Pomysł rzeczywiście świetny :D Ale ten dialog paseuje brdziej do zakochanych niż przyjaciół :P Nie róbmy z nich pary ;P

po obejrzeniu tego ---> http://www.youtube.com/watch?v=U0XKWVrdEVg już nic nie będzie jak dawniej xD

Hehe ^^ A może mógłby ktoś wrzucić odcinki 1 serii (lektor lub napisy pl) na wrzute.p lub youtube.com ? Ktoś byłby tak miły :) bo znalazłam linki na youtube ale zostały usunięte... Ładnie się uśmiecham :D

"po obejrzeniu tego ---> http://www.youtube.com/watch?v=U0XKWVrdEVg już nic nie będzie jak dawniej xD"

Hah, ostatnio trafiłam na ten sam filmik xD

"oglądałam ostatnio jakiś wywiad z Bradleyem na youtubie, gdzie mówił o tym co chciałby dla Artura. Poza licznymi atrakcyjnymi kobietami, które przybywają do Camelot, wspomniał też, że mógłby się wreszcie dowiedzieć o Merlinie. Ale nie tak jak się pewnie wszyscy spodziewają(przez przypadkowe/celowe samoujawinienie) tylko chciałby, żeby Artur sam się domyślił, a Merlin jednocześnie o tym nie wiedział."

Ja w sumie o tym myślałam i strasznie mi się to spodobało. Nie jestem jednak pewna, czy Artur jest na tyle dojrzały, żeby tak się zachować. No i czy potrafiłby zachować zimną krew i nie postąpiłby zgodnie z zasadą "najpierw robię, potem myślę".

Bądź co bądź, ale widać, że Artur strasznie przywiązał się do Merlina i wydaje mi się, że on wie, iż Merlin nie mógłby posłużyć się magią by zabić lub zdobyć władzę... Myślę, że tu wielką rolę odegra ich przyjaźń (ok, ja to wiem, wy też xD)

Witam wszytkich!:D
Również jestem fanem przygód Merlina, ale mam pytanie i mam nadzieję, że nie pozostawicie mnie na lodzie. Otóż, gdzie mogę ściągnąć napisy do 2 serii "Przygód Merlina"? Bardzo proszę o pomoc :)

http://napisy24.pl/szukaj/&stronaArch=1&strona=2&szukajNapis=merlin%26postAction %3DszukajZaawansowane

hehe... niezły filmik, ale ja jakoś fanką tej 'pary' nie jestem, chociaż wiem że fanów mają cholernie dużo ;)

nie dziwię się bo relacje Merlina i Arthura są takie trochę... nom... ekhem! Sami wiece :) szczególnie w sezonie 1, scenarzyści chyba (w końcu i oni!) też to zauważyli bo w sezonie 2 już starają się żeby to bardziej wyglądało tylko po przyjacielsku ;)

Na youtube ten pairing (w mniej lub bardziej platonicznej formie) jest zdaje się o wiele popularniejszy niż Arthur/Gwen ;) Czemu w sumie się nie dziwię, bo cały czas czegoś mi brakuje powiędzy tym dwojgiem, jakiejś takiej chemii. Wiadomo, być on musi, tutaj w dodatku okraszony różnicami stanowymi, ale kurczę, jakoś nie czuję tego :|

Para Arthur/Gwen kompletnie mi nie pasuje. Zero chemii, to po prostu nie to!
A Merlin z Arturem za to mają sporo tej chemii xD Nie chce nic mówić, ale to właśnie w 2 sezonie ich...eeee.... "przyjaźń" osiągnęła apogeum xD wystarczy sobie przypomnieć scenę prawie przytulenia xD

Luelle, a widziałaś ten? xD: http://www.youtube.com/watch?v=eh1tphe9k9g

Kiedy Artur i Gwen mają swoje "sceny" nie mogę się pozbyć wrażenia, jakbym patrzyła na obściskujące się rodzeństwo, żadnej innej chemii, żadnego magnetyzmu między nimi nie widzę. W sumie lepiej jak dla mnie prezentuje się Gwen/Lancelot, tutaj już jednak da się wyczuć, że coś iskrzy.
Co do Merlina i Artura, to ich "przyjaźń" zrobiła się jakoś podświadomie dwuznaczna już w pierwszym sezonie, w drugim rzeczywiście chyba starali się to hmm... jakoś zmienić, ale mimo to wrażenie pozostało ;P

Ja mam wrażenie, że w drugim sezonie jeszcze bardziej podpuszczają fanów ;) Albo po prostu naoglądałam się dzisiaj za dużo filmików na youtube. Chociaz czuję sie usprawiedliwona, bo to w końcu pierwsza niedziela bez Merlina :p
Swoją drogą w życiu nie dopatrzyłabym się takiej interpretacji sceny, kiedy Artur mówi Merlinowi, co czuje do Gwen- http://www.youtube.com/watch?v=IJ6j0nhbBNE :)
A co do Gwen i Artura to mnie też się wydaje jakby chcieli ich połączyć na siłę :p Zazwyczaj irytowała mnie postać Ginewry(chociaż w tym serialu nawet ją lubię), więc na początku pomyślałam, że po prostu mam uprzedzenia. W sumie ona pewnie i tak skończy z Lancelotem, więc może i lepiej, że nie ma miedzy nimi chemii ;)
a tak w ogóle to jak zobaczyłam ten filmik, do którego podałaś link to się zdrowo uśmiałam. Niektórzy to mają wyobraźnię :D

Witam ! :)
Jestem również takiego zdania iż serial robi się coraz lepszy ;)
Co do Gwen i Artura to oni jak dla mnie do siebie pasują ;p Przy scenach Merlin/Artur zawsze się śmieję m.in. scena jak to napisała Luelle ,,prawie przytulenia" była super :D

mnie tam też sie podoba pairing Artur/Gwen :P chociaż fakt - mogło by bardziej iskrzyć, zdecydowanie. Hmm... może lubię tą parę bo po prostu lubię postać Gwen w tym serialu? Nie wiem, ale to prawdopodobne, no lubię ją i już :P nikt mi nie zabroni :P
a przy scenach Artur/Merlin to leżę ze śmiechu :) chłopaki rządzą XD

Jak dla mnie pomiędzy Arturem i Gwen nie iskrzy i nie bardzo podoba mi się ta para chociaż wole już ją od proponowanej przez wiele osób pary Artur/Merlin. Nie żebym była rasistką ale wogóle nie widzę takiej opcji! Gdyby po korytarzach Camelotu spacerował książę i jego sługa zerkając na siebie maślanymi oczkami...po prostu ten serial straciłby swój urok :)

widziałam tamten filmik - obłędny xD widziałaś ten? ---> http://www.youtube.com/watch?v=Ygfk4MHeAJI&feature=related

co do mnie to marzy mi się jedna scena w 3 sezonie... xD Pewnego ranka Merlin i Artur budzą się razem w łózku, ale nikt nie pamięta co się stało xD Chodzi mi o zobaczenie ich min, które z pewnością byłyby bezcenne xD cały odcinek próbowaliby dociec co się stało, zaczęlibi się denerwować (xD), ale na końcu odcinka z ulgą by odkryli, że do niczego nie doszło xD Ten brak pamięci to mógłby być wynik jakiegoś zaklęcia zrobionego specjalnie tak by skłócić Merlina i Artura xD

Hehe ;D
No ten odcinek byłby świetny ;p Filmiki niezłe , śmiałam się z nich parę minut jak nie więcej :D
Ja również lubię Gwen :) W pierwszym sezonie fajnie grała i może nawet bardziej pasuje do Merlina niż Artura ale to tylko takie moje zdanie ;]

W sumie Gwen jest tu taka "do lubienia", chociaż przyznać, że przy wszystkich odstępstwach tego serialu od legend, to jedno nadal nie przestaje mnie zadziwiać. Za jakie grzechy Ginewra została zdegradowana z królewny do roli służącej? Tego się chyba nie dowiemy. Chyba, że ktoś tej postaci nigdy nie lubił i postanowił wreszcie uczynić ją znośną. Bo przyznam się, podobnie jak Anika, nigdy za postacią Ginewry nie przepadałam (szczególnie po tym, jak przeczytałam "Mgły Avalonu", skąd zapamiętałam ją jako małą, wredną sukę :/).
Z drugiej strony to też niesprawiedliwe, że Gwen ze swoim ojcem wiedli takie biedne życie. Bo jednak biorąc pod uwagę kolor skóry i ówczesne realia, gdyby był gdzieś kowalem, to już raczej może w Toledo i za parę mieczy jego roboty mógłby kupić pół Camelotu ;P

dołączam się do fanów tego serialu . Merlin po prostu jest zajebisty!! :D Ale nie można winić Artura za jego głuchotę czy ślepotę bo przecież oni żyją w średniowieczu nie wszyscy byli tak rozgarnięci a przeciez jest jeszcze Uther... Mi tam wszystko się w tym serialu podoba i nic bym nie zmienila z niecierpliwością czekam na 3 serie :)

monia111_1989-ludzie z średniowiecza byli dużo mądrzejsi od tego pokolenia.Technologia poszła dalej ale mądrość ludzi jednak nie.

Ginewry z legend również nigdy nie lubiłam. Po prostu nie mogłam jej nigdy darować zdrady na Arturze... Zawsze za to uwielbiałam Morganę (wersję legendy, w której byla kapłanką Avalonu, nie złą czarownicą - nie podoba mi się, że postać Morgany złączoną z postacią jej złej siostry Morgause).
Cóż, mam nadzieję, że Gwen nie zostanie królową, bo byłaby kicha xD pasuje mi za to na dobrą przyjaciółkę, ale nic więcej xD

myślę, że aż tak nie odejdą od legendy i gwen jednak zostanie królową, chodziaż też wolałabym, żeby to akurat zmienili :p
zgadzam się z tobą Desmei ;) w "Mgłach Avalonu" była wyjątkowo irytujaca :p

nom, zgadam się, jak mówiłam w legendach Gwen nie lubiłam ale tu ją jednak bardzo lubię i (na przekór wszystkim) mam nadzieję, że zostanie królową buahahahaha *diaboliczny śmiech* :P

Może i nie na przekór wszystkim ;p Ja też mam cichą nadzieję że Gwen zostanie królową ;] Ale jak będzie to się okaże :)

Jeśli chodzi o podsumowanie to jest to jeden z lepszych seriali fantasy jaki ostatnio miałem przyjemność oglądać, choć nie wszystkie odcinki były udane. Co do kolejnych sezonów to z taką ilością rozpoczętych, a nie wyjaśnionych wątków może ich być ich 5(sezonów) jak nie więcej.
Czytając wypowiedzi natrafiłem na próby łącznia w pary postaci :P ja tylko zwrócę małą uwagę na drobny szczegół jeśli wierzyć słowom Kilgharra Morgana i Mordred będą tymi złymi co akurat mi się nie pobada (zła Morgana).

A może pojawi się kolejna Ginewra?I będzie księżniczką?Bo ta co jest teraz strasznie działa mi na nerwy.

kolejna? hahaha niezły żart.

hahaha xD uśmiałam się jak mrówka xD

Wiecie co? Trochę mi nawet wstyd przyznać ale przez ten cały czas kiedy nie oglądałam Merlina mój...entuzjazm wobec tego serialu zaczyna wygasać :( To po prostu straszne! Jak ja tek mogę ;( Ale taka jest prawda. Pewnie jak będzie trzeci sezon(albo jak zaczną pokazywać 2 sezon na polsacie) to znowu będzie po staremu no ale...kurcze,życie było przyjemniejsza jak się mogło oglądać i czekać na te odcinki XD. Nie ma już nic ciekawego do oglądania. No w każdym razie nie w tv.

No tak jest bo jak nie czekasz bo myślisz że jeszcze 1 rok to jarasz się w danym momencie lub przez jakiś czas czymś innym.
Ja też po pierwszym sezonie zapomniałem dopiero się kapnąłem że leci 2 sezon jak był już 12 odcinek tego sezonu,więc zacząłem ściągać odcinki i obejrzałem je w 5 dni :D
No i teraz mi też ten entuzjazm opada ale na filmweb jeszcze zaglądam.

To tak jak ja. Dopiero kilka dni temu się kapnęła, że jest już 2 sezon i obleciałam wszystkie odc, właśnie skończyłam 13. Ale szkoda, że te filmy i seriale tak długo produkują ;-(. Ale perspektywa zobaczenia miny Artura po wiadomości, że Merlin jest czarodziejem: bezcenna. Wprost nie mogę się doczekać :D Trzeba będzie sobie znaleźć kolejny super-serial, a jak nie zostanie żaden, to obejrzę wszystkie odc Mody na Sukces. Zawsze coś xD