Opis serialu z Netflixa. "Historia w wersji alternatywnej: XVIII-wieczną Francję nawiedza tajemnicza choroba, której kulminacją jest brutalne starcie między zbuntowanym ludem a arystokracją."

Na razie jestem w połowie, więc jeszcze się wytrzymuję z oceną, ale o ile początkowo uznawałem ten serial za straszny szajs, to z czasem doceniłem pomysł na alternatywną Rewolucję Francuską. Ma swój urok, jest ciekawy i zabawny (już wiemy, skąd się wzięła błękitna krew...), chociaż wykonanie mogłoby być lepsze. Tutaj...

Ciekawy pomysł, czasami niezły klimat, dobre scenografie, stroje, charakteryzacja... tylko co z tego? Co z tego, skoro cała reszta tego serialu to jedno wielkie dno?

Mam wrażenie, że w tym dziele nawet nie było nikogo, kogo można by nazwać reżyserem - a w każdym razie jeśli takowy jest, to bardzo...

A szkoda, bo zdjęcia i scenografia całkiem dobre, jednak wszystko kładzie najeżony idiotyzmami scenariusz. Bohaterowie pozytywni to zbieranina antypatycznych głupków, negatywniteż niewiele lepsi. W ostatnim odcinku ubawiło mnie jak "silny i o wyostrzonych super zmysłach" wampir ( bo to chyba są wampiry czy jakieś...

Ujmę to tak: obejrzałem 4 odcinki i na piątym w 10 minucie jego oglądania skapitulowałem.
Jest to klasyczna wydmuszka, przerost formy nad treścią, całkowita porażka jeśli chodzi o scenariusz, denerwująca maniera grania na nastroju, mierna fabuła, historia nie wciąga, nie porywa, bardziej to przypomina jakieś...

Netflix koniecznie chce co miesiąc wypuszczać nowe seriale, wiec wypuszcza bubel za bublem- byle co, byle jak, bez pomysłu i logiki.
Oglądając ten film miałam wrażenie, że ktoś chciał na szybko coś nakręcić i umieścił wątek voo-doo, tajemniczego wirusa który uśmierca i ożywia- a potem zmusza swoje ofiary do...

Nadal nie mogę uwierzyć, że obejrzałam serial o zombie-wampirach (albo zombirach/zompirach, jak kto woli), które doprowadziły do rewolucji francuskiej. I chociaż początek jest strasznie chaotyczny, to warto dać tej produkcji szansę, bo tak od trzeciego-czwartego odcinka w końcu faktycznie wydarzenia zaczynają się ze...

Świetne kostiumy, mroczny klimat osiemnastowiecznej Francji, fantastyczna muzyka- wszystko po to by nakręcić serial o zombie?!

Nie wiem jak wygląda reszta sezonu. Skończyłem dopiero 2 odcinek ale na tę chwilę, nie rozumiem tak niskiej oceny. Serial ma fajny mroczny klimat. Kostiumy rewelacja. Muzyka czasami trochę niedopasowana ale daje radę. Do tego ciekawy wątek morderstw oraz choroby-wirusa.
Mam nadzieje, że dalej jest jeszcze lepiej bo...

Serial zaczyna naprawdę być ciekawy dopiero przy 6 odcinku. Podobało mi się "flagi" czyli białe płotna którymi zakrywali ofiary które były popalmione czerwoną i niebieską krwi co wyglądało jak flaga Francji

ale ten serial jest taki jakiś nijaki, zawiodłem się i nawet go nie dokończę

https://www.youtube.com/watch?v=IsxWB4IDTrs&t=0s
Więcej najnowszych zwiastunów: Facebook Trailery Srailery

Ten serial naprawdę mnie trochę zaskoczył. Nie czytając opisu, wszedłem, wciągnąłem się i mimo tego, że spodziewałem się kompletnie czegoś innego, to jest on dość dobrze zrobiony. Ma parę nieścisłości i zbyt dużo utartych schematów, ale jednak jak na ostatnie porywy netlixa jest całkiem niezły.

Miał być historyczny, a jest horror. Strzał w stopę na etapie dystrybucji. Poza tym fajne zdjęcia, kostiumy, montaż i ...muzyka kompletnie z dupy.

Scenografia znakomita, klimat genialny. Czuje się dosłownie smród tamtej epoki. Tylko, że nie da się tego oglądać. Nastała niestety moda na jakieś fantasy, horrory i szlag wie co jeszcze. Próbowałem choćby ze względu na kadry, na świetne zdjęcia. Nie. Ten film można jedynie za karę komuś wcisnąć.

Poważnie, wirusa? w 1787 r?

Serial pokazuje cos czego nie pokazuje jakikolwiek inny film czy serial po pierwsze czas akcji rewolucja francuska a po drugie zombie ktore moga byc dobre albo zle oraz caly system niebieskiej krwi to wszystko pokazuje unikalnosc tego serialu i nietypowosc

To nie jest film historyczny, to pokręcony horror. Podejrzewam, że będzie 2 sezon, ale go nie obejrzę, bo tym razem nie dam się oszukać.

Boże, co za debilizm?! Czy naprawdę skretynienie widza osiągnęło taki pułap, że można go faszerować podobnymi idiotyzmami?! Bez odbioru.