Nie uważasz, że to trochę tak jak skrytykować Marvela za zbyt wiele scen akcji ? Ten serial właśnie taki miał być, wzruszający i emocjonalny. Wystarczyło przeczytać opis przed obejrzeniem.

Może miał być wzruszajacy a wyszedł depresyjny . Przeczytałam opis , obejrzalam serial i stwierdzam , ze jest beznadziejny . Nie rozumiem z czym masz problem ? Wyraziłam swoją opinie na temat tego filmu do czego służy ten portal . Wystarczyło przeczytać regulamin po co jest  Filmweb :)

hejka, ten serial to moim zdaniem totalne nieporozumienie. Problemy przewidywalne i oklepane do bólu. Rozwiązanie wszystkich konfliktów przychodzi po rozmowie, gdzie każdy mówi idealnie to co inny bohater powinien usłyszeć a dodatkowo rzuca takimi frazesami, że zęby bolą. miłość czeka na każdym rogu, wszystkie pomieszczenia i plenery są idealnie pastelowe a farma wygląda jak wyjęta z katalogu. Na plus stylizacje bohaterek, bo wszystkie wyglądają na tip-top. Nawet matka 3 dzieci nie ma grama tłuszczu i zawsze jest pięknie uczesana ;D (reszta bohaterek z resztą też). O ile ktoś lubi oderwane od rzeczywistości produkcje i lubi oglądać treści ku pokrzepieniu serduszka to zapraszam do Serenity. Jeśli macie trochę wyższe wymagania to będzie dla was nudna produkcja.

Zgadzam się całkowicie :)

I pamiętajmy o prowadzeniu firmy, ktòre sprowadza się do przetarcia blatu i stania za kontuarem... :)

Jak ja ci dziękuję za ten opis. Myślałam, że się zerzygam od tych banałów, turbo mądrości, przystojnych (nieprzystojnych jak dla mnie) trenerów, złego męża, który został ostatecznie ukarany samotnością, dojrzałością rozmów prowadzonych przez nastolatki, wyrozumiałych przyjaciółek i chy wie jeszcze czego.

Ja też się zawiodłam. Zaczęło mi się podobać dopiero około 4 odcinka, ale i tak uważam, że dało się to zrobić lepiej. Niestety, ale 2 z 3 dłównych bohaterek położyły ten serial, a mowa o Helen i Danie Sue. Zmiana aktorek wiele by dała.

Dokładnie aktorki tragicznie dobrane i drażniące .

Co mnie uderzyło w tym serialu to niezbyt ładne aktorki, za to wszyscy faceci, nawet mało znaczące role, z kwadratami :D nie żebym narzekała, ale kto wybierał aktorów, oderwane bardzo od rzeczywistości. Choć serial miły, ciepły, mimo ze przewidywalny i typowy bardzo.

Moim zdaniem Maddie (ta ruda) jest przepiękna.

Zgadzam się. Myslalam, że dostanę Gotowe na wszystko w nowym wydaniu a dostałam mdłą papkę o niczym.
A ilość alkoholu jaką one wypijają jest przerażająca.

A mnie się nawet podobał. Taki lekki i przyjemny, żeby się odprężyć. Jakoś nie zauważyłam depresyjności. Za to książki to dopiero banał i naiwność. Nie byłam w stanie dokończyć 3 tomu. Masakra. Aż dziwne, że stały się inspiracją do stworzenia serialu. Przy nich Netflixowe Magnolie to majstersztyk;)