Witam, jak myślicie - czy jest jakaś szansa, że scenarzyści w końcu się zlitują nad publicznością i ją zabiją? Nie chodzi mi o kreacje postaci, bezmózgiego gimbusa, co celowo robi odwrotnie względem tego co jej każą, tylko o aktorkę.
To jest damska wersja Nicolasa Cage - mistrza jednej, tandetnej miny... Z tą różnicą, że na nią autentycznie nie da się patrzeć;/ Z chęcią obejrzałbym kolejne odcinki (właśnie skończyłem 5), ale nie mam już niestety sił na jej zmarszczoną "paszczękę".
Nikt normalny nie uśmierca głównej bohaterki,prędzej jej tępego braciszka ;) I chyba tylko ja widzę zmianę w Charlie...Kiedyś była dobrą i tchórzliwą dziewczyną a teraz już nie ma problemów z zabijaniem i podejmowaniem decyzji.
Szkoda:( To niestety trzeba będzie przerwać serial. Z tego co widzę to wszyscy zarzucają jej słabą grę i beznadziejną mimikę a nie to, że jej postać jest beznadziejna i się nie zmienia (chociaż i takie opinie się zdarzają).
Jaką mimikę?!?!?! Nie ma żadnej mimiki!!! 90% czasu jest Tracy "pomarszczone czoło" Spiridakos, kolejne 5% czasu to podniesiona brew nad lewym łokiem i pozostałe 5% (chociaż nie wiem, czy aż tyle) to ewentualnie jakieś inne miny... ja jak na nią patrzę to się z niej po prostu śmieję... :)
Charlie wesoła --> http://revolutiontvshow.com/photo-gallery/image/451
Charlie podczas płaczu xD --> http://images6.fanpop.com/image/photos/32200000/Charlie-Matheson-revolution-2012 -tv-series-32243927-500-600.png
Charlie wystraszona --> http://s.wsj.net/public/resources/images/OB-UP704_revolu_E_20120917172339.jpg
Czemu nikt nie widzi i nie komentuje min Aarona(a raczej ich braku) i jego nijakiej osobowości ?
A pamietasz dr Queen?:) też się wszyscy modlili o jej rychłe zejście w strasznych męczarniach (nawet Al Bundy błagał: "niech ci indianie ją w końcu zabiją....")...i co? Żyła długo i szczęśliwie... już niedługo wejdą filmy interaktywne gdzie widz w kluczowych momentach bedzie mógł decydować o losach bohaterów, tym samym mając wpływ na alternatywne scenariusze tej samej historii:)
Wątpię. Książki w których można było wybierać gdzie idzie bohater lub co robi już 30lat temu istniały :) Zatem jeśli jeszcze film z tego nie zaczerpnął to trochę poczekamy...
Juz sa przecież dvd, gdzie jest alternatywne zakończenie:) To że coś było juz 30lat temu, nie znaczy że można sprzedać. To społeczeństwo musi "dojrzeć"... a teraz w dobie internetowego ekshibicjonizmu Orwellowskiej kontroli społecznej i Dickowskich pomysłów, które nagle od wizji szaleńca-paranoika stały się normą...:) owszem poczekamy, ale myślę że nie tak długo...
Książki tego typu (z możliwością wyboru) mają zazwyczaj kiepską fabułę (mówię że zazwyczaj bo nie czytałem/grałem we wszystkie), ciężko jest zrobić ciekawa historię którą będzie można potoczyć kilkoma ścieżkami. Ponadto zrobienie filmu z możliwością wyboru nawet na średnim poziomie było by na pewno kosztowne i mało opłacalne gdyż np. w kinie byś tego nie puścił, DVD musiało by być drogie ludzie by kupowali i pożyczali znajomym reszta by ściągała. Nie widzę przyszłości w tej dziedzinie ;p
zgadzam się. okropnie jej osoba przeszkadza w oglądaniu serialu. no niby potrafi pokazywać emocje, tak jak ktoś pokazał w/w linkach, no ale nie moge, nie mogę. pewnie sama bym lepiej tego nie zagrała. może dziewczyna za bardzo chce i jej wszystko sztucznie wychodzi, sama już nie wiem. ale tak jak większość wyżej wypowiadających się osób- pomarszczone czoło, wiecznie zdziwiony wyraz twarzy, dziwna gra oczami- czasami tak sztucznie nimi ucieka ( przykladowo od rozmawiających obok dwóch osób) no i ta brew ;p
Nie rozumiem, skoro jej tak nie lubicie, to przestańcie oglądać Revolution i przerzućcie się na coś innego.
Ciężko to wytłumaczyć. To tak jak z serialem 2 i pół. Tylko, że tam było odwrotnie - Charlie odszedł i wielu znajomych przestało oglądać ten serial:).
wiesz, serial jest ogólnie ciekawy, bardzo interesująca fabuła. dziewczynę idzie przeboleć. a tylko dlatego że ona jedyna mi nie pasuje, nie będę odrzucać serialu.
Jak dla mnie to ona jest w porządku. Tylko denerwuję mnie jej brat. Jest taki ... hmmm ... taki ... o słaby, trochę lalusiowaty i ciągle muszą go ratować. Właściwie, to gdyby nie poszukiwania go, to chyba tego serialu by nie było :d
Oglądaj dalej to zobaczysz co brat wywinie ;p chyba jedyna męska postawa ;) ale powiem Ci że oni oboje tacy jacyś dobrani aktorsko do siebie hehe ;p
Oglądałam to bo, wrzucili to na VOD ( na n ) nie wiem ile odcinków puścili. :(
Do momentu co znaleźli Dannego i uciekali stamtąd przed helikopterem. Później jakoś w listopadzie, może w grudniu napisali że, przerywają pokazywanie Revolution i że, włączą to dopiero w kwietniu.
I co ?? Ja tu od tygodnia, codziennie patrze czy jest, a tu nie ma do jasnej ciasnej !!!!
A ile ty odcinków widziałaś ???
Co zrobi Danny ???
potwierdz zaproszenie do grona znajomych to Ci wyślę PW z kilkoma moimi propozycjami odnośnie serialu ;)
O Boże zabili go !!!!!
Żebym wiedziała że, tak będzie to bym nie oglądała.
Nie za bardzo go lubiłam ale, wyłam jak zaklęta :(