Ja po przeczytaniu książki o Sanchii, żonie Jofrego "Zaślubiona Borgii" jestem zniesmaczona jej przedstawieniem. Sprawdziłam to jeszcze w innych źródłach i w chwili poślubienia Jofrego była od niego zaledwie 3 lata starsza, a więc miała 15-16 lat, a tu gra ją aktorka, która ma 35 lat, więc pewnie w chwili krecenia miała ze 33. Sancha poza tym była bardzo ciekawą osobą, a przedstawiono ją jak pustą lalkę.
Mnie dziwi tylko, że ten wątek zginął jakoś w serialu, a szkoda. Poza tym z tego co pamiętam, to Juan się wdał w nią w dość namiętny romans, a teraz szuka żony jak gdyby nigdy nic : P
Przyznam, ze to mnie zraziło do serialu-Sanchia była kochanką Cezarego i Jofrego, Lukrecja była żoną jej brata, którego zamordowano - no to bardzo ważne fakty! A tu jej poświęcono tyle uwagi co dwórce królewskiej.