Jako dzieciak pamiętam doskonale ten serial.Na drugi dzień cała szkoła na przerwie emocjonowała się co się wydarzyło w kolejnym odcinku.Dobre kino włoskie.Szkoda,że zostały tylko wspomnienia...
Najlepsza ekranizacja przygód tygrysa z Malezji, Sandokana u boku jego ukochanej Lady Marianny Guillonk (rola Carole Andre) w dziejach. Kabir Bedi urodził się właśnie po to, żeby go zagrać. Już rozbraja mnie sama czołówka, w której to męski chór skandującym tonem śpiewa: "Sandokan! Sandokan! Sandokan!". Adolfo Celi czy...
więcej