Kolejna amerykańska papka, która powinna być nadawana (i skierowana) do młodzieży - podobnie jak "Terra Nova" skądinąd. Brak jakiejkolwiek logiki w pilocie tego serialu zakrawa na kpinę. I jeszcze jedno - ogólny brak prądu i Afroamerykanka w tajemnicy obsługująca komputer i kontaktująca się z "kimś" - nic innego tylko chamska zrzynka z "Jerycho".