YYy? Jacy apostołowie, to byli wrogowie władcy Neapolu, a nie apostołowie i nie byli skremowani, a zabalsamowani.Trochę Ci się epoki pomyliły ;)

Tak tak :)
Zaczęłam oglądać od 3 odcinka, więc nie skojarzyłam. Nie wiedziałam jak inaczej ich nazwać, w końcu scena przypominała ostatnią wieczerzę :)
Skremowani to przejęzyczenie, bo ostatnio pisałam pracę o kremacji, ale tak - miałam na myśli zabalsamowani.
Coś więcej na ich temat możecie powiedzieć?

O kim/czym więcej powiedzieć? Mamy dopisać fabułę dla Ciebie? Poza tym władca Neapolu kazał ich wypchać, a nie balsamować...

A według Ciebie na czym polega balsamowanie ludzkich zwłok? Nie przypadkiem (między innymi) ma wypychaniu wnętrza ciała np bandażami? tzw mumifikacja ;)

Jak widzisz potrafisz sam sobie odpowiedzieć - wypchanie to tylko część procesu. Tak jakby lekarz rozpłatał Twoje truchło i nie robił z nim nic więcej i powiedział, że to operacja. Albo dentysta wywiercił Ci dziurę w zębie i powiedział, że to plombowanie... Jeśli rozumiesz o co chodzi...

Widzę,że domorosły medyk z Ciebie...
Widzisz sam przyznałeś,że wypychanie to tylko część procesu balsamowania, więc zostali zabalsamowani.
A na marginesie jakby lekarz rozpłatał moje truchło, to nie była by operacja, tylko sekcja.Taka drobna różnica jak między balsamowaniem,a wypychaniem ;)

A dowiedzieć byśmy się mogli na przykład tego,jeżeli ktoś o tym czytał w jakiś historycznych źródłach czy taka "ostatnia wieczerza" w Neapolu faktycznie miała miejsce, czy to tylko wymysł reżysera.Ja stawiam na drugą opcję, w tym serialu jest mnóstwo bajek.

Oczyważki: W filmie powiedzieli "więc zabalsamował ich".
Detoksynator: potrafię odróżnić trzy pojęcia: mumifikacja, balsamowanie, kremacja. Balsamowanie to zapobieganie rozkładaniu się ciała. Co to jakaś lekcja religii?
Rozumiem, Twoja ostatnia wypowiedź mnie zadowala i w końcu odpowiada na pytanie postawione w temacie.

W filmie użyto zwrotu "stuff", więc nie ucz mnie angielskiego, a tłumaczenie niejednokrotnie jest idiotyczne, jak na przykład tłumaczenie nazw filmów czy zespołów w Californication... A co do pojęć - kremacja w ogóle odbiega od tematu, balsamowanie to spuszczenie krwi i wypełnienie ciała np.: formaliną; mumifikacja to sposób balsamowania, a w serialu użyto słowa "wypchać", który to termin nie precyzuje co zrobiono. I oczywiście, że to bajka. Mumifikacje we Włoszech przeprowadzano na Sycylii (okolice Palermo), ale to setki lat po akcji filmu. Ogólnie serial czerpie tylko z nazwisk, praktycznie cała reszta to bajka! I nie rozumiem co ma to wspólnego z lekcją religii?

No tak, religii nie można w to mieszać, tak samo jak i historii.To po prostu serial kryminalny osadzony w realiach Xv/XvI wieku.

Słowo "stuff" mogło zostać użyte w celach stylistycznych zamiast każdego z wyrazów o które się spieracie np. by zaznaczyć stosunek władców Neapolu do wrogów - przecież wypycha się zwierzęta

Nie zgodzę się dużo wydarzeń pokazanych w serialu jest autentycznych. Ta historia też jest prawdziwa, były to zabalsamowane ciała wrogich Ferdynandowi baronów, których uprzednio zaprosił na bankiet. Tyle, że nie zostawił ich przy stole tylko kazał złożyć w kościele św. Barbary, no ale o ile efektowniej dla filmu było pozostawienie ich przy stole ;) pozdrawiam

No,tak właściwie masz racje...serial powstał na kanwie prawdziwych wydarzeń,ale nie przedstawia ich w sposób w 100% zgodny z historią,dlatego nie nazwałbym go serialem historycznym...