PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=684445}

Pozostawieni

The Leftovers
2014 - 2017
7,4 23 tys. ocen
7,4 10 1 22730
8,4 18 krytyków
Pozostawieni
powrót do forum serialu Pozostawieni

Bardzo się zawiodłem. Mimo obiecującej obsady już wiem że nie dam rady obejrzeć 3 odcinka..Serial na siłę próbuje nieść jakieś przesłanie i metafizyczne treści.
Dla mnie po prostu nieudana kopia "zagubionych" . Chociaż tym razem zagubionymi są Ci pozostali. O ile kiedyś "Lost" było powiewem świeżości to "Pozostawieni" są przeżytkiem.
Ale to tylko moja opinia, jeśli komuś się podoba to spoxo:)

ocenił(a) serial na 8
silencio_

Mogę powiedzieć, że serial nie dla Ciebie. Nie chodzi mi tutaj o to że "NIEROZUMIESZ I HEJT" ale zwyczajnie. Nie każdemu zawsze coś przypasi. Wszystko idzie mozolnie, w sumie tutaj mamy ludzi, którzy sobie nie radzą z życiem po utracie kogoś. Do tego ckliwa muzyka, dla mnie ogląda się przyjemnie. Nie mniej, jak już pisałem tego typu seriale trzeba lubić. A co do Lostów, Losty hejcę, za przerost formy nad treścią od 3 sezonu. I nie widzę nic co by można było porównywać.

ocenił(a) serial na 3
czesiol

No z taką wypowiedzią oczywiście muszę się zgodzić a co do Lostów mam identyczne odczucia. Zaczęło się świetnie i czekałem na każdy kolejny odcinek a od 3 sezonu powolny upadek. Teraz próbuje "Under the dome". Początek w miarę obiecujący. Jakby nie patrzeć też motyw odciętych od reszty świata ludzi:)

ocenił(a) serial na 4
silencio_

Zgadzam się. Serial może się podobać. Ale mi nie leży. 1 odcinek to męka okrutna. Do połowy czekałem na ten moment gdzie "zacznie się" Niestety nic nie nastąpiło. Flaki z olejem przysłowiowe. Lubię różne gatunki. Lekkie rozrywkowe i te poważniejsze ale to coś w moim odbiorze jest nudne i tyle. Jednak każdy ma inny gust więc polecam samemu sprawdzić.

ocenił(a) serial na 10
silencio_

Nie oglądałem LOST bo już jakiekolwiek kawałki tego serialu mnie odrzucały ale ten serial jest poprostu perfekcyjny w każdej minucie.

Nie czekajcie na wodotryski, nie będzie s-f to jest poprostu dramat !!!!

marcilius

Ja akurat Losta oglądałam pasjami i podziwiałam za logikę w tym zagmatwaniu. Jedno z drugiego wynikało i było logiczne. To natomiast jest nudne i kompletnie niezrozumiałe.

ocenił(a) serial na 2
silencio_

Porażka i to spektakularna. Obejrzałem dwa pierwsze odcinki i ...żal mi teraz straconego czasu na to.

Do tych, co kładą główny akcent na to, że to dramat - że dramat pełna zgoda, ...ale dramat widza, który meczy się, stara się koncentrować, zaciekawić, szukać jakichkolwiek plusów, a i tak nie jest w stanie skupić się, zainteresować (choć na chwilę) tą marnością na ekranie.

ocenił(a) serial na 4
silencio_

Na początku miałam podobne odczucia, ale po obejrzeniu 5 odcinka zmieniłam zdanie. Pierwsze epizody serialu są faktycznie nudne i też ciężko było mi przez nie przebrnąć ale jakoś dałam radę i teraz seria zaczyna się rozkręcać. Trzeba po prostu lubić tego typu seriale (ja za takimi nie przepadam, ale dam szansę jednak "Pozostawionym" mimo początkowej niechęci).

ocenił(a) serial na 7
silencio_

Też tak uważałem, ale odcinek 5 jest bardzo dobry.

ocenił(a) serial na 7
silencio_

Miałem zgryz z tym serialem.
Po kolei: pierwszy odcinek, a po nim jeszcze więcej pytań niż przed seansem. Myślę sobie: to świetnie. Obejrzałem następne odcinki i tutaj moje zainteresowanie z lekka spadło. Nie mogłem odrzucić myśli, że ten serial to będzie zwykłe męczenie buły. Ale z piątym odcinkiem się ruszyło. Cóż, może źle to wyraziłem - nie tyle się ruszyło, co wreszcie łyknąłem tematykę. Wreszcie zrozumiałem sens serialu - od początku nastawiałem się na rozwiązanie tego dlaczego ludzie zniknęli. Czy może wrócą? Ale tych odpowiedzi nie dostaniemy, bo wcale nie o nie chodzi. Na celowniku są ci tytułowi "Pozostawieni" i ich próba życia po tajemniczym zniknięciu bliskich. Dużo jest tutaj metafor, badania ludzkiej duszy. I tak jak kilka dni temu bym napisał, że ten serial jest tylko tanią i mizerną próbą przyciągnięcia uwagi na pograniczu Lostów i Twin Peaks, tak teraz po prostu czapki z głów.

silencio_

Mam podobnie, obejrzałam dwa odcinki i nie mogę się zebrać, żeby obejrzeć trzeci. Kiedy przeczytałam opinie na temat książki, na podstawie której serial powstał, to tym bardziej odechciało mi się go oglądać. Sądziłam, że to serial, gdzie będą starać się rozwiązać zagadkę, czemu ci ludzie zniknęli, jak to się stało, kto za tym stoi, ale niestety, rozwiązania tej zagadki nie będzie. A skoro nie ma rozwiązania zagadki, która najbardziej mnie interesowała, to nie ma sensu, bym oglądała resztę, mimo tego, że jak piszą tutaj ludzie, od piątego odcinka się rozkręca. Wolę w to miejsce nadrabiać zaległości w "Grze o tron".

StarFighter

I to jest właśnie największa porażka tego serialu - ominięcie tego, co najważniejsze, czyli wyjaśnienie zagadki. Jak tak ma to wyglądać, to tylko szkoda mojego czasu. Ledwo dotrwałam do końca pierwszego odcinka i mam już dosyć.

ocenił(a) serial na 10
xena_4

Eee, to tak na serio? Dlaczego niby tajemnica jest najważniejsza? Bo tak sobie o, stwierdziliście? Najwidoczniej twórcy założyli sobie inaczej a Wy jesteście w błędzie. Myślałem że to schematyczność jest największym problemem współczesnego kina / telewizji.

rychu666

Dlaczego zaraz ma być schematycznie, jeśli by została wyjaśniona tajemnica zniknięcia tych ludzi. Przecież mogli by dawać odpowiedzi w kawałkach, mylić widzom tropy, albo wyjaśnić dopiero w ostatnim sezonie, lub jeszcze lepiej - dać kilka wersji wyjaśnienia, a widzowie potem by się głowili, która jest tą prawdziwą. Po co zaraz kopiować innych, skoro można trochę się zabawić z widzem. Bo nie ma nic gorszego, jak zostawić widza bez satysfakcji.

ocenił(a) serial na 10
xena_4

Chodziło mi raczej o to, że najwidoczniej w oczach twórców serial wcale nie ma z założenia skupiać się na owej tajemnicy. To, że widzowie przyzwyczajeni do pewnych 'schematów' oczekiwali czego innego wcale nie jest grzechem (czy jak to nazwałaś porażką serialu) a błędnymi oczekiwaniami, które po pierwszych odcinkach powinny zostać zweryfikowane :p.

Serial może się nie podobać, nie trafiać tematyką w Twoje gusta. Można doszukiwać się błędów, słabego scenariusza, naiwności etc. Ale nazywanie go porażką tylko dlatego że nie trafił w Wasze oczekiwania i nie skupia się na tym na czym byście chcieli jest trochę słabe (oczywiście IMHO ;) ).

ocenił(a) serial na 8
rychu666

Pierwsza od dawna porażka HBO na polu seriali.....
Przemeczylem 5 odcinkow i niestety musze sie zgodzic z powyzszym zdaniem ..... totalny BELKOT .... Nie probowal bym sie doszukiwac na sile przeslania ....Kto zatwierdzil ten scenariusz do produkcji w HBO , powinien stracic prace !

ocenił(a) serial na 3
jacek2

Nie można powiedzieć że nie dałeś szansy :) Mnie ostatecznie zniechęcili ludzie w bieli. Ktoś sobie idiotycznie wymyślił że palą papierosy i nie odzywają do siebie. Ale żeby było śmieszniej mogą pisać:)
Oczywiście wyjaśnienia tego nie będzie bo to przecież serial bez wyjaśnienia. Boję się tylko że teraz będą same takie powstawać.
I żeby nie było że lubię jednoznaczne seriale z rozwiązaniem od A do Z.
Co to to nie bo np. kocham Miasteczko Twin Peaks.

ocenił(a) serial na 9
silencio_

Ten brak wyjaśnienia to najlepsza rzecz jaka mogła się przytrafić temu serialowi. Od razu inaczej ustawia perspektywę - to nie fantasty, nie serial tajemnicy, tylko całkiem realistyczny dramat, którego punktem wyjścia jest nierealna sytuacja. Wyjaśnienie nie jest potrzebne, bo to tak jakby chcieć udowodnić, że coś jest po śmierci i że Bóg istnieje. Nierozwiązywalne pytania o te rzeczy, o rzeczy ostateczne są podstawą kultury, a serial pokazuje nowe pytania, które nagle doszły, i które mają wielki wpływ na rzeczywistość w serialu i tą kulturę przekształcają. Te wszystkie reakcje na zniknięcie ludzi, sposoby żałoby, ruchy społeczne kiełkujące na zniknięciu, nawet nowe zawody - to jest pięknym sednem "Pozostawionych". A nie wyjaśnienie tajemnicy. To jest fajne, że jesteśmy w tym samym miejscu co bohaterowie serialu, też nic nie wiemy i raczej nie oczekujemy odpowiedzi.
Ludzie porównują serial do Zagubionych, bo Lindelof, kiedy bliższy jest arcydziełu od HBO, Sześć stóp pod ziemią.
Rozumiem, że strasznie trudno przyjąć i zrozumieć to niezainteresowanie serialu rozwiązaniem tej zagadki. Gdy usłyszałem, że twórcy wcale nie mają zamiaru czegoś rozjaśnić, wkurzyłem się i chciałem rzucić oglądanie po pierwszym odcinku. Nie dlatego, żeby był słaby, ale po co zaczynać oglądać coś, co nie będzie miało zakończenia? No bo, do tego przecież przyzwyczaiła nas popkultura. Po to oglądamy seriale i filmy, po to czytamy książki, żeby znaleźć odpowiedzi na pytania zadane na pierwszej stronie powieści, w pierwszych minutach filmu czy serialu. Ale warto dać "Pozostawionym" szansę, próbować zrozumieć i zmienić oczekiwania. Tu naprawdę nie ma bełkotu, jest trochę tajemnicy, ale nie otacza jej tania, naiwna metafizyka. Mamy do czynienia z konkretami, ludzie zachowują się logicznie i myślę, że tak jak można by było od nich oczekiwać w takiej sytuacji. No, jest ta dziwna sekta, ale przecież sekty są dziwne, mają dziwne reguły i ich członkowie są dziwni. A trzeba mieć świadomość, że takie niewiarygodne zniknięcie milionów ludzi na całym świecie na pewno tą dziwność sekt jeszcze bardziej spolaryzowała.
Ja jestem zachwycony. Po przestawieniu się z myślenia o rozwiązaniu tajemnicy na zainteresowanie ludźmi, którzy przeżyli taką sytuację można dostrzec, że ten serial ma naprawdę wiele do zaoferowania. Zniknięcie to z jednej strony wielka ludzka tragedia, a z drugiej wielki szok duchowy, który ma wpływ na wszystkich.
A odcinek trzeci i szósty są po prostu genialne. Jeżeli ktoś uwielbia Zagubionych za te wszystkie znakomite historie ludzi we flashbackach czy za postać Locke'a (w przedstawianiu takich ludzi widać talent Lindelofa), który uosabia w sobie wiarę, to nie wyobrażam sobie, żeby "Pozostawieni" mogli mu się nie spodobać:D

silencio_

Pilot to była totalna porażka im dalej tym niestety podobnie ale ostatnie dwa epizody dają nadzieję.

ocenił(a) serial na 5
silencio_

Im dalej zagłebiam się w odcinki, tym większa porażka:( Bo w sumie okazuje się to być zwykły tak naprawdę serial obyczajowy; i chyba tylko żeby się lekko odróżnic i przyciągnąć widza, wprowadzono wabik w postaci tych zaginionych. Wokół których tak naprawdę nie ma właściwie zadnego ciekawego wątku, wciągającej zagadki, tajemnicy, nic. Aj, nie popisało się hbo :/

ocenił(a) serial na 1
silencio_

Otóż to. Cały serial jest na siłe. Postacie i ich przeżycia są na siłe. Wątki są na siłe. Nic nie trzyma się realizmu, jeśli chodzi o behawioryzm postaci.

ocenił(a) serial na 9
Warabaranara

A co konkretnie się nie trzyma tego realizmu?

silencio_

nie pitol tylko oglądnij sobie inne odcinki.. odcinek z księdzem był najlepszy.. serial dopiero się rozkręca.