Jaka jest Twoja ulubiona postać z Roswell?
Moją postacią , był Alex. Był przykładem niesamowitego przyjaciela .
Kiedy umarł , zrobiło się tak jakoś pusto bez niego.
Zdecydowanie Isabel. Ciekawa postać i piękna Katherine Heigl. Jak dla mnie ideał. Natomiast nie mogłem znieść, gdy była z Alexem. Nie wiem czemu, ale on strasznie mnie irytował.
A nikt nie wspomni o "uduchowionym" Kyle'u i Buddzie ? :P Albo o matce Marii? ;];]
niesia14, z tym się zgadzam. Postawa Marii w podanej przez Ciebie sytuacji bardzo mnie zdziwiła. Było to trochę sztuczne, podejrzewam, że kolejny wymuszony problem/wątek dla tej pary, napisany, aby nie było tak kolorowo. To Maria najbardziej walczyła o tę miłośc, pomimo wszelkich awersji Michaela ona nadal wierzyła, że pójdzie po rozum do głowy i zrozumie, że nie może bez niej żyć, a później wybiera karierę? Chociaż z drugiej strony może wtedy otworzyły się jej klapki na oczach, zobaczyła, że jest inne życie poza kosmitami i chciała zobaczyć czy życie bez nich jest tym, czego pragnie. Mam różne odpowiedzi na ten wątek, ta para jest jest zbyt różnorodna, abym mogła jednoznacznie określić co nimi kierowało, kiedy podejmowali takie, a nie inne decyzje. Jednak te wszystkie sensowne, beznadziejne i wspaniałe zdarzenia były im potrzebne, żeby przekonali się, że nie mogą bez siebie żyć i że to oni budują swoja przyszłość nie poddajac się przeznaczeniu.
Maria i Michael byli zecydowanie najlepszą parą. I masz rację, że niektóre sytuacje w ich związku były kreowane już "na siłę" i właściwie większego sensu w tym nie było.
Najbardziej lubię Marię i Michaela. No i Alexa i Isabel też, nie lubię
natomiast Liz i Maxa. Tacy idealni i wgl. nie przypadli mi do gustu.
monika_2601
'Zdecydowanie Michael. Bardzo fajna, skomplikowana i dynamiczna postać. Poza tym oczywiście Maria. A już oni razem to w ogóle świetny duet. I może jeszcze Kyle, szczególnie w drugim sezonie. '
podpisuję się pod tym , co do słowa !
Widzę nie tylko ja najbardziej lubię Isabel :) Ale może dlatego, że bardzo lubię grającą ją K.Heigl. Jeśli chodzi o same postaci, to lubię jeszcze Marie, Michaela, Alexa i Tess. Dużo mniej najważniejszych bohaterów, tj Liz i Maxa, są za bardzo przewidywalni i mało ciekawi.
Po obejrzeniu wszystkich trzech serii mi się zmieniło ; D
Najbardziej lubię Marię i Alexa ; ]
dla mnie oczywiscie Max
Liz Maria Michael Isabel Alex tez są wporzadku
Kayla z czasem polubiłam
Tess na początku nawet uszła ale potem mnie juz wkurzała całkowicie tak jak Sean(bo wolałam miłość maxa i liz)
Moją ulubioną postacią była Tess. Uwielbiałam ją wraz z Kylem :)
Max i Liz są dla mnie nuuudni :/
Na moim 1-szym miejscu jest Isabel, a na drugim Kyle. To moje ulubione postacie. ;)