Niestety dla świadomego człowieka jest to nie do oglądania. Pomysł jak zwykle ciekawy, fabularnie może i ciekawe, ale po raz kolejny - przesycone do granic lewacką propagandą.
Już na samym początku serialu - w pierwszym odcinku jest masa nawiązań do ideologii LGBT. Jednak co mnie razi najbardziej to fakt, że każda relacja damsko-męska w tym serialu przedstawiona jest w sposób pejoratywny, ale homoseksualna pozytywny. Relacje heteroseksualne ukazane są jako walka o władzę, a homoseksualne jako pełne ciepła, zrozumienia i troski. Człowiek świadomy od razu widzi, że jest to zabieg celowy i propagandowy przez co czyni Sandmana utworem odpychającym.
Dotrwałem do 5-ego odcinka i dalej nie dam rady. Na początku było dość ciekawie, ale później robi się już tylko czyste pranie mózgu, propaganda seksu, rozmowy o obciąganiu, pieprzeniu itd. Podkreślę to jeszcze raz - każda pozytywna postać jest homo, a każda negatywna hetero. Postacie neutralne natomiast są aseksualne, jak chociażby tytułowy Sandman.
Czyste pranie mózgu, propaganda - nie do oglądania.
Jesteś tylko przeintelektualizowanym, kulturalnym, pożytecznym idiotom, który nie odróżnia ideologi od rzeczywistości.
Przytoczyłem Ci pusty łbie miliony argumentów, ale je wszystkie zignorowałeś i nawet nie masz odwagi ich zgłębić i się z nimi zapoznać.
Podałem Ci jak na tacy "Eskperyment Calhouna" oraz "Zmierzch Cesarstwa Rzymskiego" - gdzie wszystko o czym tutaj piszę - masz omówione na zasadzie naukowych badań - oparte na wieloletniej tradycji i historii ludzkości.
A Ty w kółko jak zdarta płyta rzucasz te same banialuki o moim hejcie, nienawiści homofobii etc.
"Ignorancja jest błogosławieństwem" - Tobie tak jest po prostu wygodniej - siedzieć w swojej szczelnej bańce i uważać się za lepszego od innych ...
... "z głupkami się nie dyskutuje - przed głupkami trzeba się bronić".
"Idiotom" hahaha wyzywa od idiotów, lecz pisać po polsku ni chu...a :> Do reszty tego wysrywu nie ma się co odnosić, co chwilę skacze z jednego zagadnienia na drugie dorzucając kolejne obłędy prawackiej ideologii. To nie forum o twoich problemach światopoglądowych, a filmowe dział o Sandmanie.
No właśnie - film jest manifestem propagandowym lewej ideologii i o tym jest ten temat na tym forum.
Nie o Twoich z tym problemach.
Masz w opisie na filmwebowej stronie Sandamana o czym jest SERIAL, a nie żaden film. Nie jest o tym co sugerujesz, ani też o problemach homofobów.
"Masz w opisie" - a to Ty już jesteś tak głupi, że nie używasz własnego mózgu tylko sugerujesz się opisem? Jak pisałem na początku - film fabularnie jest niezły, ale cała fabuła jest wykorzystana do celów propagandowych - nie rozumiesz tego? Może jesteś za młody.
Za czasów komuny też powstawały filmy wyprodukowane przez system i były to totalne gnioty. Twórcy niezależni tworzyli natomiast ponadczasowe dzieła, które ten system i jego propagandę wyśmiewały (np. Bareja).
Nie rozumiesz jednej podstawowej rzeczy. Zapłaciłem za ten film producentowi, żeby go obejrzeć - nie podobał mi się, więc wyraziłem opinię jak o wadliwym produkcie - mam do tego prawo. Tak samo opisuję produkty kupione na allegro. Tak samo ten film (czy jak to nazywasz - serial) - jest produktem za którego zapłaciłem. Trzeba być skończonym kretynem, żeby płacić za treści propagandowe i jeszcze się z tego cieszyć.
Ty natomiast przyczepiłeś się do mnie tylko dlatego, że wyraziłem swoją opinie o jakimś produkcie. Kto tutaj ma jakieś ideologiczne fiksacje człowieku?
To jest "propaganda" jedynie z perspektywy zaburzonych homofobicznie. Dla normalnych ludzi orientacja, podobnie jak kolor skóry bohaterów nie stanowi żadnego kłopotu i wcale nie trzeba być LGBT, aby serial się podobał podałem wcześniej przykład recenzentów Rock i Borys obaj hetero serial oceniają wysoko i z przyjemnością obejrzeli. W kwestii używania mózgu to już ci pisałem miałeś szansę zapoznać się o czym jest serial, jacy są bohaterowie i kto jest twórcą ZANIM postanowiłeś oglądać, a że niczego nie zweryfikowałeś zwłaszcza ty taki uprzedzony do normalności, to już wyłącznie twój problem i świadczy o twoim IQ.
Widzisz - właśnie dlatego ideologie są szkodliwe. Ukazują one świat w sposób bezwzględny w/g ściśle wyznaczonych wytycznych. Einstein już dawno stwierdził, że wszystko jest względne, ale żadna ideologia tego nie przewiduje - bo wyznacza z góry przewidziane ścieżki.
Ty też w swoim osądzie jesteś bezwzględny. Zobaczyłeś, że nie podoba mi się lewacka propaganda i od razu wrzuciłeś mnie do jednego worka z wyznawcami PiSu i miłośnikami TVP - co jest nie dość, że bezwzględne to i krzywdzące.
W moim pierwotnym poście nie uraziłem nikogo - wyraziłem tylko swoją opinię na temat serialu, który po prostu nachalnie promuje ideologię. Natomiast Ty - przyszedłeś i bezwzględnie mnie próbujesz podsumować - bo nie potrafisz wyjść poza ramy przypisane Twojej wierze/ideologii czy czegokolwiek. Każdego komu nie podoba się to co podoba się Tobie nazwiesz debilem z niskim IQ i bogobojnym idiotom.
A rzeczywistość jest taka, że ja nie jestem ani prawakiem ani lewakiem - jestem wolnym człowiekiem i drażni mnie ta wylewająca się z każdej strony propaganda (to, że lewactwa jest na filmwebie więcej - to dlatego bardziej obrywa się właśnie tej propagandzie).
Jeśli ktoś by mnie gwałcił na każdym kroku obrazami matki boskiej i wmawiał mi, że to święty obraz do którego mam się modlić - to też bym tak reagował. Z tą różnicą - że prawa strona tego nie robi - oni nie gwałcą filmów i seriali... robią gorsze rzeczy czasami - również w imię bezwzględności - zgadzam się. Ale obie strony barykady mają ten sam zasadniczy problem - starają się usystematyzować świat w sposób bezwzględny robiąc jednocześnie k....ę z logiki - tylko tak, żeby im to pasowało do wcześniej wymyślonych debilizmów.
Obie strony mają trochę racji - część z waszych poglądów jest jak najbardziej słuszna, ale nieumiejętność dostosowania się do zainstniałej sytuacji i brak umiejętności wzięcia pod uwagę wszystkich aspektów i możliwości - strasznie was zaślepia - tak samo jak Ciebie zaślepiło i wyskoczyłeś mi z tym TVP, a ja nawet nie oglądam telewizji od wieków ;)
Czy homoseksualistów należy szanować? Oczywiście - to nie ich wina, że tacy są... ale czy z drugiej strony należy to promować, traktować jako powód do dumy i się z tym obnosić? No raczej nie.
Z drugiej strony mamy "matkę boską", która się puściła i wrobiła obcego faceta w ojcostwo - prawacy zrobili z niej świętą. Czy to dobrze, że próbowała wychować swojego syna? Pewnie tak, ale czy to dobrze, że wykorzystała do tego kogoś i wmówiła mu, że jego dziecko jest synem boga? No chyba nie - jak skończył wszyscy wiemy.
Cały problem polega na tym, że wy zmierzacie w tym samym kierunku - z grzechu próbujecie zrobić bożka i świętość - dlatego zmierzacie ku przepaści.
Kluczem byłoby by wzięcie pod uwagę wszystkich czynników i wyciągnięcie właściwych wniosków. Niestety ideologia wam na to nie pozwala.
Wszystko jest względne - nauczcie się po prostu wyprowadzać ciągi przyczynowo skutkowe, bo cały hejt na lewactwo w sieci jest odpowiedzią na waszą jego wszechobecną promocję.
Przesłałem Ci źródła - "Eksperyment Calhouna" i "Zmierzch Cesarstwa Rzymskiego", żebyś zrozumiał do czego taka promocja ideologii i ogólnie sama ideologia prowadzi, ale Ty nawet nie chcesz się z nimi zapoznać, bo Twoja zideoligizowana głowa od razu traktuje mnie jak wroga i przypuszcza atak.
Wy się kłócicie o to, która z waszych ideologii jest dobra, a która jest zła - podczas gdy każda taka wyznaczona odgórnie ideologia jest po prostu głupia, niedorzeczna i szkodliwa. Czasy się zmieniają, ludzie się zmieniają - człowiek może być jednego dnia kimś zupełnie innym niż był wczoraj - w zależności od okoliczności... ale wy macie swoje odgórnie wyznaczone przekonania i po prostu zero elastyczności.
Obie strony mają zabetonowane głowy i tylko testują cały czas, który beton dłużej wytrzyma ;)
Nie da się z takim człowiekiem rozmawiać. Co zresztą widać, bo jedyne co zrobi - to zniży do własnego poziomu i wykończy doświadczeniem.
A w ostateczności to obu stronom chodzi o to samo - żeby wsadzać k...a gdzie popadnie bez konsekwencji. Dlatego nie lubię ani jednych ani drugich.
A obie ideologie są u podstaw błędne. Bo jedni nie rozumieją, że kobieta od mężczyzny aż tak się nie różnią jakby chcieli, a drudzy z kolei chcą zrobić z tego jedno i to samo, ale, że wam chodzi tylko o jedno... to macie klapki na oczach i zapominacie czym jest człowiek.
Wszyscy jesteście po prostu pełnymi nienawiści wściekłymi psami z przekrwionymi gałami, którzy chcą zabić każdego kto nie jest taki jak oni... a piejecie, że chodzi wam o miłość i braterstwo. TFU! Te wasze ideologie, propagandy i durne wymysły.
Jedyne co się w życiu liczy to praca, tworzenie, budowanie, a nie wymyślanie idiotyzmów - tylko dlatego, że nie jesteście w stanie pogodzić się z własną małością.
Nie potraficie nikogo kochać. Prawacy traktują kobiety jak swoją własność i rzecz, a lewactwo ma kompletnie wywalone na wszystko i chce tylko jednego - jednego wielkiego haju.
Ludzi, którzy chcą coś zbudować i stworzyć tłumicie w zarodku, żeby czasem nie okazało się, że praca jest wartościowa.
Z jednej strony durne modły do wyimaginowanego faceta z brodą, a z drugiej hulanki i swawole.
I obie strony na chama, przemocą i przy użyciu batów próbują tym gównem zarazić całą planetę. Banda k.... debili.
Wszyscy d...e macie tych samych przodków. Tylko wasze debilne ideologie nakręcają się nawzajem. Żebyście tylko nap....alali się po głowach.
Nie łudź się, że ktoś będzie czytał ten smasowany spam, który tu uprawiasz, tym bardziej, że znowu nic wspólnego z Sandmanem. Tak jak pisałem bajdurzysz o dyskutantach, o których nic nie wiesz, bo ja nigdzie nie prezentowałem lewicowych poglądów. Obnażając patologię twoich wpisów robiłem to z naukowego zapatrywania na LGBT, a tu jest sprawa jasna i oczywista zupełna normalność, a nie jak byś chciał "zboczenia" itd, więc już tylko z punktu widzenia faktów naukowych jesteś zaorany. Próbujesz się ustawić w rozkroku ani prawica ani lewica, ale to nieprawda, twoje skrajnie niedorzeczne poglądy ustawiają cię po konkretnej stronie barykady. Sam się tam ustawiłeś
Skoro nie czytasz tego co piszę to nie odpisuje bo to tylko świadczy o Twojej głupocie i ignorancji. Prawda Cię nie interesuje tylko własna projekcja i ideologia - jak zwykle.
Z prawdą jest jak z pupą każdy ma swoją. Ciebie interesuje tylko twoja "prawda", która polega na obrzucaniu błotem wszystkiego i wszystkich, którzy się z tobą nie zgadzają. Nie przyszedłeś tu dyskutować ani o Sandmanie, ani o czymkolwiek innym. Przyszedłeś jako propagandzista "jedynie słusznej" ideologii. Najzupełniej normalna i zwyczajna obecność nieheteronormatywnych postaci w serialu wywołało w tobie nieuzasadniony przypływ niezdrowych emocji. Jak pisałem filmweb to nie przychodnia dla takich jak ty, lecz forum kulturalne z dyskusją na odpowiednim poziomie i przede wszystkim NA TEMAT.
To jest projekcja - zrobiłeś to wszystko dokładnie Ty. Ja kulturalnie wyraziłem opinię o propagandzie w serialu, a Ty mnie obrażasz sugerując, że jedyne treści jakie się dla mnie nadają są w TVP - to się nazywa PROJEKCJA!
Tiaaaaa "kulturalnie" narzygałeś na grupę społeczną.... a potem się wulgarnie zesrałeś w kolejnych postach.
Panie - napisałem to:
"Już na samym początku serialu - w pierwszym odcinku jest masa nawiązań do ideologii LGBT. Jednak co mnie razi najbardziej to fakt, że każda relacja damsko-męska w tym serialu przedstawiona jest w sposób pejoratywny, ale homoseksualna pozytywny. Relacje heteroseksualne ukazane są jako walka o władzę, a homoseksualne jako pełne ciepła, zrozumienia i troski. Człowiek świadomy od razu widzi, że jest to zabieg celowy i propagandowy przez co czyni Sandmana utworem odpychającym."
Gdzie tutaj jest "rzyganie" na grupę społeczną? Jadę tylko po samej ideologii oraz idiotycznej propagandzie.
Następnie - Ty w sposób ideologiczny wrzucasz mnie do jednego wora z przeciwną ideologią - więc się nie dziw, że mi puściły nerwy i Ci pocisnąłem.
Nie ma czegoś takiego jak "ideologia" są ludzie LGBT żadna definicja naukowa nie wskazuje na ideologię. Jest to wymysł czysto prawacki na potrzeby dyskryminowania ludzi, więc dalej sobie wesoło zaprzeczaj, że nie masz z tym nic wspólnego.
Inna osoba już ci wytłumaczyła, że postacie homo wcale nie są ukazane cukierkowo, bo jak można mówić o cukierkowych relacjach Koryntczyka, który wydłubuje swoim kochankom oczy...
Bo widzisz - nie rozumiesz jednej podstawowej rzeczy - religia (szczególnie nowy testament) - jest kretyństwem, bo ta cała ideologia stoi na błędnych założeniach.
Całość opowiada po prostu historię kobiety, która dała d... na boku i wrobiła jakiegoś gościa w dzieciaka. Co zabawne - do czego ta historia ostatecznie doprowadziła też jest zawarte w tej samej historii. Jednak autorzy - zrobili z tej kobiety świętą - co jest po prostu niedorzecznym absurdem i wypacza ludziom światopogląd.
Jednak cały problem tkwi w tym, że dzisiaj to całe lewactwo - robi dokładnie toczka w toczkę to samo - tylko, że odwrotnie. Bierze na palnik inne dewiacje, odchyły i błędy i zmienia je w formę kultu.
Jest to po prostu tak głupie, niedorzeczne i absurdalne, że aż ręce opadają.
Dlatego - w moim mniemaniu i jedna i druga strona to po prostu banda tchórzy, którzy nie potrafią przyznać się do tego, że błądzą i ze swoich pomyłek starają się stworzyć kult. Jedno i drugie jest po prostu sekciarstwem.
Nadal nie przedstawiłeś dowodu na istnienie "ideologii LGBT". Wskaż dowolną naukową definicję tego pojęcia.
O ideologii mówimy wtedy, kiedy błędne u podstaw przekonania wynosi się do rangi świętości.
Sekciarstwo, ideologia - cokolwiek.
Sataniści, Chrześcijanie, LGBT, Mormonii, Jehowi... wszystko to jest jedno i to samo szambo.
Bo podstawą tej waszej wiary jest po prostu przekonanie, że człowiek to zwierzę - dlatego jest jak jest.
Jesteś homo? To Ci powiem dlaczego - bo Twoja matka to k.....a - tak żyła całe życie i teraz z tego powodu nie lubisz kobiet, a wolisz mężczyzn.
Ja Ci się nie dziwię, ale nie rozumiem dlaczego promujesz coś co tak na prawdę Cię skrzywdziło.
Czyli nie wskazałeś, zatem dziękuję za przyznanie racji, że nie ma czegoś takiego jak ideologia LGBT. Wytwór prawackiej propagandy nic więcej.
Szkoda, że ignorancja boli w przyszłości ;)
Dałem Ci źródła, które to wykazują - Eksperyment Calhouna i Zmierzch Cesarstwa Rzymskiego.
Ale jesteś właśnie ideologiem i fakty do Ciebie nie docierają i nawet Cię nie interesują - liczy się tylko i wyłącznie ideologia.
Wyprany ideologią mózg. Dlatego nie da się z wami rozmawiać.
ja w tej rozmowie wykazałem to wielokrotnie, ale tam jest taki beton, że nic się nie przebija do świadomości.
Tak właśnie ta propaganda działa i pierze mózg.
Niczego nie wskazałeś o co cię pytałem, wymyślasz brednie atakując społeczność LGBT, posługując się prawackimi bzdurami, jednocześnie marudzisz jak ci się to obnaża próbujesz nieudolnie odcinać się od tej ideologii, jak widzisz zupełnie nieskutecznie. Słaby z ciebie prowokator, a jeszcze gorzej się krygujesz.
https://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2022/08/4DXToUPKr1Fxc3Cw.jpg - jesteś pewien, że to nie ideogia tylko ludzie? ;)
Jak najbardziej. I ty również nie jesteś ideologią, pomimo, że nieskutecznie, acz ordynarnie i bezczelnie próbujesz ją wciskać na filmwebie.