Albo tęskniący za mikrusem z Epsilonu. Powiedzmy sobie jedno - serial jest świetny. Dlaczego?
Bo Reacher jest nareszcie duży, zawsze wie która godzina (bez zegarka), dużo je, ubiera w demobilu i ma na wszystko swój arcylogiczny osąd. Do tego jest reprezentantem boskiego prawa natury i sprawiedliwości, które...
Im dalej w las, tym gorzej było. Finał to już kwintesencja jak można zepsuć fajny serial z takim potencjałem. Szkoda.
Zdecydowanie pierwszy sezon lepszy. 10 razy. Oglądając drugi, mam wrażenie, ze ktoś ze mnie zakpil. Serio. porażka.
Policjanci zachowują się jak odioci próbując, byćprzy tym zabawni. Główna aktorka uczy się grać w trakcie kręcenia kolejnych odcinków.
Jak pół planety jestem fanem Lee Childa i stworzonego przez niego bohatera. Filmy, dwa, z T. Cruisem były niezłe ale w serii książek o Jacku R ten bohater jest najważniejszy. Inteligentny wielkolud którego nie można pobić. Serial jest oparty na 1 szej książce Childa, Poziom śmierci jednej z najlepszych w serii....
4/10 to przecież max dla tego serialu. No..może 5/10 jeśli ktoś lubi takie produkcje.
Ja rozumiem, że taka miała być konwencja. Silny typ, małomówny, robi porządki w mieście niczym bohater tanich seriali z lat dziewięćdziesiątych. No ale nawet w tych starych serialach wszystko mniej więcej trzymało sie kupy, był jakiś...
Jak to jest, że przeciętna, nawet nie flagowa produkcja, wydana przez Amazon albo HBO jest o niebo lepsza od najlepiej promowanych pierdów netflixa?
Serial z gatunku ,,nikt nie prosił, wszyscy potrzebowali". Czasem tak niewiele trzeba żeby zrobić dobry serial. Historia prosta, bez udziwnień, w starym dobrym stylu. Aż zalatuje latami 80-mi lub połową 90-tych. Ale to działa. Bo główny bohater ma taką charyzmę jak Arnold za swoich najlepszych lat. A jest od niego...
Jak można było spierolić tak dobry serial?. Power Woman?. Serio?. Odmóżdżenie holiłudu następuje w postępie geometrycznym. Kupa śmiechu i 2 metry mułu.
Trzymać się oryginału? Nie wiem dlaczego z uporem maniaka fabuła filmu jest tak daleka od książki jak polscy kopacze od mistrzostwa świata. Dobrze, że chociaż wreszcie Reacher wygląda jak Reacher.
Tak jak pierwsze odcinki zapowiadały naprawdę spoko męskie kino, całkiem ciekawą zagadkę i jako taki realizm, tak im bardziej się człowiek wkręcał, tym większe rozczarowanie go czekało. Ilość bzdur pojawiających się w kolejnych odcinkach skutecznie zniechęciły mnie do wystawienia oceny wyższej niż 5.
Jedna z rzeczy,...