Przez pięć odcinków nie wiadomo było, po co ten gruby geek wlecze się za gromadką bohaterów.
Ale po odcinku Aarono-centrycznym można domyślać się zakończenia całego sezonu: Aaron będzie bohaterem dynamicznym, to on połączy dwanaście wisiorków i włączy prąd z powrotem, a w nagrodę w finale odzyska żonę.
Póki co robi się z niego najciekawsza postać serialu, kto by pomyślał :-)