Ledwo co pojawił się pierwszy odcinek, a wszyscy analizują logikę i inne sprawe. Spokojnie, zapewne uzasadnią całkowity brak brądu, incydentalne działanie komputera u tej kobitki w szopie czy to, dlaczego nie używają nowoczesnej broni. Podniecacie się jakby niewiadomo ile odcinków było emitowanych.
Jak do tej pory jestem zadowolona z serialu. Owszem jest wiele nieścisłości, ale to sci-fi wiec nie kłuje mnie to aż tak w oczy. Jest dobrze zagrany (za wyjątkiem pary lovelasów). Efekty specjalne raczej nie odstraszają choć i nie powalają. Fabuła się rozkręca (nie jest to formuła 1 no ale wyścig ślimaków też nie:D), ogólnie przyjemna produkcja. Nie trzeba intensywnie myśleć, ale i nie jest typowym produktem w którym wręcz należy wyłączyć mózg. Z chęcią będę wyczekiwać kolejnych odcinków.
Po pierwszym odcinku dawałem mu szansę. Po drugim już niestety nie.
Okaże się super serialem? - Mówi się trudno: "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal"
Mi szkoda absolutnie nie będzie, bo właśnie przerzuciłem się na Alphas, który nawiasem polecam!
W każdym razie nie zaprzestaję jego oglądania, bo mi nie odpowiada w nim brak logiki etc.
Nie w tym rzecz, bo przecież wiadomo, że jak coś jest sci-fi, to nie o analizowanie wszystkiego na poziomie logicznym chodzi.
Problem jest bardziej konkretny i dość brutalny:
- słabiutka realizacja
- kompletnie bezbarwni i bezpłciowi bohaterowie
- żadnej przyszłości przed nim nie widzę i niezdjęcie go z anteny po I sezonie uznam za cud i od razu napiszę do Watykanu
Rzadko tak szybko się poddaję, bo jednak kolejnych następców LOST, jak Terra Nova, FlashForward, TheEvent, czy Alcatraz, zmęczyłem całe pierwsze sezony, aż do ich zdjęcia z anteny.
Jednakże tym razem z miejsca mówię "dziękuję!"
Tobie również dziękuje:D Wybrałeś nie ten temat:D Tu piszemy dlaczego nam się serial podoba natomiast 21 innych tematów do tej produkcji jest założonych po to, żeby opisywać dlaczego serial się nie podoba.
Miałem zamiar pierwotnie nie odpowiadać, bo z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że byłoby to bezcelowe, jednakże pozwolę sobie na dwa zdania polemiki.
Mogłem podpiąć się pod jeden z "21 tematów", gdzie ludzie piszą dlaczego nie oglądać Revolution? - Mogłem
Mogłem założyć "22 temat" zatytułowany "Pod żadnym pozorem nie oglądajcie tego dziadostwa! - Mogłem
Wolałem jednak odpowiedzieć merytorycznie komuś kto uważa, że warto dać szansę temu serialowi.
I nie po to, aby tego kogoś przekonywać do mojego zdania, ale jedynie po to, aby pokazać dlaczego ja mam inne i dlaczego po pierwotnym daniu szansy, zmieniłem zdanie.
Na tym chyba m.in. polega uczestniczenie w dyskusjach na forum, a nie jedynie na opiewaniu czegoś wspólnie i sobie przyklaskiwaniu nawzajem.
Czyżbyś się obawiała, że ktoś sobie weźmie moje słowa do serca i także zrezygnuje ze śledzenia Revolution? :)
pozdrawiam i miłego oglądania serialu
Kolego w Polsce mieszkasz ? jak tak,to powinieneś wiedzieć że tu się narzeka na wszystko i wszystkich, to jest nasze dziedzictwo narodowe :D i tak... w tym serialu jest za mało cycków ,nie te bronie ,za mało ludzi ,ta co lata z kuszą powinna mieć niebieskie oczy a nie zielone i gdzie jest U.S Army .....k**** to dopiero 2 (DWA !!!) odcinki.
PS: Poczytaj posty 10% dotyczy filmu a 90% wygłaszanie swoich racji i udowodnienie drugiemu że się myli :D
Na tym forum jest dużo fizyków, bardzo obeznanych i utalentowanych fizyków. Cały serial (tak jak zauważyłeś cały równa się 2 odcinki, coś około połowy tematów jest o pierwszym odcinku). Są tak "fizyczni", że nie dziwią się brakiem rowerów, piłek do grania, zakładów rzemieślniczych... takich podstawowych rzeczy, które powinny się pojawić (spokojnie zaraz się wytłumaczę). Prowadzą niesamowicie inteligentne dyskusje na temat bezsensowności serialu (tak serialu!) oraz braku podstaw fizyki, matematyki i ogólnie egzystencji w serialu SCI-FI (!!). Zapominając o tym, ze serial będzie miał więcej niż dwa odcinki, że nie mogą wszystkiego wyjaśnić w pierwszej odsłonie. Zapominają, że na wszystko jest pora, wszystko może się pojawić (np. owe zakłady rzemieślnicze:D), wszystko może zostać wyjaśnione. Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że dowiemy się co i jak. Jednak oni tego nie widzą bo „ta fizyka!”. Była mowa w 2 odcinku. Prawa natury zwariowały i nie potrafią tego naprawić, jednak jeżeli przyczynił się do tego człowiek to będzie można to naprawić. Jednym zdaniem: mówią nam o tym, że dowiemy się o co z tym fantem chodzi. Rozumiem, że ludzie narzekaliby na fatalną grę aktorską, wykonanie czy też że najzwyczajniej w świecie nie wciągnęły ich te dwa odcinki. Jednak nie. Narzekają na calusieńki serial (serial sci-fi), że nie ma prawa coś istnieć, bo to niezgodne z naukami przyrodniczymi, a jak nie chcesz z nimi rozmawiać na temat dlaczego jesteś na tak/nie to wpierają Ci, że robisz to dlatego ponieważ boisz się, że inni posłuchają jego a nie ciebie i deklarują się, że w podzięce za ściągniecie serialu z anteny napiszą do stolicy kościoła katolickiego:D Nawet nie przyjdzie im do tych mądrych głów, że jakby się chciało prosić o inny serial to najzwyczajniej w swiecie widniałoby: znacie jakieś seriale sci-fi. Jakby się chciało podyskutować to raczej zaczęłoby się zdanie od: „nie wiem dlaczego się tak czepiacie…,” „może powinniście na to spojrzeć w sposób…”. Czasami człowiek nie chce udowadniać swoich racji tylko zwyczajnie napisać co się podoba w danej produkcji… zwłaszcza, że większość tematów na forum rozprawia się o „debiliźmie serialu”. Jednak lolo776 tak jak napisałeś narzekanie to nasze dziedzictwo narodowe więc poczułam się w obowiązku ponarzekać:D
Pozdrawiam
Dokładnie, Ja zdecydowanie daję szansę, po prostu oglądam i spokojnie czekam na rozwój wypadków, a jeśli się przy tym specjalnie nie męczę to jest dobrze :)
Dodatkowo z odcinka na odcinek co raz lepiej ogląda się Tracy Spiridakos. :) Całkiem nieźle wypada pod względem aktorskim, a przy tym dobrze prezentuje się na ekranie. :)
Hmmm ja zacznę oglądać chyba na vod enki 8 października. Poczytam teraz Wasze opinie, ale widzę że warto poczekać!
Czekać pewnie warto, ale z opisów wynika, że należy uwierzyć że prądu nie ma i nie będzie. Choć pewnie łatwiej zaakceptować międzygalaktyczne podboje ludzkości.
Może będzie dobry serial z post-apokaliptycznym klimatem.
Tak po przeczytaniu Twojego posta zdałam sobie sprawę z bardzo dziwnej rzeczy. Faktycznie lepiej przyjmuję "na klatę" najazd pozaziemskich stworów na Ziemię niż brak prądu:D Nie wiem dlaczego, ale wydaje się to bardziej rzeczywiste:D
Dałem mu szanse i obejrzałem drugi odcinek, a raczej połowę bo odpadłem po przemowach siostrzenicy :(. Gra aktorska to jakaś kpina z tą laską na czele, już nie mówię o tych wisiorkach, widać ktoś za dużo oglądał Harry Pottera i skopiowano urządzenie.
Nie będę się rozpisywał nad minusami serialu powiem tylko że zmarnowano pomysł tak samo jak w Terra Nova. Szkoda