Nie zawiodłem się, bo pierwszy sezon mnie trochę zawiódł, ani jednego transa, albo przynajmniej geja, aż się prosiło o katorgę homoseksualistów w dusznych latach PRLu.
Na szczęście w drugim sezonie jest już lesbijka, obóz śmierci dla Niemców, którzy są katowani przez Polaków ubranych w rosyjskie mundury .... W końcu jakość Netflixa, bo zacząłem się martwić. Serial ratuje porządna realizacja i muzyka, reszta to w okolicach 1 punktu na 10.