Heh, nie wiem, czy mogę... Zapytam Szeh ;)

Ale że co zapytasz? Sprawdzę...
...
O! Spox, możesz ^^ ;)

OK, spoil leci ;D
"- Szybko poszło. Marina, zleź z tego drzewa! Chyba, że chcesz zamienić się w jabłko albo gruszkę... czy co tam chcesz. - krzyknęłam do przyjaciółki.
- Nie!!! Nie chcę być jabłkiem! Śliwki rules! - zaśmiałam się tylko na taką odpowiedź.
- No to złaź stamtąd, względnie spadnij. - pokazałam jej język. Odpowiedziała tym samym i grzecznie spadła... Na mnie.
- Dzięki, Szehy! - oznajmiła z satysfakcją
- Czemu muszę robić za materac?! Moim ulubionym meblem jest spadochron! Przydaje się przy skakaniu z krawężnika na jezdnię albo z dywanu na podłogę!
- AAA! Chyba zwariowałaś! Z takich wysokości... To dziwne, że jeszcze żyjesz!
- No wiem, sama się sobie dziwię. A teraz... ZŁAŹ ZE MNIE! - szybko podniosłam się z ziemi zrzucając tym samym Marinę. "
:D

xD
Mebel mnie zabił. Podłoga też xD
Poprawiłyście mi humor, dziewczyny :D

hej ;) od siebie napisze że może trochę za mało jest napisane co o tym wszystkim myślą pingwiny, ale to tylko moje skromne zdanie.
poza tym fanfik bardzo fajny i czekam na więcej :D
PS: jeśli zajmujecie się nim to na waszych blogach NN będą rzadziej ?

Spokojnie, w późniejszych rozdziałach będzie pingwinów więcej :D
Zgadza się :/ Jakoś po prostu nie mamy czasu na pisanie na blogach...
Poza tym miło mi Cię poznać :D

Popieram! Miło Cię poznać :D
Cóż, nie wiem kiedy dam notkę... Przeżywam kryzys twórczy i kompletnie nie mogę się za to zabrać. Opo z Mariną - pewnie, ale moje własne... Zawsze jak próbuję się za to wziąć, kończy się na otwartym dokumencie Worda - i to w najlepszym wypadku :/

matko.... czy wam się chce tyle pisać

Tak :D Po prostu, jak napisze się >20 stron, to potem wszystko idzie z górki ;)

mnie też jest miło :P
trudno czasem tak jest poczekamy ;)

Łał, muszę przyznać że świetne. Wg. mnie trochę za dużo nawiązań do Kucyków (no ale w końcu ja tego nie oglądam, to to oczywiste...), ale poza tym: jest super. Po lekturze tego opka od razu wyobraziłem sobie, jakbym się zachował, gdybym spotkał postaci z serii fikcyjnych, które lubię...

Cieszę się :) Nawiązań sporo, bo w późniejszej części będą kucyki ;) Myślałam, że przeszkadzać będzie spora ilość nawiązań do Hetalii, ale skoro jest inaczej...
Sukces! Fic się udaje, jak po nim się myśli, a tutaj chyba się udało :D

Nie cieszy mnie pojawienie się kucyków, ale sam fic zdecydowanie wam się udaje. ;)

a te rozdziały przepisaliście czy skopiowaliście

Jeśli ty nie potrafisz dobrze pisać, to nie znaczy, że inni również nie potrafią. -.-

nie o to chodzi wiem że napisały same ale czy później.... albo nieważne:D.

Wiem o co chodzi, ale to tak brzmi. Brzmi tak, jakbyś im nie wierzył.

Zapraszam do czytania kolejnego, zupełnie nowiutkiego, jeszcze ciepłego rozdziału! ;D
https://docs.google.com/document/d/1134vyK8W5kseILyQLTT0wKiFmC4AQN-F1DJ9Oil0Dvg/ edit

Pamiętajcie, że mogą być spacje i wtedy trzeba je usunąć, żeby się otworzyło ;)

Fajne. ;)
Ale strasznie dużo nawiązań do Kucyków Pony i HetaOni (MUSZĘ... ZAGRAĆ... W AO ONI! A potem spróbuję HetaOni).
Poza tym...
Fajne.
Połączyłyście akcję i humor z czymś oryginalnym, czym jest oczywiście miejsce akcji: real world. Ciekawe, jak będzie w świecie pingwiniego Nowego Jorku (bo przypuszczam, że się pojawi)?

Ale są dwie rzeczy, które zauważyłem i mnie zaciekawiły. Dlaczego gdy wypowiada się Marina, pojawia się imię Julii, ale z Szeh nie jest odwrotnie? Imię Szeh znam już na pamięć, a Mariny nie (Wyyyyyybacz, Marina...).
No i druga rzecz... Albo Julia, albo Marina, albo obie jesteście fankami gier wideo? Czasem o jakichś wspominacie...

Fajnie, że się podoba ;D
Ja do Ao Oni (czy Silent Hill, jak kto woli ;)) raczej się nie przymierzam, ale HetaOni bardzo mi się spodobało. Na Youtubie jest 17 odcinków, po parę części każdy ;)
No, się starałyśmy ;) W realnym świecie będzie jeszcze trochę akcji (co chyba zdradzić mogę, co nie Marina? ;)), ale trochę później ;)

A co do tych dwóch rzeczy:
No bo ja swoje imię lubię (choć wolę raczej zdrobnienia od pełnej wersji ;)), a jak w któryśtam rozdziale pisałyśmy - Marina rzadko używa swojego prawdziwego imienia. Co nie, Inka? ;)
I kolejna kwestia:
Jak byłam mała, grałam z kolegą w "Mortal Kombat", ale na tym się skończyło. Najpierw miałam za słabego kompa na gry, a potem tak jakoś nie miałam okazji i nie grałam. Teraz z kolei brak czasu... Pewnie w ferie sobie jakąś ściągnę, bo co do kupowania - raczej nie ;)
A Marina sporo grała w "Tomb Raider'a". Co do innych gier, to już sama by się musiała wypowiedzieć, bo nie wiem ;)

Zgadza się, Szehhy :D Będzie nieźle ;) A może spoilniemy cos z HetaOni :3 ?
Co do dwóch rzeczy:
Zgadza się, rzadko używam w necie swojego prawdziwego imienia :P Jak tu ktoś go użyje, to zamorduję!
Co do gier - sporo gram w TR, kiedyś w Siege of Avalon, a przymierzam się do Medal of Honor i Assasin's Creed (I have no idea how should it be written :P) ;D

O co w ogóle chodzi w tym HetaOni?

Heh, też lubię gry wideo. Ale bardziej na konsole przenośne (chodzi mi głównie o NDS), aniżeli na te większe. Bo na PC i innych przejmują się takimi gównami jak grafika, czy inne takie, a o dobrej fabule i muzyce już nie pomyślą. Może właśnie dlatego tak bardzo lubię serię Kingdom Hearts (która, o ironio, została wydana głównie na PS2). W Tomb Raider grałem tylko w część Legend. I mogę powiedzieć, że pod względem grywalności mi się bardzo podobała.

PS. Marina, dlaczego nie lubisz tutaj używać swojego imienia? A tak a propὀs: jak ty w ogóle masz na imię? (Naprawdę przepraszam, że nie znam twojego imienia, ale... No wiesz... Jak w internecie rzadko go używasz...)

Ale w sumie to mam jedno zastrzeżenie: przypisy bywają czasami irytujące (I mówi to osoba, która przypisów nie dodaje w ogóle... It was a sarcasm, of course.).

O co w HetaOni chodzi... Radzę najpierw przeczytać na hetalia.org w ogóle, o co w Hetalii chodzi, bo bez tego ani w cholerę nie zrozumiesz ani HO, ani tłumaczenia o nim ;)
Też grałam w Legend, przeszłam całe ... i podoba mi się. Proste, przyjemne, dubbingowo miłe, a jak się można TR'em po szkole odstresować ;)
Nie lubię go używać, bo a) wiąże się z niezbyt miłymi szkolnymi wspomnieniami b) oznacza "dobra gospodyni" po jakiemuś tam -_-"
Przypisów jest faktycznie dość sporo, ale później będzie mniej ;) Tylko standardowo linki do piosenek i wyjaśnienia :D Oraz random randomness... ;)

Czy jestem jedyną, która nie gra w żadne gry?

Co do fica: skomentuję raz, a dobrze, bo widzę, że nie komentowałam poprzednich rozdziałów:
Cóż, dziewczyny... TO JEST ZARĄBISTE. Tak naturalne, a jednocześnie cholernie ciekawe. Pomysłów wam nie brakuje. Aż chciałabym być jedną z bohaterek ;)
Marcin, imię Mariny pojawia się m.in. w 1 rozdziale tego fica :) (Marina, nie masz prawa mnie zabić, bo nie powiedziałam, jak masz na imię, tylko gdzie je znaleźć xD).
Sporo kuców, sporo Hetalii, sporo pingów, czyli jednym słowem - super :) A, no i dzięki za przypisy - sporo skrótów z KFP czy Hetalii nie ogarniam ;)

nie jesteś jedyna też nie gram, co najwyżej kiedyś grałam w Need For Speed bo tylko autka mi pasowały ;)

a fic już komentowałam jest super ^^ i fajnie że są przypisy bo się przyznam że wgl nie wiem co to Hetalia :D

Oto i nadciąga następny rozdział! Tym razem, dla ułatwienia, daję spis pozostałych plus nowy : https://docs.google.com/document/d/1AvwKlEMNWvqSM6EiYw_bFuEOaE1DEj8K9bpruFblNzM/ edit :D Jak zwykle radzę uważać na spacje ... Liczę na recenzje :D

Zapraszam do czytania nowego rozdziału! ;D
Rozdział V:
https://docs.google.com/document/d/1RLZbPUmQbYBfl0Fv1b8_FDtsXZAkS0k1BKWBCYY2PwE/ edit ;)

Spacja jest... Jezus Maria O_o Nie wklikło mi się...? O.O Za usterki, problemy techniczne i inne fiu bździu przepraszam :< Zaktualizujem rozdział jutro, bo mnie wyganiają z kompa :/

Uff! Udało mi się jeszcze wejść na kompa ^^ Już poprawione, działa. Spacja jest przed XZAk. No zapraszam do komentowania! ;D

Powiem że nawet fajny. :)

https://docs.google.com/document/d/1F5MgotZmvrpOPDqWFeRRHxFk--KE0MxmLEZN_gklYTU/ edit - le nowy rozdział, pewnie gdzieś spacja :3