jak zobaczyłem zwiastun to też od razu skojarzyłem z assassinem. I myślę że tylko dlatego zamierzam oglądać. Już z gry można wywnioskować że ciekawa i zawiła była ta rodzina.

Racja jakby nie ac:broderhood to bym się nie zainteresował

U mnie, jeżeli serial okaże się fajny, może być odwrotnie, to w Assassin' Creed zagram za sprawą "Rodziny Borgiów" :)

Wiesz, nie ma co ukrywać, nie ma szans, żeby nie sugerować się Assassinem jeśli się już w niego grało :p.
Phantom7, nie łudź się, w serialu na pewno nie znajdziesz motywu tajemniczych zabójców :D

Zobaczyłem, że od soboty będzie leciał na hbo, lubię Jeremy Ironsa, no i przede wszystkim wcześniej oglądałem hiszpańską "Rodzinę Borgiów" z 206 roku, a serial jest remakiem. Powinno być więc bardzo ciekawie.

Przeglądałem seriale i mignęło mi przed oczyma "Borgiów", pierwsze skojarzenie - Assassins Creed. Na pewno obejrzę. :)

j.w
Serial kojarzy mi się tylko i wyłącznie z grą dlatego od razu bez wachania postanowiłem że go obejrzę. Jednak przypuszczam że gdybym nie grał w AC to i tak bym się nim zainteresował przez to, iż od jakiegoś czasu interesują mnie seriale historyczne ( Rzym, Spartacus no i właśnie teraz Rodzina Borgiów [ wszystko spod znaku HBO])

...i ja zmęczyłem przygody Ezio i wlasnie dzieki nim przeczytalem RODZINE BORGIÓW ktora napisal Mario Puzo... i dzieki temu, ze przeczytalem ta ksiazke, to obejrze serial... ktory zreszta i tak ksiazce nie dorówna chocby i na rzesach stanął... a knizke polecam, jak najbardziej:)

Także polecam książkę, to ona sprawiła, że zacznę oglądać ten serial ;]

Nareszcie ktoś normalny :) . Nigdy nie słyszałam o grze z rodziną Borgiów w roli głównej, ale właśnie dzisiaj skończyłam książkę Maria Puzo i zaczynam oglądanie serialu.

Mimo wszystko nie słyszeć o pewnych - dosyć głośnych - wytworach szeroko pojętej kultury to nie jest koniecznie objaw normalności. ;-)

A widziałaś też może film hiszpański? Bo to on chyba jest bardziej pierwowzorem serialu niż książka.
Interesuje mnie porównanie zwłaszcza książki z "Los Borgia".
Ciekawe, że powstaje tyle porównań do AC?!?

moje pierwsze skojrzenie to oczywiscie z grą AC; i faktycznie ktos kto grał w tą grę wręcz musi skojarzyć ją z tym tytułem :)

Ja dzięki AC zainteresowałem się historią tej rodziny co i wam polecam ;) W serialu i filmie nie będzie pokazane wszystko, co najciekawsze.

ja w grę nie grałam, a serialem zainteresowałam się przez pewną książkę:)

" A Ezio też będzie?"- moja reakcja na trailer tego serialu xD Na pewno wielu fanów gry jak i zainteresowanych jej tematyką i fabułą siądzie przed telewizorem/ monitorem by obejrzeć ten serial.

Przyznam szczerze, że to dzięki AC zainteresowałem sie serialem.

Ja też kojarzę z AC a o serialu przed chwilą się dowiedziałem z reklamy filmwebu ;d

AC gyby nie to najprawdopodobniej bym nie włączył tego serialu ;p.

Nie wiem jak wy ale ja w Assassin's Creed nie lubiłam członków rodziny Borgiów - m.in. Cezara, a w serialu trzymam za nich kciuki ;) Książki Puzo nie czytałam, choć kocham go za Ojca Chrzestnego i nie mogę porównać serialu do niej, który tak na marginesie uwielbiam ;P

No nie wiem, mi Bogriowie zawsze się negatywnie kojarzyli i również w serialu kojarzą. Co nie oznacza, że serial nie jest fascynujący, bo ich losy ogląda się ciekawie.

Bo rodzina Borgia to była banda psychopatów która powinna zginąć w torturach ale niestety to tacy ludzie zazwyczaj są u władzy, czy w tamtych czasach czy w tych, nie ma znaczenia zło zawsze zwycięża.

Pierwszy raz słyszę o takiej grze. Serial oglądam z ciekawośći, bo conieco o historii Borgiów wiem.

W AC nie zdarzyło mi się grać, serialem zainteresowałem się z powodu książki M. Puzo "The Family". Szczerze mówiąc, to myślałem, że serial jest na jej podstawie. Po pierwszych 2 odcinkach wiem, że jednak nie :p

Serial jest na podstawie hiszpańskiego filmu, który był na podstawie książki.
Jak wielką widzisz różnicę? Z ksiażką oczywiście.

Z książką do czynienia miałem dość dawno, ale jeśli dobrze pamiętam, to Michelotto był od początku zaufanym człowiekiem Aleksandra VI, który do Rzymu sprowadził go z Hiszpanii. W serialu miał on najpierw otruć Aleksandra, ale Cesare to uniemożliwił. W książce Alesandra próbowano otruć w jego pałacu w Watykanie, ale pierwszy łyk wina oddał Jofremu i młody się rozchorował. W serialu brak także Duarte Brandao. Wraz z kolejnymi odcinkami różnic pewnie będzie więcej.

Właśnie kończę Assassyna II i kiedy zobaczyłem reklamy w których główną rolę odgrywa ród Borgiów od razu się zainteresowałem bo mi się skojarzył właśnie z grą. Wciągnięty w świat renesansowych Włoch z Assassyna z zaciekawieniem obejrzę ten serial.

A ja wcześniej nie słyszałam o rodzinie Borgiów dziwnym trafem. Zaczęłam oglądać serial z ciekawości i zdecydowanie jestem na tak. :) Zamierzam przeczytać tę książkę Puzo, na pewno na serialu moja historia z Borgiami się nie skończy.

Ja coś tam slyszałam wczesniej o Borgiach, ale moja wiedza była na tyle znikoma, że wypadałoby się dowiedzieć czegoś więcej. Właśnie czytam książkę Puzo i muszę powiedzieć, że jest genialna :)

Same nerdy?

Szczerze mówiąc serial zainteresował mnie historycznie, intuicja też podpowiada mi żeby go obejrzeć. Tak więc, jako jeden z niewielu, to nie przez AC chcę obejrzeć ten serial.

Gdyby nie arty na devie nie wiedziałabym prawdopodobnie wcześniej co to AC - a serial zainteresował mnie raczej ze względu na historię *u*
Poza tym lubię Jeremy'ego Ironsa, a aktor który gra Cezara idealnie pasuje mi do tej roli - kiedy czytałam książki o rodzinie Borgiów (nie, nie wspominaną wyżej książkę Puzo, książki historyczne, lub jak mawiam parahistoryczne XD) to właśnie tak sobie go wyobrażałam <3

aż głupio przyznać xD niby o Borgiach słyszałam wiele ... ale tak po graniu a AC:B stwierdziłam, że na pewno obejrzę xD

Szczerze mówiąc też zerkam na ten serial tylko i wyłącznie przez AC. Choć pierwszy odcinek obejrzałem nieświadomie dopiero w połowie uświadamiając sobie jak nienawidzę tego rodu i jak bardzo się ciesze ze za pośrednictwem gry byłem odpowiedzialny za śmierć tych postaci xD nie mniej dużo się tu pisze o historycznych zainteresowaniach. Podobnie jak templariuszy i epokę krucjat zgłębiam chętnie dzięki wpływom części pierwszej AC (jakoś wcześniej mnie nie ciągnęło, wybaczcie wina nauczyciela historii). Podobnie epokę renesansu we Włoszech dzięki wyżej wspomnianej. Choć gra od historii odbiega częstuje nas faktami i postaciami które zgłębiamy bardzo chętnie, dobrze się przy tym bawiąc. No i jak chyba każdy fan nie doczekam się w tym serialu postaci Ezio Auditore da Firenze (choć bardzo bym chciał) xD

Hej wam. Ja właśnie przechodzę Assassins Brotherhood i strasznie spodobało mi się to w jak zły sposób są przedstawieni Borgiowie w grze, bez zastanowienia obejrzę cały serial :D.

Też tylko z powodu gry zainteresowałem się tym serialem. Zresztą ci od AC, świetnie w swoją historię w komponowali całą prawie historię świata w sumie nawet nie wiele zmieniając, tylko dodając i manipulując niepotwierdzonymi plotkami (przez niektórych już nazywanymi faktami, ale coś niepotwierdzone nie jest faktem) z życia wielu znanych ludzi ;).