tej straszliwej chwili ów osobnik stracił sens życia i postanowił podzielić się swoim nieprzejednanym bólem z nami... Ze swojej strony zalecam wyrozumiałość i przyjmowanie jego agresji ze spokojem, bo mamy do czynienia z kimś, kto naprawdę znalazł się na zakręcie i przeżywa ciężkie chwile...