Nie jest na podstawie książki.

Myślę, że nie zaspoileruję niczego skoro w dyskusji na ten temat wezmą osoby czytające książkę.
Dzieło Puzo zgłębiłem w przerwie między 1 i 2 sezonem serialu. I tak np. choćby sam MIechletto a właściwie don Miecheletto jest przedstawiony inaczej. W serialu to taki po części niepozorny, cichy zabójca, a w książce budzący respekt potężny Pan, żeby nie powiedzieć goryl. Podobnie coś tam było jeszcze z kolejnością braci Rodrigo było chyba pozmieniane. No i oczywiście ze.. a i tu już chciałem wybiec do kolejnego sezonu i niechcący odebrać przyjemność z oglądania. Pozdrawiam.

chociażby dam przykład z tego sezonu który najbardziej zwrócił moją uwagę, mianowicie kwestia tych wszystkich kondotierów (bracia Orsini, Baglioni, Colonna itp.). w serialu sami wiecie jak to wygląda, natomianst z tego co pisze Puzo wynika, że Orsini był jakoś tam spokrewniony z Rodrigo, a ponadto był mężem Julii Farnese, z czasem zdradzil i został surowo ukarany, natomiast Baglioni (yego poznajemy w 3sezonie w 3 odnicku, to ten gość z Perugii wymachujący sztyletem we Florencji) w książce był równieśnikiem Cezara, z którym ten studiował w Pizie.