Czy tylko mnie rzuciły się w oczy sceny kiedy bohaterowie przechodzą przez jezdnię i o mało co by ich samochód nie potrącił? Chociażby w pierwszym odcinku gdzie Pola i Anka się przytulają na środku ulicy, albo wtedy kiedy Anka spotyka się z Jerzym trzymającym waty cukrowe w parku.
Czy ci bohaterowie w ogóle wiedzą do czego służą światła i pasy? :P
Za pewnie jeszcze z kilka takich scen by się znalazło (i to głównie z udziałem Anki i Jerzego).