Wiem, że już było, ale proponuję grę od nowa ;P I tak na wszelki, zasady:
1. Każda postać zaczyna z trzydziestoma punktami.
2. Można oddać po jednym głosie "KILL" i po jednym "SAVE".
3. "KILL" odejmuje dwa punkty danej postaci, a "SAVE" dodaje.
4. Można głosować raz dziennie.
5. Gdy postać uzyska 60 punktów, trafia do "Hall Of Fame", a gdy straci wszystkie, wędruje do
"Hall Of Shame".
6. Gdy jedna z postaci przejdzie do HoF-u lub HoS-u, następny uczestnik dodaje kolejną.
No to jadziem:
Bulgot 32 SAVE
Skipper 30
Kowalski 30
Rico 30
Szeregowy 30
Julian 30
Mort 30
Marlena 28 KILL
Alice 30
JJ 30
A niby czemu jest debilem? Może podaj jakiś przykład jego debilnego zachowania.
Tak? Jest taki debilem, że prawie przejął bazę pingwinów. On po prostu chce być kochany, a te jego wszystkie ataki to tylko desperacje próby zwrócenia na siebie uwagi. On jest tylko nieszczęśliwy. :<
Poważnie? Dziwne trochę :P Nawet jak na ciebie :P Jak dla mnie to jest niedojdą tego sarialu xD
Jak już mówimy o niedojdach to u mnie przoduje Kowalski. Hans nie jest aż takim popychadłem. ._.
Hahahahahaha! Hahahahah! HAHAHA!!! Ja nie... *padaka* n00bers, nie rób mi tego nigdy więcej!
Mie to tam nie obchodzi xd A takie pytanie.
Skoro Thilbo itp jest dla ciebie okej, to Bulgot x Doris też jest? xd
Nie. :< Zniszczyłeś mnie tym opowiadaniem. Od teraz jak oglądam pingwiny to myślę tylko o tym dziecku Doris. Świat już nigdy nie będzie wyglądać tak samo.
Co nie zmienia faktu, że ogólnie opowiadanie mi się podobało.
Możesz ;P Albo Marty'm Lannisterem, bo jak tylko mi się uda, to zmieniam tak na Google+ xD