Słodkie kłamstewka

Pretty Little Liars
2010 - 2017
7,5 74 tys. ocen
7,5 10 1 73550
5,3 3 krytyków
Słodkie kłamstewka
powrót do forum serialu Słodkie kłamstewka

PLL s3e15 Mono-Mania

ocenił(a) serial na 7

Bardzo mi sie podobal odc.Trzymał w napieciu.W końcu wróciły smsy od A,tego mi brakowało. :)

Mona wciąż działa i to jej spojrzenie,które mnie przeraża.

Ojciec Arii nie jest świety i ewidentnie coś ukrywa....

ocenił(a) serial na 5
maaarz

BARDZO mi się podobał ten odcinek, naprawdę BARDZO. Tak jak te kilka ostatnich nie były powalające, to ten przywrócił serialowi poziom. Czy jestem jedyną, która myślała, że Meredith otruła Arię(albo raczej uśpiła ją) tymi ziółkami i potem poszła do Byrona powiedzieć mu o tym? Tzn. myślałam tak do momentu, aż Byron wyszedł z biura i ani się z nią nie widział, ani nie odebrał żadnej wiadomości czy telefonu, teraz to już nie wiem. Czy myślicie, że Meredith naprawdę się zaprzyjaźni z Arią, czy tylko pomaga jej ojcu
(albo jeszcze komuś innemu)?

ocenił(a) serial na 7
TMITIM

Własnie też mnie zastanawia ta jej nagła dobroć,nie pasuje mi do niej i fdo jej wczesniejszego zachowania.Pomaga ale mi sie wydaje,że A.

ocenił(a) serial na 5
maaarz

Tylko ciekawe, co A by na nią miało, bo przecież szantażować równocześnie Arię, Byrona i Meredith jednym i tym samym romansem to tak jakby niewiele.

ocenił(a) serial na 7
TMITIM

No niewiele ale wiemy przecież ,że A jest zdole do wszystkiego.Zastanawia mnie fakt,że dorosłe osoby takie jak dr Sullivan sie bała A.

ocenił(a) serial na 5
maaarz

To z dr Sullivan było mocno naciągane. Że niby nie mogła nic im powiedzieć przez telefon, potem nie powiedziała nic w ogóle, bo bała się o syna, a w ogóle to zniknęła...? Strasznie naciągane. I jeszcze zastanawia mnie jedna rzecz - tzn wiem, ze bez niej by nie było serialu, ale rozpatruję to ta, jakby PLL działo się w rzeczywistości - w jednym z pierwszych odcinków 1szego sezonu dziewczyny rozmawiały z agentką FBI i miały szansę o wszystkim jej powiedzieć, pokazać esemesy i pewnie by dostały jakąś ochronę i wszystko by się szybko skończyło, ale tego nie zrobiły. No idiotki.

TMITIM

to też prawda, główne bohaterki są czasami bardzo naiwne i to jest denerwujące, Aria mnie zaczyna denerwować, choc w sumie teraz trochę przejrzała na oczy i też zaczyna uważać, że Byron nie jest taki święty.

ocenił(a) serial na 7
TMITIM

No dokładnie nagle znikneła w ogole duzo postaci zniknelo jak Noel,Jenna a oni moim zdaniem byli wartosciowi.No pamietam bylo tak no ale wiesz postaw sie na ich miejscu pokazalabys/bys to FBI?no bo mogliby je wyśmiac albo cos....ja bym nie pokazała .

ocenił(a) serial na 5
maaarz

Ja bym pokazała, mimo wszystko to był szantaż, groźby i co tam jeszcze... A co do Jenny to zmieniła szkołę po Haloween, Spencer rozmawiała o tym z Tobym.

ocenił(a) serial na 10
Summerx

ByRon to ojciec Arii wiec ufa mu .(ja tez ufam swoim rodzicom )nikt nigdy nie wie co ludzie ukrywaja pod ta druga maska taka MEREDITH np moim zdaniem nie jest godna zaufania

TMITIM

Muszę przyznać, że jestem zaskoczona i to... pozytywnie. Po odcinku 3x14 byłam zawiedziona, ogólnie w całym sezonie 3 brakowało mi tej atmosfery, smsów od A(przede wszystkim tego), a tu proszę bardzo:) Ogólnie odcinek mi się podobał, nie namieszali tak bardzo jak to mają w zwyczaju :P Starcie Spencer-Mona świetne, poświęcili trochę więcej czasu na Byrona, jestem ciekawa co działo się po tym, jak pojechał zobaczyć się z Ali, no i jakie zamiary ma Meredith, bo ta nagła zmiana, ta herbatka dla Arii... jakoś tego nie kupuję. Też mi się wydaje, że ona pomaga A, tyle że no właśnie... co A by na nią miało, a może ona też jest zamieszana w zabójstwo Ali? Robi się ciekawie.

ocenił(a) serial na 7
Summerx

Dużo osob może byc zamieszanych w zabójstwo Ali.Jestem tez ciekawa czy zabojca Ali i A to ta sama osoba.Oby trzymali taki poziom odcinkow caly czas. ;)

ocenił(a) serial na 5
Summerx

A ja mam nadzieję, że Meredith na serio zaprzyjaźni się z Arią, chociaż to mało prawdopodobne. Bo może coś wie i mogłaby pomóc dziewczynom? Tak jak Caleb po zerwaniu z Hanną zniknął, dowiedział się czegoś o A i teraz im pomaga(bardzo mi się to podoba, a wcześniej nie lubiłam Caleba), tak może Meredith nabrała zaufania do Arii i coś ważnego jej powie?
No i dobrze, że Lucas coś niecoś powiedział.

ocenił(a) serial na 7
TMITIM

Tak dobrze ze Lucas nie ukrywa az tak wszystkiego widac ,ze sie boi.

Nie wiadomo zobaczymy jak to bedzie z Meredith ale ja jej nie ufam odkad sie tylko pojawiła.

maaarz

Znając twórców, jeszcze wiele nas zaskoczy, może i tak będzie jeśli chodzi o Meredith, ale to jej spojrzenie, gdy Aria powiedziała do niej "dziękuję", ugh. Taak Lucas się boi i wcale mu się nie dziwię, kiedy Garrett zaczął mówić widzieliśmy jak skończył. Jestem ciekawa kiedy Kłamczuchy dowiedzą się o Tobym, on też mnie strasznie intryguje...bo zanim pokazali nam go w ATeamie, widać było, ze mu zależy na Spence, dopiero później, gdy zaczął szukac na własną rękę nagle zmienił swoje nastawienie, ciekawe czym A udało się go zwerbować do swojej drużyny.

Summerx

W każdym razie, rozwalili Spoby, więc oby zostawili Haleb w spokoju xD

ocenił(a) serial na 6
TMITIM

Jak Meredith tylko przyniosła herbatkę dla Arii to od razu pomyślałam, że pewnie jest zatruta albo coś. Nie wierzę w dobre intencje. Odcinek naprawdę dobry, czekam na następny z niecierpliwością :)

ocenił(a) serial na 7
cycek123

Ja Tobyego jakos nie lubilam od poczatku a teraz nie dosc ze mnie irytuje to na dodatek te jego miny...i nie wiem czy tak naprawde od poczatku jest w A teamie czy nie?moze udawal ze mu zalezy na Spenc aby wiedziec co mysla dziewczyny?Mam nadzieje,ze niedlugo sie dowiedza ze on jest przeciw nim bo mam dosyc patrzenia na to jak Spenc mu ufa...szkoda mi tylko jej aktualnie bo widac ,ze jej zalezy. ;)

Moze cos jej wsypala...a sama nie pila tylko trzymala kubek...tez czekam na next ;)

maaarz

Może i tak, tylko wtedy zastanawia mnie, czy poświęciłby się na tyle, aby poluzować śruby w rusztowaniu? Tylko, żeby był "czysty"? Chociaż z tym ATeamem nigdy nic nie wiadomo :D A co do Spenc to dokładnie, jest mi jej szkoda, bo to ona jest taką "głową" wszystkich Kłamczuch i bądź co bądź jest z nich najbystrzejsza i najmądrzejsza, a okłamuje ją jej własny chłopak.

ocenił(a) serial na 7
Summerx

Wiesz czlowiek jest zdolny do wszystkiego by osiagnac swoj cel...A team jest wszedzie! No wlasnie ale to pokazuje jak milość zaslepia i moze A właśnie o to chodziło?Spencer ma wroga tak blisko ale go nie zauważa.

maaarz

Dokładnie tak...Świetny przykład na to, że gdy się kogoś kocha, to nie zauważa się jego wad. Emily już prawie go miała w tym lesie, gdyby go dogoniła...Chociaz z drugiej strony, dziewczyna kontra dobrze zbudowany chłopak, kto wie czy by jej czegos nie zrobił, byleby się tylko nie wydało.

ocenił(a) serial na 7
Summerx

śruby to pikuś
czy Toby sam siebie oskarżył o morderstwo Ali? spędził kilka miesięcy w poprawczaku za podpalenie którego nie zrobił, potem oskarżono go o zabójstwo Ali - sąsiedzi się go boją, dzieci na jego widok płaczą a na szafce piszą "morderca", Toby załamuje się i płacze w zaułku, widzi go chyba Emily - czy to też zrobił z poświęcenia dla A Teamu?

Summerx

Oczywiście. Dlatego uważam, że EzrA i Aria to byłby idealny A Team. Trzymam kciuki.

ocenił(a) serial na 2
TMITIM

Myślałam, że tylko ja jestem taka nieufna wobec niej :D od razu jak zobaczyłam, że niesie jej tą herbatę w mojej głowie pojawiło się pytanie "Czy aby na pewno jest to tylko herbatka?" xd

Odcinek również mi się bardzo podobał mimo, iż nie było Ezry ;]

pan_banan

Haha właśnie, kto wie, może w przyszłym odcinku okaże się, że Aria po tej "herbatce" przespala dobre parę dni:P A co do Ezry, mogłaby mu w końcu powiedzieć, że ma syna.

ocenił(a) serial na 7
Summerx

Mnie się wydaje, że Bayron nie jest mordercą, tylko go widział - team A albo chce się od niego dowiedzieć kto to był, albo upewnić się, iż nikomu o tym nie powie.
Meredith - chyba próbuje zdobyć zaufanie Arii, żeby się zemścić na Bayronie, za romans z Ali.
Hanna zdradzająca Monie, że Lucas jej coś powiedział, wykazała się prawie taką samą inteligencją co Emily, zachęcająca Paige do spacerku w lesie.
Lucas wiedział jedynie o Monie - co potwierdza teorię, iż poszczególni członkowie (może z wyjątkiem Mony, która jest prawą ręką A <Ezry>) nie mają pojęcia kim jest ich główny szef.

accidenti

Taka teoria (z Byronem) też jest zastanawiajaca i prawdopodobna, tym bardziej, że Meredith teraz zgrywa taką dobrą dla Arii, dała jej te strony z pamiętnika itp. Co do tego, że głównym A jest EzrA, to jestem tego zdania już od końca 2 sezonu, pan Fitz ciągnie ciekaaawą historię za sobą. Czytałam, ze ma się pojawić znowu jego brat, będzie się (mam nadzieję) działo.

ocenił(a) serial na 8
accidenti

Może czegoś nie dooglądałam, ale wydaje mi się, że Ali szantażowała Byrona ujawnieniem info o jego romansie z Meredith, a nie miała z nim romans, ale może to tylko moje przeoczenie :P

ocenił(a) serial na 2
Summerx

Dokładnie! Już się nie mogę doczekać aż w końcu się dowie o Malcolmie (tak miał na imię?) ;)

pan_banan

Tak, tak, chyba tak :D Noo, a nawet patrząc na to, że prawie A mu powiedziało (It's A boy), to Aria tym bardziej powinna się sprężyć, zeby Ezra dowiedział się od niej:D

ocenił(a) serial na 10
maaarz

świetny (14 była beznadziejna )zauwazylam ze EMILY stala sie taka odwazniejsza nie bala sie w tym lesie nie wiele jesj brakło :(wgl Em był a bardzo ładna ale MONa MANIA ta nowa fryzura super w niej wyglada i wydaje mi sie jeszcze piekniejsza .....biedna ARia bedzie chora a ja ją tak b.lubie :)TOBY ma nawet inna fryzure na poczatku taki zarosniety krzak a tu dzis taki fryz...a dobry byl ten obiad z szefem .....ale no zeby w lesie ....coz jego gust ...

ada565

bardzo dobry odcinek!!!! ;p zdecydowanie lepszy niż 14...

Leo_Wyatt

Oby pociągnęli na tym poziome do końca sezonu, a moja wiara w PLL wróci w 100%:)

maaarz

Moim zdaniem odcinek jest baaaaaaaardzo dobry, chociaż kilka rzeczy mnie strasznie denerwuje m.in jak np. na samym początku kiedy dziewczyny idą do tej piwnicy i razem z nimi w pokoju jest Lucas (chociaż one myślą, ze to A). Przecież to nic trudnego w trzy osoby i to jeszcze w pomieszczeniu kogoś złapać. No i generalnie widać, ze przeszłość ich niczego nie nauczyła. Co z tego, że 4 osoby nie żyją i być może ktoś chce zabić i mnie, pójdę sobie na spacerek z moją dziewczyną w nocy w środku lasu. (no i jeszcze będę zdziwiona, że ktoś przeciął opony, chociaż w tej sytuacji można być zdziwionym, że "A" TYLKO przecięło te opony). No i Toby teraz mnie strasznie denerwuje z tymi minami, a kiedyś był taaaaaaaaaaaki kochany<3 I końcowe sceny, gdzie zawsze było pokazywane A straciły swoja tajemniczość, mroczność itp. itd. Mogliby chociaż trochę potrzymać nas w niepewności, że to może jednak nie Mona jest tym A. No i ostatnia już rzecz to to, ze wgl nie nawiązują do wydarzeń z poprzednich dwóch odcinków (halloween i finał 3A), tzn no jest jakies tam nawiązanie do Garetta, ale tylko tyle, a co z ciałem Alison, gdzie był Ezra itp.

maaarz

Naprawdę fajny odcinek. Najlepszy jak dotąd w 3 serii.
Wydaje mi się, że jeszcze zostanie pociągnięty wątek z Jasonem. Coś mi w nim nie pasuje. A także Ezra, Meredith, Bryan, Aria. Z tą czwórką będzie ciekawie. Mam nadzieję.

Vika9922

Noo to prawda, ciekawe, że Jason tak nagle spiknął się z Moną;P

ocenił(a) serial na 8
maaarz

Bardzo lubię ten serial, ale jest kompletnie pokićkany i bez sensu w pewnych momentach. Wariactwo Mony, która wychodzi sobie ( pewnie codziennie) nie zauważona ze szpitala, do tego raz mówi, że była taka przez leki, a drugi raz mówi, że tylko udawała. Po za tym sprawa jej przeniesienia, że niby jest w takim złym stanie, a nagle wychodzi sobie na wolność. Pojawienie się jej nagle w pokoju Hanny, co oknem weszła? I w ogóle ta Hanna jest głupia, że ją odwiedzała i takie tam, a dopiero jak Lucas jej powiedział, że go szantażuje, to się ocknęła i jej wygarnęła, jakby Mona, mało razy jej zaszkodziła (i Calebowi). Tak samo Aria, ze swoim ojcem. Jakbym coś takiego się dowiedziała o ojcu to bym zaraz go wypytała o co chodzi, a ona jakieś gierki prowadzi, chowa kartkę do buta itp. Po prostu czasami brak słów, jeśli chodzi o ten serial, ale oglądam dalej z ciekawości.. ;)

ocenił(a) serial na 10
jatuginemamo

No Aria to mnie też denerwuje, no i nie chce się przyznać ukochanemu, że ma dziecko... brr.

megaami

Obejrzałam w końcu odcinek :) Fajny był, chociaż Byron mnie rozwala, jak szaleniec się zachowuje teraz. Brr...

ocenił(a) serial na 7
Camilla3

Vika9922 - mi tez coś sie nie podoba w Jasonie.Sama nie wiem co ale dużo rzeczy wskazuje na to ze jest zamieszany tylko pytanie czy jest w A teamie czy nie? ;)

ocenił(a) serial na 10
Camilla3

Hahaha dokładnie :D

ocenił(a) serial na 10
jatuginemamo

Niestety pll straciło swoją dawną atmosferę. Porobiło się za dużo niewyjaśnionych wątków, za każdym razem czekam aż coś wyjaśnią... Mam nadzieję,że to Byron okaże się zabójcą Ali, myślę,że to byłoby najlepsze i najsenowniejsze rozwiązanie. Miał motyw, a był najmniej pozorny. A tak w ogóle zastanawiam się co do tego pamiętnika... Skąd on wziął się u tego woźnego, a nawet jeśli ktoś wcześniej z rodziny miał ten pamiętnik to nie wyczytał, że tamtej nocy Byron i Ali się spotkali? poplątane...
A co do Meredith... Wydaje mi się, że ma wobec Arii dobre zamiary. Spokojnie, nie każdy musi być od razu zamieszany w sprawki "A" :] I Toby strasznie mnie denerwuje, te jego miny.... Na siłę chcą nam pokazać, jaki to on jest zły.

ocenił(a) serial na 7
little_liar

Masz rację, z Byronem byłoby najciekawsze i dołącza sie do pytania o ten dziennik bo też nie ogarniam...
Poza tym Spencer trochę mnie zawiodła- niby jest taka inteligentna, a tak łatwo dała się podejść Monie. Wyglądało to jakby w ogóle nie wyciągała wniosków z sytuacji... Mona poczekała aż Spencer poczuje się pewnie, a potem zgniotła ją jak jajko. Po tym odcinku miałam trochę wrażenie, że Spencer ma bardziej wiedzę książkową niż praktyczną. Mona, swoją drogą, jest strasznie wkurzająca.

ocenił(a) serial na 10
aczkolwieczka

W ogóle ta sytuacja z wyborem kapitanabyła idiotyczna. Naprawdę wolą zaufać jakiejś psychicznej dziewczynie, która nękała swoje koleżanki przez parę miesięcy niż komuś, kto jest naprawdę inteligentny? W tym serialu już nic nie trzyma się logiki...
Poza tym czuję, że "A" z czasem powoli będzie schodzić na dalszy plan, bo Mona będzie teraz prowadziła swoje rozgrywki z dziewczynami twarzą w twarz, jak powiedziała to Spencer. :(

ocenił(a) serial na 7
little_liar

Też racja, sama się zdziwiłam, że trzy osoby tak z miejsca na nią zagłosowały wiedząc, że to psycholka xD

ocenił(a) serial na 8
aczkolwieczka

Też mnie to ździwiło lecz Mona jako kapitam jest lepsza bo mądrzejsza. A ja, gdybym był psychologiem w tej szkole to bym zwyzywał uczniów gdyby nie wpierali Mony. Tym bardziej ze to biedna, pokrzywdzona przez los dziewczyna, tak jak było w filmiku.

Wonderlife

Ty tak na poważnie?

ocenił(a) serial na 7
youhaveamessage

myślę, że to ironia :D

aczkolwieczka

Mam nadzieję, że to ironia, hahahah

ocenił(a) serial na 4
youhaveamessage

nie rozumiem wgl jak po tym wszystkim Mona jeszcze ma czelność odzywać się do dziewczyn,po takich świństwach..

ocenił(a) serial na 7
Resire

Dziwna sprawa z nią... serio, tak mnie zgrzała jak się Spencer wcięła do tego klubu, tak się tym emocjonowałam, że reszta odcinka mi powiewała haahaha!