Właśnie mam super ważną informację.
W czwartek 8 marca zostanie wyemitowany 27 odcinek drugiej serii!!!!!
O19:15 na Nicku...
Czad,to będzie premiera,musimy oglądać!
:DDDDDD
HEHE ; )
Na pewno jest super, a ja się wkurzam, bo robię ją za bardzo realistycznie ! A to ma być jak z kreskówki no ! eh.. nie wiem kiedy to skończę, ale wenę mam ;P
^ ^ jak już zaczęłam taka ,,realną" to skończę ale postaram się też taką jaka by mogła być w serialu ;d
Hehehe ;D
No ale raczej dokończę jutro bo już dzisiaj nie mam siły ;D czas się odprężyć, posłuchać fajnej muzy i myśleć o niczym ;d Albo przeglądnę moją teczkę z rysunkami ;D fajnie tak powspominać ;)
Heh je też lubię sobie poczytać moje opowiadanka,które napisałam...A jeszcze bardziej wasze komentarze na blogu-to mi daje poczucie satysfakcji :D
Ps.Mika specjalnie dla cb dodałam nn,bo tak bardzo chciałaś,a nie chciałam cię doprowadzać do załamania nerwowego.Więc jest już dalsza część. :)
Och! Ale mi miło, że tak się o mnie troszczysz ;D
Oczywiście zaraz się biorę za czytanie, bo już odczuwam jakiś wewnętrzny brak ; P
Może że to z głodu, bo dzisiaj wprawdzie nic nie jadłam
^ ^
A ja ostatnio znalazłam mój pierwszy rysunek z pingwinami ;D Och jak tak fajnie powspominać, ale akurat ten mi troszkę nie wyszedł, ale jednak powracają wspomnienia ;D A tą Doris może dzisiaj skończę, choć odczuwam (oby) chwilowy brak weny ;(
Przecież nie chcę,żeby moja kumpela zeszła na zawał ;D
Mam nadzieję,że wenka dopisała i skończyłaś Dorcie.Ja miałam spory napływ weny i skończyłam 8 odcinek...Jest dłuuugi,ma aż 17 stron ;D
Ale co tam...
No ja też nie chce ;D W końcu muszę oglądać pingwiny ;PP Dzisiaj moja kol z klasy jak chciała zobaczyć czy mam zadanie z polaka to się bardzo zdziwiła jak zobaczyła te moje rysunki w zeszycie, że aż sama mnie poprosiła bym jej narysowała jakiegoś z pingwinów, a potem musiałam zbierać zamówienia od połowy klasy Xd
A może Tobie coś narysować co? :)) W końcu taki mi piękny wiersz napisałaś że muszę Ci się odwdzięczyć ;)
No niestety wena nie dopisała i Doris nie jest skończona ! AAAA! Nic nie dało.. nawet zjedzenie jabłka, a to już źle świadczy Xd No ale pożyjemy, zobaczymy.. Kiedyś miałam tak że miesiąc nic nie mogłam naszkicować.. Nic mi nie wychodziło.. Ale potem tak mnie naszła wena że musiałam coś narysować i wyszło ;D Nawet nie pamiętam co to było ;) Ale dzisiaj na lekcji polskiego znowu wzbogaciłam mój zeszyt w nowe rysunki pingwinów więc może coś jednak z tą weną nie tak źle.. ;D No oby ;))
ŻE CO!? Aż 17 stron ! NO TO JESTEM Z CIEBIE OGROMNIE DUMNA ;* ^ ^
A jak tam pierwszy dzień w szkole po feriach ? : d
Sorka Xd jak się rozpiszę to już na całego :P Ale wczoraj wieczorem wg. się nie mogłam na filmweb zalogować ; /
Yyyy peszek(z jednej strony),jestem choraaaa i pójdę do szkoły yyy...nie wiem kiedy ;D
Pluski,piszę opki i rysuję z nudów.Dzisiaj narysowałam Kowalskiego i Rico(to do jednego z późniejszych opowiadań).Mam nadzieję,że wenka ci wkrótce powróci.Nie mam jakiś szczególnych wymagań,jak będziesz coś rysować to pomyśl,że mi się wszyyystko spodoba.Zwłaszcza jeżeli rysowane dla przyjemności i z czystego serduszka.O jejciu zajechało operą mydlaną. ;D
A jak twój pierwszy dzionek w szkole?
Hehehe ;D Ja też tak jeszcze z tydzień zrobiłabym sobie wolnego, ale no cóż !
Ooo ! No to muszę zobaczyć te Twoje rysunki no ! Ciekawi mnie jak Ci Rico wyszedł ^ ^ Zresztą Kowalski też ;P Mogę Ci pokazać mój pierwszy rysunek pingwinów, który rysowałam lewą ręką, bo prawą wtedy miałam złamaną (możesz sobie wyobrażać jak masakrycznie może wyglądać ten rysunek, ponieważ jestem praworęczna Xd) Ogólnie to jest na nim tylko Rico i Skipper (scena z odcinka-akurat spędziłam wtedy całe dnie w domu więc nie miałam co do roboty poza oglądaniem ;P) ale jak są w 4 też mam ;d I ostatnio nawet narysowałam Juliana, ale nie mogę znaleźć tego rysunku ; /
A mój pierwszy dzień w szkole nie był aż taki zły, nie pomijając że budzik dzwonił mi z 10 razy zanim tak na prawdę wstałam na równe nogi ; D
No a tak ogólnie to już mam jedną kartkówkę z polaka z głowy.... jutro sprawdzian ze znajomości lektury, a w środę kolejny sprawdzian też z polaka z.. nawet nie wiem czego xd
No i przyszła ta nowa pani z anglika.. i wydaje się spoko.. oby mnie nie zniechęciła ;d
Na pewno nie był aż taki zły.A pro po złamań.Ja jakoś w październiku złamałam sobie palec wskazujący u prawej ręki i wyobraź sobie,że nią pisałam.Tak się nauczyłam chwytać długopis,że nie było specjalnej różnicy ani w jakości pisma,ani też w jego szybkości.
Więc nawet jeśli mi się,kiedyś coś stanie z palcem to nadal będę pisać opki ;D.
Ja problemu ze wstawaniem nie mam,ale do szkoły chodzić mi się nie chcę,nawet jak jestem chora :P
Mam nadzieję,że sobie poradzisz ze sprawdzianami,i że na Angliku też będzie w porządku ;-)
A widziałaś nn,na moim blogu?
Ps.Ja też się zawsze rozpisuję... ;D
No to masz fajnie ;D A ja jak potem wróciłam do szkoły to koleżanka z ławki za mnie pisała notatki ^ ^ Dopiero potem się w miarę nauczyłam pisać lewą, bo w końcu nikt wiecznie za mnie pisać nie mógł... No i do tej pory chyba nie ma różnicy którą piszę ;D Wiadomo że prawą lepiej i szybciej ale lewą też mogę ; p
A co do notki to jeszcze nie widziałam, ale zaraz zawitam na Twojego bloga i z wielką chęcią przeczytam ;D
Nie wiem czy powinnam wstawiać tu ten mój niewypał ale to zrobię xd Tylko się nie śmiej ; d
http://i39.tinypic.com/bzpzk.jpg
Wszyscy mówią że ten rysunek jest bardzo dobry, bo żeby narysować ,,coś takiego" lewą ręką a być praworęcznym trzeba mieć talent, ale ja tam nie uważam.. Moim zdaniem nie wyszedł mi za bardzo, ale wiążą mi się z nim w miarę dobre wspomnienia ^ ^
Bardziej w siebie uwierzyłam ;p)
Doobry???Jejciu,aż mi słownika zbrakło :D
Moje rysunki wykonywane prawą ręką wyglądają przy tym jak bazgroły pięciolatka... ;-/
Ehhh,niektórzy to mają talent.Ja potrafię się tylko wymądrzać i wogóle.Jak to się mówi,jestem mocna w słowie.Co do Rico,to ona na rysunku jest widoczny z tyłu,także trochę mały...A ta scena co narysowałaś,to jest z odcinka 'Mega Mort',kiedy to Skipper mówi,że Kowalskiemu odwala szajba,prawda???
Dzisiaj znów jest nn,także mam nadzieję,że przeczytasz.A i zaczęłam 9 rozdział...Powoli,ale idzie ;D
No bo jeszcze się schowam do szafy Xd
Aż ja sama nie wiem co napisać, ponieważ nie spodziewałam się takiej reakcji ^ ^ Ale jestem strasznie szczęśliwa że komuś ten rysunek się podoba ;)
A co do Twojego, to nie mogę się doczekać kiedy go zobaczę ;D I oczywiście ocenie, a jak będziesz chciała to nawet Ci dam parę rad :)
A ta scena to (najprawdopodobniej) właśnie z tego odcinka ;D Ty chyba znasz je wszystkie na pamięć Xd
Och! Oczywiście że przeczytam ! Właśnie luknę na Twojego bloga bo od samego rana mnie nie było w domu.. Ale jutro mam na 11 ;D HAHAHA ale się cieszę, bo w końcu się wyśpię ^ ^
Nie chowaj się do szafy,taki talent trza pokazać światu...
Jejciu,ja nigdy nie umiałam tak ładnie szkicować...A ty jeszcze mówisz,że nie ładnie.Musiałam twój rysunek pokazać mojej np,bo mi nie wierzyła i aż ją normalnie zatkało...(A powiem ci,że jest dość sceptyczną osobą)Więc możesz się cieszyć,bo talentu masz wieeeeleee!I nie bądź wobec siebie taka surowa,bo to nie zdrowe :P.
Ps.Jakby co z tym talentem to Flutterlie przyzna mi rację,prawda?
No i jak ja się tu nie mam do szafy schować co Xd?
Aż nieświadomie powiedziałam do siebie samej ,,wow" jak napisałaś że nawet Twoją np zatkało..
Uff ! Tak strasznie mi jest miło jak ktoś tak mówi o moich rysunkach.. Aż mi wena sama wróciła a w środku mi tak cieplutko :) Dziękuję ; **
A co do tej ,,surowości" wobec samej sobie, to tak już mam.. lepsze to nić głoszenie o sobie nie wiadomo czego i uważanie się za nie wiadomo kogo.. Ja po prostu chcę być skromna, bo nie lubię się chwalić..
No i nie wiem co by tu jeszcze kurka napisać.. NA PRAWDĘ WIELKIE DZIĘKI ! Kochana jesteś :)
A i sorka ale coś mi wcześniej przerwało a nie mogłam nawet tego edytować ^^
Oooo jak miło to usłyszeć od takiej fajnej osoby. i wzajemnie!Ja też mówię,że albo robić coś dobrze,albo wcale.
Dlatego jak mi coś w opku,wierszu,rysunku czy piosence nie pasuje,to przerabiam aż do skutku-choćby to miało trwać godzinami! :D
Och ! dziękuję ;)
Zgadzam się, choć czasem lepiej nic nie poprawiać bo można coś tylko pogorszyć, ale nie zawsze, więc trzymam się tego ze trzeba próbować aż do skutku ! Bo jak wiadomo: kto nie próbuje, ten nie zyskuje ;)
O tak...Święta prawda.
Masz rację z poprawkami trzeba uważać,aby nie przesadzić,są one jednak bardzo ważne.
Ps.Nie zanudzam cię???
Zanudzasz? NO CO TY :P W końcu mogę z kimś poważnie pogadać ;)) A tak w ogólne to jesteś bardzo fajna i równie fajnie mi się z Tb pisze więc o to się nie martw, bo to ja zawsze wszystkich zanudzam Xd
Naprawdę?Mówiłam,że jesteśmy identyczne,hehe :D
W szkole jest zawsze tak,że jak odpisać zadanie domowe,albo poduczyć czegoś do sprawdzaniu to wszyscy wiedzą do kogo przyjść,ale jak już opowiadam jakąś dłuższą historię,to mi mówią,że zanudzam...Ale co zrobić,taka rola mądral na tym świecie :P
Hehehe ;D
U mnie jest podobnie ^ ^ A jak dzisiaj pisaliśmy sprawdzian, pani tłumaczyła nam o co chodzi w zadaniach, a ja dostałam taki jakiś niekontrolowany atak i wydarłam się do pani KA BOOM ! Rozumiesz Xd?
Gdybyś wtedy widziała miny innych, którzy ledwo powstrzymywali się od śmiechu albo pani z polaka..Xd Dlatego od dzisiaj postanowiłam trochę się opanować jeśli chodzi o te moje maniackie podejście do pingwinów Xd ale ja nie potrafię no! ;D
Coś takiego jak na reklamie Twixa,Ciastko,Karmel,Czekolada?Znasz to?Hehehe ;D
Ja jak mam atak,to zaczynam gadać rzeczy,których nikt nie rozumie(nawet ja sama)...
Pingwiny to ciężki nałóg,wiem coś o tym.Muszę się powstrzymywać,żeby nie włączyć TV i nie oglądać odcinków,które widziałam już setki razy :P Szok ;-/
Hehehe.. a kto by tego nie znał Xd
Teraz może ja się troszkę opanuję, bo nie mam ja na razie nicka ale zawsze jest Yt ;D
BUHAHAHAH !
Dobra.. serio coś mi już odbija ^ ^
Ja tam też Nickelodeon nie mam,ale zawsze jest ComedyCentral,albo Internet...
Ja to akurat mam takie ,,szczęście" że teraz przez to zakichane UPC nawet nie mam CC, ale mam nadzieje że coś z tym zrobią.. ale zgadzam się..
Internecie ! CHWAŁA CI!
Hahaha bo inaczej ich wszystkich Ka-boom!!!!
A ACTA do niszczarki...One były niekalkulacyjnie straszne!!!
Jak to dobrze,że je wstrzymali.
;DD
Noo! ACTA to wg. była jakaś wielką! ogromna! POMYŁKA ! Chcieli odebrać nam wolność ! Internet ! Jak myślisz dlaczego zrezygnowali? Byłam u nich i obgadałam kilka spraw.. wystarczyło im pomachać przed nosem laską dynamitu i się nauczyli ;D
A tak już bez ściemy, to bardzo dobrze zrobili, a jak zmienią zdanie too wtedy nie oszczędzę na zapałkach ;D
Yhmhy,a jak to nie wystarczy to i ja zaprzątnę swój 'genialny' intelekt i pójdę i im nagadam,wyrazów,których nie zrozumieją jak na przykład:sasfigometryczny,lub coś w tym stylu ;P
PS:Nie jesteś śpiąca,bo nie chcę cię zamęczać,zwłaszcza,że ty dzisiaj byłaś 'tyrana' robotą umysłową?
Idziesz jutro na 11 do szkoły???A wejdziesz wcześniej na Filmweba?Bo ja siedzę w domu i mi się straaaaasznie nudzi...Tak bym sobie chociaż z kimś pomagała,a nie tylko wkurzała mamę ciągłym gadaniem o pingwinkach ;P
Nom ^ ^
Spoko, jak oczywiście wstanę Xd
Moją mamę też to już denerwuję, a teraz w szkole znowu zaczynam zanudzać (ich zdaniem) kol z klasy ;D
No tak to poza filwebem to nie mam z kim pogadać na temat pingwinów ;D Dobrze że nie jestem sama, bo nawet ostatnio zaczęłam sama do siebie gadać Xd
Hehheheh mam tak samo...i to coraz częściej.Ostatnio mama mi powiedziała,że mózg to już mi się dawno przegrzał,heh ;P
Ja mogę o pingwinach gadać godzinami,a im dłużej tym gorzej...Masakra!To ja też się postaram wstać.
Ps.Myślałaś nad moją propozycja z dołu?Nie chcę cię obładowywać pracą,więc chętnie poczekam,ale jestem ciekawa czy będziesz chciała się tego w ogóle podjąć.
Ps.Masz rację,że najważniejsza jest skromność...Bez niej jesteśmy KAPUT!Heh
Heh ;D
To dzisiaj całą 20 minutową przerwę przegadałam o pingwinach, a potem jeszcze na WF i historii.. mogę gadać, gadać i gadać ;D
Owszem myślałam i postanowiłam że podejmę się tego wyzwania ! :P Jak oczywiście znajdę czas, bo już nie wyrabiam, bo to nauka, to znowu jakiej obowiązki, konkursy i jeszcze tłumaczenie ! Za niedługo to chyba będzie mi trzeba wymienić baterie xd
Spoko,nie ma problemu.Ja chętnie poczekam,bowiem cierpliwość jest cnotą ;D
Rozumiem cię,wiem jak to jest,kiedy przychodzisz do domu,bierzesz się za lekcje a tu nie wiadomo,kiedy mija ci 2 godziny,potem amciu amciu,kompu kompu i się ni obejrzysz,a już jesteś w łóżku i masz iść spać... Heheh i gdzie tu czas na rozrywkę,relaks a co najważniejsze PINGWINY?!
Ooo! Jak ty świetnie mnie rozumiesz ;D
No właśnie! Tak być nie może ! Dzisiaj za tłumaczenie zabieram się chyba z piąty raz ale zawsze coś mi musi przerywać... Ta szkoła jest strasznie męęęcząca! STRAJKUJEMY xD
O TAK!!!! Chcemy więcej wolnego,chcemy więcej wolnego...chwileczkę najlepiej niech od razu zamkną szkołę :P
Hahaha jeszcze ja wymyślę,jakiś niewyobrażalnie skomplikowany plan i SZKOŁO PRZYWITAJ SIĘ ZE SWOIM KOŃCEM ;P
; DD
Na pewno bym nie tęskniła za szkolną ławką, ani tablicą, ani książkami.. jedyne czego mi by było szkoda to tego fajnego szkieletu ze sali biologicznej ;P Bucham go jutro i mogę przystąpić do genialnego planu unicestwienia mojego przedwiecznego wroga !
W końcu się zemszczę! TYLE LAT MIĘDZY CZTEREMA ŚCIANAMI! TYLE LAT UDRĘKI ! TAK MAŁO CZASU NA SKORZYSTANIE Z TOALETY NA PRZERWACH! ALE TO JUŻ KONIEC !
BUHAHAHA!
nie przeginam troszkę ;D?