zdjęcia:
http://www.tvovermind.com/gossip-girl/gossip-girl-photo-preview-season-5-episode -18?f=1
Blair wygląda znów nieziemsko:)
Dan Blair - polecam :) Mam nadzieję ze vend3tta się nie pogniewa ze przeklejam jego spoilera:
http://www.youtube.com/watch?v=msinkN4cPUk&feature=player_embedded
Nareszcie Blair ma piękne włosy - tak jak za dawnych czasów :D , bez ulizywania i chyba je przyciemniła albo ja mam zwidy.
??? WTF ??? OMG moze wiesz cos wiecej? znalazłem tylko to na tumblr dair
When the creator of GG doesn't accept the current SL why we should? @GGWriters
http://www.tumblr.com/tagged/dair po przejrzeniu kilku stron można się zorientować, że "GG WRITERS BLOCKING FURNITURE FANS ON TWITTER. IS IT JUST ME OR THIS WAR IS GETTING PRETTY SERIOUS ?!" nie oznacza fanów D/B a C/B, przejrzałam jakąś godzinę temu i było mnóstwo skarg fanów Chair, że ich wypowiedzi są blokowane
I dobrze! Miarka sie przebrała. Chuckistan doprowadził do tego ze w ostatnich dniach usunęli z youtube konta które miały filmiki dair z wielką popularnością. Zaczeli flagowac je, a ze yb z automatu usuwa to byla kaplica. W ten sposób znikł walentynkowy pocałunek z prawie pól milionem wyswietleń i obrotowy pocałunek z 5x17 z ponad 160 tys. wyswietlen. Fani DB mają wiecej klasy i nie zachowują się jak małe dzieciaczki.
W sumie to nie wazne co mówią wazne by mówili. Darmowa reklama :P Juz dawno nie było takiej epickiej walki "szipów" he he he - widac będzie na smierc i życie! Fani Chair i Dereny zawarli sojusz przeciwko Dair i się wspierają nawzajem....
Masz rację, po poniedziałkowym odcinku będziemy mieć totalny kataklizm. Ile Ci ludzie mają lat? Bo nie wierzę, że są to dorosłe osoby.
Ja jestem po prostu w szoku! Co się dzieje z tymi ludźmi? Nie wierzę że ktoś aż tak kocha Chair, żeby wyprawiać takie rzeczy! To jest nienormalne! Może ta jakaś inna forma miłości , której ja nie pojmuję?
To nie wszystko! Gdzies była jeszcze jakiś internetowa petcja/ pakt wedle którego wszyscy fani Chair mają się zjednoczyć i flagować co się da na yb, obskakiwać wszystkie sondy, zalac twittera i facebooka etc. Hasłem przewodnim było - Szpiuj Chair, szpiuj prawdzie. Czy jakoś tak. Normalnie koszmar.
niestety:/ starałem się szukać. Po prostu komedia, mozna było się pośmiac. Było to profesjonalnie zrobione - w jakimś probramie, estetycznie , ktos się napracował - po prostu jakby się szykowali na jakąś prawdziwą wojnę. Takie plakaty propagandowe jak podczas II WŚ.
Już widzę hasła reklamowe : " W imię szczęścia fikcyjnej postaci, pozabijajmy się nawzajem" :D
Zastanawiam się tylko czy przy tej całej kampanii wzrośnie oglądalność serialu. W "Jeziorze marzeń" tak było kiedy Joe zaczęli łączyć z Pacey. Sami scenarzyści przyznali potem, że nie mieli już pomysłów na serial i że związek Pacey i Joe uratował serial. Dla mnie było to genialne. To było pierwsze takie posunięcie w serialu i się sprawdziło. W końcu JM przetarło szlaki innym serialom dla młodzieży.
Wracając do tematu, nie pamiętam już kiedy ostatnio tak szeroko komentowano pary w serialach. Ogólnie od kilku lat jest tendencja w telewizji aby tworzyć TEAMY np. w VD Stelena vs Delena itd.
Nie wiem co mi sprawia więcej radości. DB na ekranie czy płacz i zgrzytanie zębów Chuckistanu na forach, na youtube. Jest konto takiej dziewuchy co recenzuje odcinki GG i jest szpierem Chair. Praktycznie płakała i zawodziła podczas filmików.
Proszę Was, to brzmi tak irracjonalnie, że zastanawiam się czy zdrowy rozsądek jest naprawdę tak deficytowy w dzisiejszych czasach. Może nie jestem fanką Dair, ani samego Dana, ale ile można wytrzymać kółek z Chuckiem [mimo, że uwielbiałam, tak, w czasie przeszłym], jego postać. Poza tym D/B jest bardzo ładnie budowany :)
Dokładnie. Już wiele razy to mówiłam ale powtórzę jeszcze raz. W pierwszych 2 sezonach uwielbiałam Chair. Postacie były ciekawe,sam wątek też interesujący. Za Danem tak bardzo nie przepadałam ale podobało mi się jak jest ukazany i co wnosi do serialu. Ale z czasem te rozstania i powroty stały się po prostu nudne. Zresztą za dużo dramatów w serialu też nie jest wskazana. W końcu przez godzinę trwania odcinka masz się bawić i teoretycznie odstresować. Polubiłam Dair bo widzę jak serial skorzystał na tym wątku. O to właśnie chodzi w tym wszystkim, żeby serial który wszyscy tak chętnie oglądamy i do którego mamy sentyment był interesujący. Powinniśmy przede wszystkim SHIPOWAĆ GOSSIP GIRL!!!
Nie powiem, sprawia mi radość jak widzę ludzi, którzy tak rozpaczają po Chair :) Robią wszystko, żeby stłamsić miłośników Dair ale nic im z tego nie wychodzi:)
Własnie czytalem komantarze na jednym forum dot. tej scenki z Cedrikiem fana Chair. Ale oni zaślepieni! Mniej wiecej to pisze:
Ale z Blair szma**ta! Nie mogę w to uwierzyć. Blair nigdy by tego nie zrobiła. Jest zwykłą zdradliwą kur*** Nie zasługuje na Chucka. To obrzydliwe ze chcieli to robić w apartamencie Blair. Poza tym co z Dana za ciota ze ma jeszcze lalkę! Mógłby zmienić przescieradla - wyglądają na brudne ! Blar to su**ka , nie zasługje na nikogo, tylko na samotnośc. LOL do kwadratu, az nie mogę uwierzyć ile jadu i nienawiści.
Szok!!! Tylko tyle mogę na ten temat powiedzieć bo nie jestem w stanie ogarnąć skąd bierze się ta nienawiść.
Zobaczymy czy wzrośnie. Wiem ze Chuckistan chce zrobić bojkot odcinka i ze nakazują zamiast tego fanom oglądac 2x25 z pocałunkiem Chair! Nie sądzę by zwykli oglądający "causualowi" brali to na serio. Jedynie fanatycy ich posłuchają. Jak ładnie będą prowadzić Dair przez następne odcinki (a będą do diaska :P!) to wielu tych zwykłych widzów przerzuci się na Dair bo dla nich liczy się dobra rozrywka a nie ciągłe wpominki 1 i 2 sezonu i oglądanie do nieprztomności Victor Victroli.
Nie zgadzam się, nie blokuję filmików Dair na yt ani nic w tym stylu, ale nigdy mnie Dair do siebie nie przekona. Nie widzę by ich ładnie prowadzili, powinni mieć sex w swoim stylu a nie w stylu Chair w windzie i po pijaku. Dair to nie jest dobra rozrywka, ale coś co mnie kłuje w oczy, bo widzę fałsz w tym.
Tak, Blair wygląda zachwycająco!!! Piękne włosy, cudowny makijaż! Wygląda świeżo i młodo! Taką Blair chce właśnie oglądać! W ogóle cała scena jest zabójcza! To taki powiew świeżości, zobaczyć jak rozwija się ta młoda miłość :)))
I mimo, że Blair jest formalnie mężatką, to ich największym zmartwieniem jest fakt, że nie mogą znaleźć spokojnego miejsca żeby "skonsumować" swój związek :D
Jak miło czasy zmieniły się dla Blair :)
he he A z Chuckiem to się wykręcała ze posag, ze coś tam bla bla bla. Fajny był motyw z 5x16 jak w szpitalu przed całusem ale podczas rozmowy z Danem, kiedy robila do niego maslane oczy to bawiła się nerwowo obrączką. :P
Bo widać było, że w końcu załapała! Zdała sobie sprawę, ze swoich uczuć a to małżeństwo mocno jej ciąży ! Ach ta symbolika :)Mimo wszystko Blair jest romantyczką i chce być szczęśliwa :)
Nie tylko Dan ma lalki:P
http://static.tvfanatic.com/images/gallery/chuck-and-blair-in-action.jpg
juz w 1x02 pokazali lalkę Blair z serii Cabbage Patch Kid
Jakby mnie ktoś powiedział podczas 1x01 że Blair będzie zakochana w Chucku przez tyle sezonów to bym popukała się w głowe :D ale w plotkarze to normalka :p Jeszcze w połowie 3x22 w życiu nie powiedziałabym, że Chuck przespi się z Jenny, a za 10 min było po wszystkim xd Ale tak przynajmniej coś się dzeje, ale by wiało nudą, jeśli przez 5 sezonów wszyscy mieliby jednego i tego samego partnera :P
Dorota była genialna :P Jutro napiszę resztę, niektóre sceny trzeba obejrzeć kilka razy :D :P wszystko działo się tak szybko :D
Jestem rozczarowana. :( Totalny brak chemii między B. i D. To było straszne. W ogóle B. i D. włóczący się po barach i obściskujący w zaułkach? To chyba jakaś pomyłka. Myślałam, że to będzie coś z klasą, coś co przystało fance Hepburn. Totalna porażka. :( Obejrzałam tylko sceny D. i B. Cała rodzina van der Woodsenów mi zwisa ale odcinek wyraźnie należał do nich. Najbardziej podobała mi się mina Lily, kiedy zobaczyła Blair. Bezcenne. :D
Ja to odbieram jakoś inaczej. Scena w windzie mi się podobała. Natomiast mogli sobie darować ten humorystyczny motyw z alkoholem, trochę zabiło to magię sceny ale tylko trochę. Choc ja osobiscie bym wolał jakąś bardziej romantyczną scenarię, bardziej by pasowała do tego związku. Coś w stylu walentynkowego odcinka. No ale moze w przyszlych epizodach. Trochę za bardzo chcieli utrzymac komediowy styl.
Bardzo podobał mi się motyw Dair w tym odcinku :) Myślę, że na romantyczne uniesienia mamy jeszcze czas i na pewno w przyszłych odcinkach ich nie zabraknie. Na razie jednak wolę pijanych Blair i Dana. W końcu zachowywali się jak młodzi ludzie, spontanicznie i zabawnie.Sama byłam zaskoczona jak przyjemnie oglądało się tą parę na ekranie. Penn i Leighton ujęli mnie w tym odcinku swoją grą. Nareszcie trochę spontaniczności w tym serialu a nie tylko sex w super ekskluzywnych hotelach i apartamentach!
Dla mnie najlepszą sceną była mina Williama zaraz po tym jak Lilly zaprosiła Blair na śniadanie- bezcenne :D
Poza tym resztę odcinka była nudna przynajmniej dla mnie. Motyw rodziny VDW jest dla mnie nieciekawy i oglądam bo muszę. Zainteresowała mnie jednak scena z prawdziwą GG i czekam jak potoczy się ten wątek :)
Nic mnie nie obchodzi dramat związany z Charilie/Ivy. Nudne jak cholera. Te wstawki z Jackiem były fajne. Reszty prawie nie pamiętam tak szczerze bo nie bylo na czym oka zawiesić. Dorota to złodziejka scen - po prostu wymiata :D Kocham ją. Fajny był motyw jak Dan kopnął Blar w nogę :D No i oczywiście scenka z Cedrikiem.... uwielbiam tamten pocałunek HOT. Bardzo smieszne bylo jak się zmyli DB po dziwnym seksie w hotelu:D
Przynajmniej teraz nikt nie moze narzekać iz inne postacie miały mało scen albo były bez swojego scenariusza.! Chyba 1 raz od 1x07 Blair ani razu nie wspomniała Chucka. Tak jakby nie istniał. Ciekawe:P
Jestem niesamowicie zadowolona ze scen Dair! Penn i Leighton byli doskonali w tym odcinku! Było tyle niuansów, tyle małych szczegółów właśnie jak kopnięcie pod stołem. Poza tym było trochę nagości!!! Tyle na ile można sobie pozwolić w takim serialu ale zdecydowanie więcej niż w przypadku Chair. Poza tym Blair wyglądała zjawiskowo:) Wręcz promieniała. Rozczochrane włosy w scenach gdzie była pijana były super i Dan wyglądał dobrze ( chyba przywykłam do włosów). Ogólnie oboje wyglądali na szczęśliwych :)Dorota jak najbardziej na plus, zawsze wie co i kiedy powiedzieć :)
Odnośnie innych scen to nie czarujmy się chyba nikomu się one nie podobają. Za dużo moim zdaniem jest interakcji z dorosłymi, zauważyłam jeszcze, że nie mogę ostatnio strawić Chucka i jego charakterystycznego sposobu mówienia. Nie wiem czy to przez całą naszą dyskusję na forum czy od tak mi się to wzięło. W tym momencie odcinek ogranicza się dla mnie do scen Dair, chociaż widać że scenarzyści nie chcą żeby Dair zdominowało serial
Ed to Brytykczyjk, w realu ma angielski akcent i bardzo płynny, naturalny sposób mówienia. W 1 sezonach ta maniera głosu była mniejsza. Teraz brzmi jak Batman -- dosłownie. he he he
Leighton wyglądała wspaniale w lofcie i w hotelu. Dobrze ubrana i umalowana. Niezbyt natomiast podobała mi się ta fryzura z windy, takie dwa koki jak jakas "Helga" czy innna "Inga" :D Włosy Penna tez jak na obecny stan nie obrzydzały mnie. Ale oczywiscie nie ma porównania z 4 sezonem. Ogólnie jestem zadowolony ze scen Dair. Ale czekam cały czas na scenkę seksu bez komediowego posmaku. :)
Haha!!! I'm Batman !!! - właśnie tak brzmi Ed w amerykańskim wydaniu! Trafiłeś w sedno! Mnie fryzura Blair z windy skojarzyła się z nieudaną fryzurą księżniczki z Gwiezdnych wojen :)
Przez ten świszczący głos Eda, zrozumienie kwestii Chucka przychodzi mi z pewną trudnością i muszę wtedy się bardziej skupić na serialu. Odcinek był dla mnie okej. Jeśli chodzi o Dair to dla mnie najlepsza scena była z Cedrikiem, gdzie naprawdę się uśmiechnęłam. Jeszcze nie jestem oswojona z tym, że B i D są parą, ale myślę, że to stopniowo będzie mijać. Jack i Chuck - perfekcyjnie, zwłaszcza w scenie z "fake kidem". Sceny z Sereną jako tako mnie jeszcze interesowały, ale Lola, Ivy i reszta beznadziejna. W takich chwilach tęsknię za Jenny i Vanessą. Aż wywróciłam oczami, kiedy Rufus znów musiał coś powiedzieć o gofrach. Ucieszyło mnie, że pokazali też mieszkanie Doroty, bo zastanawiało mnie, kiedy tam ma czas przebywać.
Odcinek fajny, chociaż nie spadłam z krzesła. Jak na piąty sezon to jest porządny.