Kowalski boi się dentysty, a Skipper igieł :D A więc chce się Was zapytać kogo bardziej się boicie. Dentysty czy zastrzyków?
Ja bardziej się boje dentysty, a zastrzyków to nie... Nawet nie wiem czego się bać :P To w ogóle nie boli.
Dentysta... : (
Ze zastrzykami mam nie miłe wspomnienie, bo dostałam wysokiej gorączki i spędziłam kilka dni w szpitalu... To było w tamtym roku dwa dni po moich urodzinach -.-
Igieł bałam się kiedyś panicznie (raz jak byłam mała, złamałam pielęgniarce igłę gdy mi miała zrobić zastrzyk), a teraz to już mnie nawet nie boli ; ) Dlatego wybieram dentystę.
Nie, że się boję, ale nie lubię. Dentysty. Ból zębów mnie wku*wia. Igły to lubię :3 fajne uczucie, jak wchodzą w ciało *.*
Fajne uczucie?? Ty mnie chyba chcesz człowieku do grobu wpędzić tymi strasznymi słowami.... Toż to jest przerażające uczucie zostawiające ślad na całe życie :o
Szat ap xd Żeby w pełni docenić cierpienia ofiar, trzeba je poczuć na własnej skórze xDD
Nie znam, ale się da :P
(W GoT też nikt sobie łba nie odciął xd To nie Wiedźmin, samobójów nie ma xD)
Tak sądzisz? Po pierwsze ten ból, a po drugie, jak dotrzesz do rdzenia kręgowego, to Cię sparaliżuje i nic więcej nie zrobisz.
(dobrze wiedzieć xd)
Ale można sobie zrobić gilotynę xD
(No nie, ta świadomość, że ulubieniec nie załatwi się sam... Piękne xd)
A w sumie masz rację... ale byle ostrą xd
(zapewne... JA już ulubieńców więcej nie mam ._.)
Niczego.
Lubię chodzić do dentyski (xD), bo nie mam problemów z zębami i ostatni raz byłem tam trzy lata temu xd
Ja zawsze byłem dziwny i wpatrywałem się, jak igła wbija mi się w ciało i wówczas się idiotycznie śmiałem xd
A to sobie jaja robiłem, a co myślałeś? Że do dwudziestolatki będę zarywał? xd
xd
Lepsza, niż na przykład, twoja magiczna zdolność pokłócenia na levelu expert xd