Reacher
powrót do forum 1 sezonu

Jest ok moim zdaniem, za długi czas minął od lektury, bym mógł znaleźć choć trochę argumentów do niezadowolenia z niezgodnością co do oryginału.
Aktor 8/10, brakuje mi tylko lepszej mimiki głównej postaci, by tak naprawdę, jak ktoś już tu wspomniał coś można odczytać z twarzy aktora. Fajnie, że jest serial i nadzieja na dłuższe pozostanie z ulubionym bohaterem niż te 2h podczas seansu filmowego. Ocenę trochę zawyżyłem bo zależy mi, by poprzez serial ktoś sięgnął po tak dobry zbiór książek jakim są pozycję Lee Childa. Patrząc na polityczna poprawność Netflixa jest bym powiedział, bardzo dobrze, bo Reacher mógł być czarny i rudy. Dla mnie i tak zrobienie serialu o Arsenie Lupinie i obsadzenie właśnie w tejże roli czarnego jako złodzieja jest mistrzostwem świata:).

dobry_soloniusz

Za to Neagley jest w serialu czarna i pojawi się w każdym sezonie.

ocenił(a) serial na 9
Shiloh

Jakoś to przełknę :) Nawiększym niedopatrzeniem jest mała ilość kawy spijana przez Reachera :)

dobry_soloniusz

116 stron książki zmieścili w jednym odcinku (do sceny, kiedy Reacher rozpoznaje w zabitym brata). Należało się skupić na akcji na posterunku, a nocny wstęp i scena, jak Reacher wysiada z autobusu i wchodzi do baru absolutnie niepotrzebna. Powinno się zacząć od tego, jak Reacher je jajko (i wsada całe do ust, a nie rezygnuje ze zjedzenia jakiegoś ciasta). I jeszcze zwijają go tylko Stevenson i Baker, w książce było jeszcze dwóch policjantów ze wsparcia. A potem same skróty i mógłbym się tak pastwić dalej. Obejrzałem jeden odcinek i dałem sobie spokój.