w 97’ znalazłaby w takim barze jak pokazywany osobę która odpowiedziałaby na jej preferencje i oczekiwany zakres usługi, k..wa w 67’ prawdopodobnie też, wyście się z choinki zerwali czy jak? W dwudziestoleciu międzywojennym, byłoby prościej. W latach piędziesiątych byłoby ciężko, ale „znajomi króliczka” zawsze sobie jakoś radzili, bo musieli - aby przetrwać. Awangardzie, bohemie, osobom zamożnym, było łatwiej ale homoseksualizm nie omijał szewców, listonoszów czy robotników rolnych - pewnie nie omijał kobiet ale o tym w ogóle mniej bo ważkie i decyzyjne prądy nadające światu bieg, omijały kobiety - co miało plusy i minusy.
Ci co ocenią serial przez pryzmat homoseksualności głównej bohaterki z gruntu źle - są głupi...i nie da się tego ładniej czy delikatniej powiedzieć, ba nie bójmy się prawdy - są głupi i ograniczeni.
Czemu nikt nie zarzuca jej, że jest Cyganką.

Bo się co niektórzy zafiksowali na tym, że główna bohaterka jest lesbijką i reszta nie ma dla nich znaczenia

nie, to nie problem z glowna bohaterka, bo jest wiele postaci, tylko ten motyw nie jest potrzebny i zbedny. Nawet to opisąłem, ale ty nie umiesz czytac jak widać i przekręcasz. zalosny

i tak samo do Cibie - czytasz co napisałem, bo totalnie piszesz sobie po za tym co ja napisałem, twój tekst to wylew głupoty, a sama bawisz się w ocenę innych. Serio, ogarnij się , bo albo jesteś głupia albo nie umiesz czytać. Nie potrafiłaś się odniesć do tekstu mojego, tylko prowadzisz mentalną masturbacje

Jeśli dla ciebie wątek biseksualizmu Teresy nie pasuje do jej postaci albo jest na siłę, to oglądalismy inne seriale.

czy ty czytasz co ktoś pisze? jak to wpływa na fabuła? jak rozwija? po co to jest? właśnie po nic. dlatego jest to pusty wątek, czymś co nazywa się propagandą.
Napisałem jasno. ty jak typowy imbecyl nie potrafisz odpowiedzieć, jak takie osoby jak ty traktować poważnie, gdy nawet nie potrafisz ARGUMENTOWAĆ, tylko rzucać frazes:
" nie pasuje do jej postaci albo jest na siłę, to oglądalismy inne seriale."

wam powinno się zabrać prawa wyborcze, bo nawet nie umiecie zaprezentować mysli :(

ludzie Ci jasne odpowiedzi piszą tylko Ty ich nie przyjmujesz, fakt - dla fabuły serialu nie ma znaczenia czy ona pieprzy baby, facetów czy kaczuszki, ma to może znaczenie dla podkręcenia jej osobowości, że nonszalancko traktuje prowincjonalne uprzedzenia co do jej preferencji seksualnej i to jest tutaj dobrze akurat pokazane -bez jakiegoś przejścia, momentów przemiany, że bohater się łamie i wyzwala z okowów. Urodziłam sie w latach 70’ o homoseksualizmie nikt nie mówił wtedy otwarcie ale każdy kto się orientował wiedział kto jest ciepły - oczywiście to pół otwarte, pół przykryte egzystowanie było możliwe tylko dla jakoś tam ustawionych gejów - nie żeby finansowo, czy władczo lub politycznie, raczej funkcjonalnie i to typu portier, kelner, wodzirej. Gejów podkreślam, lesbijki były poza systemem totalnie, istniały zapewne, ale nie istniały. Co myśmy niby nie zrozumieli? Że jesteś homofobem? Że serial by zyskał na tym gdyby główna bohaterka była hetero seksualna? Albo może gdyby nie była kobietą?Wszystkim zarzucasz, żenie umiemy czytać. Może to z Tobą jest coś nie tak, należy to wziąć pod uwagę jeśli nam się wydaję, że cały świat w około się myli.