Ja tak samo.. po drugim odcinku ten policjant po prostu zaczynał mnie wnerwiać bez wyrazu bez emocji, serial stawał się coraz gorszy..
Aż obejrzałem 3 odcinek.. historia od początku zaczynała mnie wciągać, było takie powolne budowanie napięcia i czekanie co zaraz się wydarzy.
Aktor grający księdza po prostu mega, muszę odwiedzić jego profil :)
Czekam na 4 równie dobry odcinek jak 3. Mam nadzieję że dalej będzie ksiadź