Bez porównania, bo nie widzę sensu porównywania serialu historycznego, opartego na wydarzeniach autentycznych i serialu fantasy, stworzonego na podstawie literackiej fikcji.
1/10 - to nie ocena na jaką zasłużył ten serial, a wyraz Twojego niezadowolenia po jego obejrzeniu. A jeżeli faktycznie w Twoich oczach "Borgias" nie zasługują na więcej, to może podaj jakiś jakieś argumenty.
hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha
Chciałąm coś napisać, ale mam atak histerycznego śmiechu.
hahahahahahaha... żyłka... hahaha... pęknie... haha
Przez tę pękniętą żyłkę, nie mogę się powstrzymać przed odpiasaniem. Jesteś trollem albo prowokatorką, albo naprawdę wradną, nie myślącą dziewczyną, skoro pytana o argumenty, odpowiadasz chamską zaczepką.
Rozumiem że bardziej podoba ci się "Gra o Tron", masz do tego prawo, każdy woli co innego. Niestety.. oceniając ten serial 1/10 udowadniasz że nie umiesz oceniać filmów. "Rodzina Borgiów" i "Gra o Tron" to dwa najlepsze seriale ostatnio emitowane. Wolisz ten drugi, oceniasz go na 10, konkurencje oceniasz na 1. To tak jak było z Avatarem, wszyscy dawali mu 1 z nienawiści gdyż preferowali film który z nim konkurował. Nie chcę oceniać twojego wieku ale również ta śmieszna nienawiść do Borgiów i ukazanie wyższości "Game of Thrones" bardzo pomaga w określeniu wieku ;) Każdy inny filmwebowiec który woli "Grę o Tron", oceniłby Borgiów MINIMUM 2 , za samą fabułę lub grę aktorską. Ty nie oceniłeś w tym filmie nic, oceniłeś całość tylko ze względu na nienawiść a założe się że nie obejrzałeś nawet połowy sezonu Borgiów ;) Następnym razem myśl.
Masz rację. Grze dałem 10/10. A co. A Borgiom 9/10. A co. Dwa znakomite seriale. Co zresztą zauważyła poniżej wspaniala Skuter
1 to za mało, 5/10 jest w sam raz.... Ogólnie zgadam się, że jest nudny jak flaki z olejem...
Irons jakoś tam daje radę, a inni to cienie bez wyrazu... Inne postaci są strasznie mdłe, a Lukrecja to w ogóle porażka... Do tej roli powinni zatrudnić na prawdę oryginalną i charyzmatyczną aktorkę.... Do tego akcji brak, dłuży się strasznie.... Tylko plus za scenografię i kostiumy- są piękne...
P.S. Gra o tron jest genialna :P
Lukrecja jest dzieckiem, ma 14 lat. Daenerys jest rok młodsza, też potrzebowała czasu, żeby się zmienić - tylko że w Grze o tron pokazali to w ciągu jednego sezonu, bo opierano się na książce. W Borgiach potrwa to trochę dłużej najwyraźniej. Gdyby nie fakt, że wątek małżeństwa Dany skończył się w pierwszym tomie książki nie wiadomo ile Emilia Clarke musiałaby grać mdłą, a w pierwszym odcinku była jak cień, który snuł się za Viserysem - bardzo dobrze, oklaski dla niej - o to chodziło, dziewczyna zastraszona, niepewna siebie - jednym słowem "mdła".
Jestem pewna, że i Lukrecja się zmieni - musi, w końcu twórcy serialu mają odnośnik w autentycznych wydarzeniach. Czternastoletnia Lukrecja to dziewczynka nieco naiwna, otoczona miłością i ochroną ojca i matki, a mimo to zostaje nagle wydana za nieprzychylnego jej człowieka. Wydaje mi się, że mimo wszystko Lukrecja trochę się zmieni zwłaszcza pod koniec pierwszego sezonu.
Mnie natomiast bardzo się podoba powolna zmiana jaka zachodzi w Cezarze, bo ojciec zaczyna go widocznie rozczarowywać ;) brawa dla Francois. Moim zdaniem najlepsza postać tego serialu, zresztą wysuwa się na pierwszy plan. Irons jest dla mnie tylko tłem, znanym nazwiskiem, które miało wypromować serial, (jak Bean w "Grze o tron", który moim zdaniem był tylko łącznikiem między wątkami, postacią za pomocą której widz/czytelnik odkrywa poszczególne wątki/intrygi/problemy, a jak już wszystko jest jasne to Ned nie jest już potrzebny ;), w tej chwili w serialu jest go mało, jak na teoretycznie postać pierwszoplanową
To tego serial ma bardzo dobrą czołówkę i muzykę, (choć Gra o tron lepszą).
Dla mnie GoT - 10/10, Borgias 9/10, (choć podejrzewam, że nie bez znaczenia w tej ocenie ma to, że czytałam książkę Mario Puzo, (która bardzo mi się podobała i którą Wam serdecznie polecam)... no i to, że kończę studia historyczne, (więc ciągnie mnie do tego typu seriali nawet jeśli fikcja bardzo przeplata się z prawdą) :P)