Bardzo wysoka nota na IMDb sklonila mnie do spróbowania i poszło. Cruise to przy tym wydmuszka i Reacher chyba juz bedzie miał twarz Alana Ritchsona.
20 godzin, zacząłem w piątek po południu, skończyłem w sobotę do południa ;). Ale Reacher to mój ulubiony książkowy bohater i czekałem, na kogoś, kto nie będzie przypominał Cruise'a w tej roli. Generalnie serial niezły, chociaż boli przesunięcie w czasie o 20 lat.