obejrzalem chyba 5 odcinkow 1 sezony, chociaz sezon sciagnalem caly.. meczylem sie ogladajac go ;)
W sumie podobnie, sam średnio mam ochotę marnować plus minus 6 godzin żeby serial mnie zaciekawił. Może kiedyś do niego wrócę, ale na pewno nie w najbliższym czasie.
Polecam, bo serial na wysokim poziomie, jakiś super genialny nie jest, ale na pewno warty obejrzenia.
Serial jest za bardzo przegadany. Niewiele akcji (to nie musi być minus) ale zbyt długo ciągnące się wątki z czasem zanudzają. Skończyłem dwie serie i o ile pierwsza była naprawdę ciekawa, po kilku odcinkach się rozkręciła to druga już tragiczna. Nie będę kontynuował. Miałem nadzieję na coś lepszego. Większość znanych seriali z czołówki filmwebu mi się podoba ale Prawo ulicy do mnie nie przemawia. Spasuję po dwóch seriach.
No i zacząłem oglądać OZ :) jestem świeżo po pierwszym odcinku i mogę powiedzieć ze serial mnie wciąga, ale na samym początku serialu, na ten moment ginie moja ulubiona postać Dino Ortolani ;/ Troszke mi to popsuło wizerunek serialu.. zobaczymy co bedzie dalej ;)
Spokojnie, akurat co do postaci to serial ten ma praktycznie wszystko, więc każdy znajdzie coś dla siebie :D
Tylko oglądać i oczekiwać czy dana osoba umrze/przeżyje :)
wlasnie spojrzalem w calosc obsady, i widze duzo dobrych aktorow ktorych jeszcze nie ma :)
ale i tak szkoda mi Dino..
Serial Oz to jest najlepszy serial o tematyce więziennej (i prawdopodobnie w ogóle w gatunku seriali) jaki kiedykolwiek widziałem, polecam!