Mógłby być naprawde świetnym konkurentem falling skies. Niestety, tanio troche im to wychodzi,
zwłaszcza jeśli chodzi o obsade. Gra aktorska całej tej Tracy jest tak tragiczna że mnie
konsekwentnie zniechęca do dalszego oglądania. Najgorsze to są sceny jej płaczu....o Boże.
Przerost formy nad treścią. Jednak nie skreślam dalszych odcinków z listy "do oglądnięcia".
Tematyka radzenia sobie po apokalipsie jest świetna, a mamy niewiele tego typu na rynku.
Wszakże to kampania usa która cicho przygotowywuje na cały ten syf.