a dla mnie 4 sezon mi się podobał, tylko Beatka mnie wkurza. Mam nadzieję że w 5 sezonie będzie tak że Anka będzie z Jerzym, a Irena z tym Michałem.
Zgadzam się. Słabizna. Z całego sezonu podobał mi się może jeden odcinek. Reszta naprawdę denna, poczynając od akcji z amnezją Jerzego, na głupawym zakończeniu kończąc. Szkoda, bo serial kiedyś był naprawdę niezły.
Pierwsze dwa sezony bardzo dobre. Potem się zepsuło. Następnego zdecydowanie nie będę oglądać.
Myślę, że byłby całkiem dobry, jeśli Jerzy miałby tę amnezję przed cały sezon a nagle na końcu odzyskał pamięć i próbował odzyskać zmęczoną już całą sytuacją Ankę. A tak, to wszystko stało się za wcześnie i próbowano dorobić jeszcze trochę dramaturgii przed końcem sezonu.
Niestety, ktoś się po prostu zapędził, zrobił z całkiem fabuły bajkę i nie było już odwrotu. Bo niestety powiedzmy sobie szczerze, że zrobiono z dorosłych ludzi dzieci. Mówię tu nie tylko o Jerzym i Ance ale o Beacie i Andrzeju, którzy stali się naprawdę nieznośni przez te swoje idiotycznie kłótnie.
Anka miała wielce zapomnieć, zacząć nowe życie a jak się pojawił u bram w tej malowniczej Umbrii to ona padła mu do stóp. Wygląda na to, że Jerzy mógłby prawie ożenić się z kolejną kobietą jeszcze raz i jeszcze raz ale zawsze miałby pewność, że Ania przyjmie go z powrotem. I gdzie zgubiono dzieciaka na końcu? Kończył układać serwetki na stołach?
Zgadzam się niestety, już wcześniejsze nie były takie rewelacyjne jakby mogły być ale 4 był naprawdę bardzo zły. I w dodatku zakończenie?? Co to niby miało być?? Jeżeli będzie faktycznie kolejny sezon to mam nadzieje że para Jerzy&Anka pójdą trochę w odstawkę, bo naprawde nie mam ochoty po raz kolejny oglądać jak jedno znów gania za drugim -,-