Nie, to nie jest próba zhejtowania tego serialu. Jest on naprawdę dobry. Dlaczego? Bo jest
prawdziwy. Wystarczy porównać go z 'M jak miłość' i innymi polskimi serialami. 'Przepis na
życie' trzyma poziom wysoko. Kiedy czasami z braku innych zajęć obejrzę fragment odcinku
serialu 'MjakMiłość' męczy mnie słabe aktorstwo, brak jakiejkowiek akcji, nuda(bohaterzy tego
serialu to jacyś wyjątkowi pechowcy,spotkało ich chyba wszystko, więc teraz chyba nikt nie
ma pomysłu co odświeży akcję) i ogromna, ogromna sztuczność (kiedy obserwuję nastoletnie
perypetie Natalii to mnie coś ściska z żalu, scenarzyści chyba nie mają pojęcia jak wygląda
prawdziwe życie). 'Przepis na życie' to całkowite przeciwieństwo, chociaż, obiektywnie
patrząc,zdarzają się przewidywalne momenty. Mam tylko nadzieję, że twórcy tego serialu
wyczują moment kiedy serial się wypali i nie zepsują go nowymi sezonami.
taaak , i dzięki kretynom tvn zarabia, ta śmierdząca manipulatorska telewizja
ps. nie jestem z trwam itp, nienawidzę rydzyka
Zgadzam się, że telewizja tvn nie jest 'wysokich lotów', przez programy typu top model czy 'talent show'. Może kierują Tobą też jakieś inne argumenty, ale jaka by ta telewizja nie była ten jeden serial mi się podoba i go oglądam. Nie wiem czy słowo 'kretyn' odnosi się do mnie czy nie, ale już nie wnikam.