ja o swoim ty o swoim i tak sie z wami pisze tutaj! ;D

Obyłoby się bez tego lekarstwa Coraline:)
Mnie związek Beth i micka bardziej by pasował, gdyby udało mu się ją przemienić...

Ale wy się tu nie.. lubicie.;)

mlisz się... my się wręcz kochamy...:/

no co ty kocur ja je uwielbiam! ;D buhahahahaah są swego rodzaju "Gabrielem Janowskim po zażyciu swych leków" tego forum! ;D

Od Janowskiego Ty się delikatnie odstosunkuj... a ode mnie zwłaszcza.

ehh już myślałam, że jakieś konkrety bo temat przędzie,
a tu zonk, nic nowego...
o rety, dysputy o bzdety ;)

A czegoś konstruktywnego spodziewałaś się po swoim lowelasie? Bo ja już dawno pozbyłam się tej złudnej nadziei na jakąś merytoryczną rozmowę z tym jegomościem.

szkoda słów Haru...
ten jegomość próżniak jakich niewielu
stara się za alfę i omegę robić ino jakoś mu nie wychodzi...
podsumowując: stare a głupie^^

Brawooo!
Sama lepiej bym tego nie ujęła!
Trafne spostrzeżenie!

obejrzyj sobie lepiej męskie kino o saperach! :D muhahahaha

męskie kino powiadasz...czasem p*pa p*pie nierówna.
tak jak np. dając mierną ocenę typowo męskiej produkcji
wychodzi na to, że z Cię MĘSKA PIPA :D


ale to nie ten temat... elokwentne kontrargumenty mile widziane xD

chwale sobie swój dobry gust! ;D bo rzadko kto w dzisiejszych czasach takowy posiada! i nic dziwnego że się Toba zainteresowałem! ;D
1.jak widzę jesteś niezwykła ;D bo do tej pory byłem pewien że każda jest taka sama! ;D
2.ot tutaj jestem zdania że ten film jest właśnie dla takowych męskich pip! ;D bo prawdziwy mężczyzna zareaguje śmiechem, lub zażenowaniem na widowisko które nam „hamburgery” sprezentowały! i na te pochwalne psalmy głoszone przez niedojrzałych chłopców podnieconych na widok żołnierzyka z bronią bez żadnego przesłania! ;D

ja pierdziu...
ten znowu swoje... nie odwracaj kota ogonem!

"chłopców podnieconych na widok żołnierzyka z bronią bez żadnego przesłania" hm byłam pewna, że to niektóre pannice się bardziej podniecają xD no ale cóż męski świat najwyraźniej pipczeje tudzież ocipiał^^

spadam na hokej^^ to dopiero męskie kino^^

ech... z wielką przykrością ! nie ukrywam że łzą kręcącą sie w oku musze Panie i jednokomórkowca opuścić! ;D czeka mnie długie ciało za chwile ;(

a na pożegnanie od mnie żeby chwilowo zasklepiło rany zadane mym mieczem !! (osobiście uwielbiam to)

http://www.youtube.com/watch?v=-zCdfNocmLo&feature=PlayList&p=221BDCDA19EE31F1&i ndex=0&playnext=1

PAPA! ;D

Jeszcze się nie znamy, ale gratuluje Ci odwagi. W życiu bym się nie przyznał, że słucham czegoś TAKIEGO.

Bo to jest Victor... on jest oryginalny... a z tym wiadomo, jak z Tofikiem ;

Partia skrzypcowa jak najbardziej(skoro skończyłam szkołę muzyczną mogę się wypowiadać, taka jest zasada?), momenty śpiewane niestety mnie zniechęcają przez język...Nie lubię brzmienia japońskiego.

No czytam i oczom nie wierzem!!! Dziewczyny, (chyba już to kiedyś pisałam... ale się powtórzę ;

Święta racja Himi, święta racja.
Obiecuję, że się poprawię ;

jesus cristo! odrzuciło mnie od tej piosenki od pierwszego dźwięku, viktorku, ale, przez jakąś masochistyczną potrzebę, patrzyłam dalej. Kiedy zaczął się miotać na pustyni, straciłam w to wiarę, zwymiotowałam i wyłączyłam xD co to za badziew? xD
ja liczę na 2 sezon.... film odpada, gdyż wszystko ogólnie byłoby za krótkie.oby zrobili nam niespodziankę któregoś pięknego dnia wiadomością, że Moonlight powraca na telewizory:)

ech... jak widzę skrzypce klasyczne (które uwielbiam) w nowoczesnym wydaniu Gackta (którego też bardzo polubiłem) nie są dla CHOŁOTY! :D dziecko nie każdy lubi Dodę albo ziomków z pod bloku! ;D

Też lubie skrzypce, ale nie w połączeniu z takim śpiewem.

wybacz, ale myślę, że o muzyce klasycznej wiem więcej niż ty. 12 lat w szkole muzycznej mówi samo za siebie xD wierz mi, skrzypce kocham, z 2 tylko wyjątkami - dzieci uczące się dopiero gry i taki badziewie jakie tu zachwalasz. i co do śpiewu - od 9 lat śpiewam operowo - więc przestań mi tu chrzanić bzdury o śpiewie, bo jesteś tylko laikiem, jak widać....

buhahahahahaahah :D zapomniałem tylko dodać 100 milionów żółtków zakochanych na zabój w kolesiu i jego talencie w samej Japonii! po za już nie wspomnę! doceniony przez krytyków! Panno (nieznana nikomu) ARTYSTKO! i znawco! :D widzę że jeno ściągałaś w tej szkole muzycznej ze śpiewu ! :D

Spokojnie kobieto! A co to laik nie może sie wypowiedzieć?!

jeżu! a później larum z nim sie nie da gadać po ludzku! ale jak można na poważnie skoro tu takie personifikacje głupoty się gnieżdżą!! :D

cóż, za kraj żółtków te badziewie raczej nie wyszło, czyli jest ich taką narodową Dodą, Viktorku. Tandeta i żenada. Sądziłam, że z czegoś takiego drwisz? A nie, sorry, ty ze wszystkiego drwisz, nawet ze swoich ideałów, jeśli przestały ci pasować i nie są wygodne. Co ty robiłeś w szkole? xD Nie, nie odpowiadaj, nie chcę wiedzieć, bo wpłynie to jeszcze na moją psychikę xD
Żenująca dyskusja, żenujący Victorek.... :D Jednak dawno tak się dobrze nie bawiłam. Czemu? Bo tak jak ty nudzę się, tylko ja podczas ćwiczeń pomiędzy Debussym a Haendelem xD

Mefisto, może się wypowiedzieć, tylko, do cholery, w uprzejmy sposób, a nie grając debila i idiotę xD

Kiedy on inaczej nie umie. ;

intrygujące! hmm... czy ty jesteś tak głupia czy tylko udajesz!?? stwierdzam śmiało że nawet przeskoczyłaś te jednokomórkowce artystko/rozwielitko!(nikomu nieznana) ;D a więc;
1. w szkole się uczyłem i to pilnie! a nie ściągałem na lekcjach śpiewu jak niektórzy! ;D
2. i najważniejsze ja w przeciwieństwie do ciebie dobrze bawię sie tu miedzy śniadaniem a obiadem ;D a nie wyszukanymi u Pana google nazwami! ;D
3. nie jestem także jakimś fanatycznym obrońcą tego japońskiego artysty którego talent akurat bardzo przypadł mi do gustu! ale śmiało stwierdzam artystko/rozwielitko ;) że ów Pan jest znany w szerokim świecie! ;D
4.aaa i jeszcze jedno pełen podziw dla twej wiedzy muzycznej i umiejętności oceny! ;D muhahaha

Wybaczcie że sie wtrące.

Ludzie tudziez inne stworzenia!!!
Po co do diabła (tu ukłon w strone Mefisto )obrzucacie sie wyzwiskami? Bulvie,haruka-odpuście sobie.

Utworek całkiem niezły,zwłaszcza skrzypce,jesli chodzi o pustynne dodatki,no cóż nic nie jest doskonałe. :)

Nie spodziewałam się po Tobie tych słów.

Odpowiem tak: kto zaczął to zaczął. Jeśli uważasz, że ja to już Twoja opinia, z którą się jednak nie zgodzę. Ale nie neguję faktu, że masz prawo do własnego zdania.
Nie musisz mnie pouczać kiedy mam sobie odpuścić a kiedy nie.
Odpuściłam i to była moja decyzja. Następnym razem również sama podejmę decyzję.

Vampire solidarity: Rah! Rah! Rah! :

Ulala... Gorąco się robi w ten chłodny dzionek... ;

może kiedyś emocje opadną...
eh też nie odpuszczę bo nie mam czego...
ja tej farsy nie zapoczątkowałam, ino wtryniłam swe trzy grosze...

Haruka

Bynajmniej nie miałam zamiaru nikogo pouczac.To była tylko sugestia. Zwyczajnie tracicisz czas-nie zmienisz Victora (LUDZIE SIĘ NIE ZMIENIAJĄ!!!).
Decyzje jakie by nie były,zawsze podejmujemy(choć czasem wydaje się że jest inaczej) sami. Tylko od nas zalęży jak postapimy.
Nie rozumiem dlaczego z Twojego postu powiało takim chłodem? Gdzie wampirza solidarność...

No właśnie Venice, mnie bardziej na miejscu zapytać gdzie ta solidarność...? Z Twojego postu powyżej wywnioskowałam, że bierzesz w obronę niejakiego V a za syf ochrzaniasz nas, wampiry. Stąd moja odpowiedź i to w takim klimacie...

bo dziewczyna jest zdrowa na ciele i umyśle ot co !? ;D i wie co dobre 8D muhahaha

Ad tematu:
Nie przejmujmy sie jakimiś krytykami(VICTOR)którzy nie mają nic do roboty tylko nas obrazac!!!!!zajmijmy sie naszymi tematami i naszym forum!
Ad Victor:
cos ci sie nie podoba to tu nie pisz bo my nie chcemy czytac twoich wymyślnych obelg poszukaj sobie forum o telewizji mini-mini zamiast zajmowac miejsce na normalnym FORUM!!!

dzieci, ryby i organizmy jednokomórkowe głosu nie mają!!! :D

I pseudokrytycy wszystkiego też, Victorze. Nie masz co robić - zaśpiewaj pieśń o Jeżu. ML jest właśnie takim jeżem. Live long and prosper!

Aż żal ściska czteroliterowe słowo na "d"... (dłoń, oczywiście xD) kiedy słucha się takich prostackich wypowiedzi Victorka-Pierdołka.... Proponuję po prostu omijać jego wypowiedzi i na nie nie odpowiadać. Niech się stanie powietrzem xD Jakby dla nas nie istniał:)

Czyli niech robią tak wszyscy.Jak jeden sie wylamie to potem i tak wszystko na nic.

Liczba konfliktów narasta a ponoć muzyka łagodzi obyczaje...Jak widać w tym przypadku było wręcz przeciwnie.

Jak widać na załączonym obrazku.

Witam Panie.
Dziś o maturę nie pytam, bom oczytana. ;)

Witam. Jak tam dzionek minął?

Odłączyło mnie... :

Z powodu matur miałam dziś i wczoraj dzien wolny (co sprawiło, żę mialam dłuższy weekend) więc jestem zadowolona. Jak jest teraz taki problem to ja się boję co będzie za pare lat.