Jak dla mnie Adam wygląda jakby już skończył studia, a nie był dopiero w trakcie nauki w High School.Niektórzy też wyglądają zdecydowanie za staro, zwłaszcza, że w UK czy USA kończy się go w wieku bodajże ok. 16 lat.
Bo jak mniemam to High School? Raczej na college mi to nie wygląda,
Serial dzieje się w Walii, czyli UK. Bohaterowie uczą się w college'u, konkretnie w ostatniej klasie, czyli jedną nogą są już na studiach (University). A starsi aktorzy to nie nowość, zdarza się to bardzo często, że 16-latków grają 20-latkowie. Chociażby modne teraz Riverdale, czy starsze Gwiazd Naszych Wina. Tak po prostu jest i nie można nic na to poradzić. W rzeczywistości każdy z młodszej obsady Sex Education jest starszy niż jego bohater.
Na szczęście bohaterów grają starsi aktorzy. Patrząc na niektóre żenujące bądź erotyczne sceny, to bardzo dobrze, bo dzieciaki różne głupoty nagrywają, a dopiero po latach żałują (np. Agnieszka Włodarczyk jako dziecko trzaskała erotyczne sceny ze starymi capami i po latach wydaje się Jej to niesmaczne).
W serialu słychać brytyjski akcent/ akcenty, ale nie walijski, który ma m. in. twarde R, akcja dzieje się w secondary school, odpowiednik naszego LO. W UK można skończyć edukację w wieku 16 lat i iść do pracy, albo zostać jeszcze 2 lata i przygotować się do studiów na uniwersytecie. I ci tzw. sixthformers nie noszą mundurków. Przeczytałam w innym wątku, że przemieszanie realiów amerykańskich i brytyjskich było zamiarem twórców serialu, chodziło o uniwersalność. Dlatego też dali stroje, auta, muzykę, wystrój domów z dekad od lat 50. nawet (dom Groffów i stroje dyrektorowej) do współczesnych.