Borgias, Tudors, Rzym czy Spartacus? Który serial warto zacząć oglądać? A jeśli wszystkie - to który jako pierwszy? :)
oglądałam dwa pierwsze i obydwa polecam. z tych dwóch chronologicznie byłoby The Borgias, a potem The Tudors. ja obejrzałam na odwrót. wiem też, że Spartacus jest najbrutalniejszy, ale bardzo dobry. Rzymu niestety jeszcze nie obejrzałam, ale słyszałam, że jest również bardzo dobry.
wybór należy do ciebie. :)
Jeżeli chcesz obejrzeć najbardziej obiektywny z tych wszystkich seriali, nie przeginający w żadną ze stron to pozostaje jedynie Rzym. Spartakus to typowa papka, nastawiona na tryskającą krew pokazywaną w zwolnieniu w stylu Matrixa, Tudors nastawiony na pokazanie katolików jako zwykłą hołotę (m.in. jakby protestanci nie palili na stosach, Borgias pokazuje głównie tę rodzinę w złym świetle (m.in. jakby Della Rovere nie kupczył podczas konklawe).
Tzn. tak - Borgias i Tudors to właściwie ta sama ekipa. Klimat jest w obu serialach dość podobny. Oba względnie wyrafinowane. Historia, intrygi, miłość - ot, takie dość dobrze sprzedające się połączenie, ale wszystko zrobione z dużym wyczuciem. Nie jestem pewna, ale część ekipy z Tudors odpowiada też za Vikings - tyle że tego nie widziałam (chociaż podobno dobre)
Rome to genialny, GENIALNY serial, zdecydowanie najlepszy z wymienionych, ale już trochę inny. No ale to jest pozycja obowiązkowa.
Spartacus - eh, ja to lubię, ale to nie jest ta sama kategoria co 3 ww. Z historią ma wspólnego tyle co nic (coś tam gadają, ale wiesz ;) To dobre widowisko, trochę w typie '300', ale też nie tak do końca. Zupełnie inne emocje wzbudza, inne obrazki pokazuje. Bardzo, bardzo dużo przemocy i sporo scen erotycznych. Ale moim zdaniem obejrzeć warto choćby dla znakomitych kreacji Johna Hannaha i Lucy Lawless.
Ja obejrzałam pierwszy odcinek, pomyślałam - co to za krwisty badziew, po jakimś czasie z nudów wróciłam do tego, obejrzałam kolejne odcinki i ściskałam kciuki za bohaterów. Proste emocje, proste środki, ale dużo frajdy.
Kolejność niespecjalnie ma znaczenie. Seriale w żaden sposób nie są ze sobą powiązane. Pytanie co Ciebie interesuje. ;) Czego konkretnie oczekujesz, sprecyzuj, to spróbuję pomóc.
Jedyne co mogę doradzić od razu - raczej Rome przed Spartakusem (bo krótsze i lepsze)
Ja również zdecydowanie polecam rzym. Super kreacje aktorskie i naprawdę bardzo ciekawy i zapadający w pamięć. Po tym serialu nabrałem ochoty na oglądanie seriali historycznych i sięgnąłem właśnie po trzy pozostałe tytuły. Borgias i Tudors nie trzymają tak wysokiego poziomu jak wspomniany wcześniej rzym i w moim odczuciu trochę za bardzo się ciągnęły, ale ogólnie tragedii nie było. Co do Spartakusa, to jest to zupełnie inna kategoria seriali. Jest on bardziej nastawiony na akcję niż na wątek historyczny. Serial jest również bardzo nierówny - pierwszy sezon, jak i prequel są naprawdę super i bardzo emocjonujące, niestety dwa następne sezony są już dużo słabsze i oglądałem je głównie z racji udanych poprzednich.
Chyba se jaja robisz, czwarty sezon jest fenomenalny, trzeci zgodze się jest bardzo słaby, ale czwarty to najlepszy sezon całego serialu.
To jedynie moja osobista ocena. Każdemu może podobać się coś innego. Mi osobiście w czwartym sezonie podobały się z jeden - dwa odcinki.
W Spartacusie najlepsze i to zdecydowanie są pierwszy sezon i prequel. Drugi i trzeci sezon są bardzo przeciętne.
Zresztą siłą tego serialu był głównie Batiatus, ludus, pierwszy Spartacus, Gannicus.
W drugim i trzecim sezonie nie został nic prócz Gannicusa.
Spartakus i Rodzina Borgiów zdecydowanie najlepsze, trudno było mi pogodzić że sie skończyły, znakomite i wysokoprodukcyjne seriale.
1) The Borgias- świetne kreacje głównych bohaterów, każdy powala na swój sposób, genialna muzyka trevorka:)
2) Rzym- jak można tego nie ogladnąć ( przynajmniej warto dla Marka Antoniusza- gość tam rządzi, rola jego życia.
3) Wikingowie..... chociaż chyba połknęłam dwa sezony w klika dni, extra klimaty, muza nieziemska, kreacje aktorskie więc powinnien być na 1!!!!
4) Gra o Tron - chociaż mam zaleglości z trzecim sezonem i czwartym
5) The Tudors I spartacusa skonczylam oglądać na sezonie 1 więc w tym temacie sie nie wypowiadam.