Ostatnio pewna rzecz mnie cały czas dręczy, a mianowicie, chodzi mi o to, że pingwiny
zawsze mówią, że niby są takie wyszkolone i walczyć umieją, a jak przyjdzie co do czego, to
wymiękają przy najmniejszym przeciwniku! Co o tym myślicie?
Oczywiście,że klub pingiwonianiaków jest dla wszystkich!
Zapraszamy!
A tak na marginesie,jestem ciekawa które z nas jest największym maniakiem pingusiów??
:O
A właśnie Marcin,jakiego pingwina najbardziej lubisz?
No tak... Piękne. Ale TYLKO piękne. Nie są emocjonujące. Np. Anime przecież są też dla dzieci, a tam jakoś walki są. Może i nie brutalne, ale są. Klimatyczne. A tak poza tym: kto to jest "Szercio", bo jakoś nie znam się na zdrobnieniach imion w Pingwinach? :)
Sorki,za Szercia,ale pisać mi się nie chcę...
Kowalski jakoś samo wchodzi :P
Ale Szeregowy...
Ehh więc skracam...
Może w "zemście doctora" i w kolejnej części z Hansem będzie trochę więcej walki i bójek :P
Hehehe :)
Pech,ale chociaż jakieś dydaktyczne bójki Kowalskiego i Bulgota?
Przydałoby mi się parę nowych,mądrych słówek :P
Właśnie...Ja to bym zaraz zrobiła międzynarodową aferę szpiegowską...
To przez czytanie tych amerykańskich stronek
Ostatnio natrafiłam na plotkę,że mogłoby być tak,iż Doris to córka Bulgota :O
Nie pamiętam zbytnio, bo oglądałem to już dawno, ale z tego, co pamiętam, były "walki słowne" Kowalskiego i Bulgota. Ale pewny nie jestem.
Ja tam nic nie będę stwierdzał o Doris, bo jak na razie była tylko wspomniana, tak jak Manfredi i Johnson, co uważam za spore niedopatrzenie w oczach twórców, bo może i na początku tajemniczość tych trzech osób była fajna i ciekawa, ale teraz już nie.
Hmhmh,Doris....
Podobno ma się pojawić.
Czytałam gdzieś,że szefostwo o tym mówiło :D
Ja bym chciała ją zobaczyć...
Chociaż z drugiej strony,nie przepadam za nią.
To nic,że nigdy jej nie widziałam...Po prostu jej nie lubię : /
Też za nią nie przepadam, chociaż fajnie by było, gdyby pojawiła się w serialu :)
Ale za to bardzo bym chciała, żeby się pojawili Manfredi i Johnson!! Albo przynajmniej, żeby wyjaśnili jak (jeśli w ogóle) zginęli naprawdę :P
Tak dziewczyny...
Nie lubię jej,bo z tych odcinkach co były wynika,że to jakaś nadęta lalunia z zawyżonym ego...
Wyjeżdża,zostawia...
Będzie :) "Action Reaction" i na angielskim forum piszą, że jeszcze w jakimś prawdopodobnie :)
Wpisz na yt "Return..."
A dobra ;)
http://www.youtube.com/watch?v=57NIcETd9Ro
Ja też się wystraszyłam! ;) Ale by nie zabili głównego bohatera... <- tak się uspokoiłam ;)
Nie prawda!
Każdy z pingusiów jest równie ważny...
Ale jeżeli miałabym powiedzieć to Skipper jest na pewno ważniejszy niż Szeregowy.
Tak samo Kowalski : )
Ekhem... Szeregowy?! W życiu. Tak jak już pisała Angie, wszystkie pingwiny są tak samo ważne, ew. Skipper by się mógł zaliczyć do głównej, choć i tak to nieprawda.
Jednak Angie? :P
Mniejsza...
Nawet Julek,który nie pojawia się w każdym odcinku,dla niektórych jest główną postacią.
Jednak ja nie wyobrażam obie serialu,bez choćby jednego pingwina.One zbyt dobrze się uzupełniają,by mogłoby któregoś na stałe zabraknąć ; )
Dla mnie główne postacie to pingwiny + lemury. Nie ma ważniejszych i mniej ważnych. Wiesz, w MLP też M6 nie pojawia się w każdym odcinku (ba, Fluttershy chyba nawet w jakiś 7-10), a nikt mi nie powie, że nie są głównymi postaciami.
No właśnie...
Ja też nic takiego nie powiedziałam,aczkolwiek na Wikipedii,jest podział na pingwiny i lemury :P
Chociaż serial bez Juliana to już nie ten sam serial : >
CZŁOWIEKU
Chodziło mi o Juliana
Gdyby usunęli Kowalskiego,to...
CHYBA PRZESTAŁABYM OGLĄDAć
W ramach protestu
Serial bez niego...
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!
To niemożliwe :O
Julian jest wredny ale zawsze mnie rozśmiesza
podaj chociaż trzy przykłady ,,śmiesznego Kowalskiego''
Śmiesznego?
Pierwszy
Ten moment z "Żelusiem"
Drugi 'Miotasz te owoce czy nie' z "Dnia Króla Juliana"
Trzeci Cały odcinek "Nienawiść od pierwszego wejrzenia,ale najlepsza wyliczanka "Kowalski i Doris"
Masz jeszcze Czwarty Odcinek "Ptak zakmnięty-Ptak szalony"
"Tylko szaleniec zrobiłby coś takiego,ale ja...jestem SZALEŃCEM!"
Genialne!
Hmhmh,mnie to śmieszy,a jeżeli ciebie nie to....
Nie wiem,widocznie masz zupełnie inny gust,niżeli ja.
Lub nawet większość pingwiono-maniaków,bo ich to śmieszy
: /
Mnie to śmieszy. Julian kiedyś był moją drugą ulubioną postacią, teraz coraz częściej mnie irytuje (co nie znaczy że go nie lubię - lubię, tylko ociupinkę mniej). Ostatnio przestał być tak głupi że aż śmieszny - jest po prostu głupi.
A Kowalski jest super. W którymś odcinku zaśmiał się maniakalnie (a ja lubię evil laugh :D). Nieraz rzuca śmiesznymi tekstami, mogłabym zacząć cytować, ale ponieważ mam do napisania co innego (konkretnie wypracowanie z religii), to nie chce mi się otwierać 3 worda (mam jeszcze jeden, bo równocześnie odczułam nagłą wenę na ff z MLP :P).
Hehehe :D
Spox :)
Ja kocham teksty Kowalskiego.
Niby mądre,ale jednak...nie do końca :P
Nom ja mówię,że to śmiech naukowego szaleńca :P
Ale ja za to go lubię.Jest nieobliczalny : >
Ty tak kochasz Kowalskiego, jak ja Skippera :) Uwielbiam jego żołnierski sposób bycia, a jednocześnie wrażliwość :) No i Skipper jest cholerykiem (jak ja) za co jeszcze bardziej go lubię :)
Wiem,wiem...
Nom,uwielbiam takie dynamiczne postacie,które rozwijają się podczas oglądania serialu.
Im on dłużej trwa,tym większe przemiany zachodzą w danym bohaterze :D
Uwielbiam to : >