Ostatnio ciotka dzwoniła i przez telefon gadała z moim ojcem.
Ona czasem bywa w Niemczech, bo jej córka od lat tam mieszka na stałe.
I ciotka mówiła, że w Niemczech jest pełno Turków ;)
Pełno ich można spotkać na ulicach. Mają tam swoje dzielnice i sklepy.
Heh, od razu pomyślałam o naszym Serkanie ;)
dla Niemców Turcy to już plaga trochę, jeszcze gorzej niż Polacy. my to tam sobie zwykle pojedziemy, troche zarobimy i wracamy do siebie, a Turcy i ogólnie muzułmanie to sobie od razu dzielnie robią, i trochę anarchii tam panuje.
hahahhaha, ja chciałam ostatnio tureckie żarcie gotować, ale nie zdecydowałam się jednak na tak odważny krok ;P
aż tak dobrą kucharką nie jestem
zależy co, oni mają nawet fajne niektóre :D
pilaw na przykład to takie mięso z ryżem i warzywami :D
Kiedyś pisałam do moni, że gdybym była słynną piosenkarką (marzenia ściętej głowy hahaha), to bym do teledysku zaprosiła Serkana ;))
Tak jak Jennifer Lopez zaprosiła Williama Levy do "I'm into you".
A moni na to, że ona też by tak zrobiła i byłaby oczywiście nieskończona ilośc dubli :-)))))
przebiegły plan :D
możesz też zostać modelką i sobie w kółko sesje z Serkanem robić :D
a z teledyskiem jedna skorzystała:
https://www.youtube.com/watch?v=KAbQaTea0bU
Słaby ten teledysk Hande Yener - Ya ya ya.
Serkan słodki jak zawsze, ale mało ujęć z nim, mało też pokazują go z bliska i ogólnie nudnawy teledysk.
Ta piosenkarka NIE wykorzystała potencjału Serkana - olśniewającego przystojniaka, który nie tylko "wygląda", ale też dobrego aktora, który potrafi świetnie wyrazić mimiką twarzy różne uczucia.
Poza tym melodia refrenu przypomina mi inną piosenkę Hande Yener & Sinan Akcil - "Atma".
eeee, mój teledysk z Serkanem byłby o niebo lepszy.
Różne wspólne romantyczne ujęcia w różnych ubraniach i różnych miejscach (np. razem w deszczu, razem na dyskotece w romantycznym tańcu, razem na plaży itd.)
Bogactwo scen i scenografii.
I jakaś fajna piosenka.
Od mojego teledysku oczu nie możnaby oderwać.
Haha może kiedyś zrealizuję mój plan ;))
też tak uważam, zrobili z Serkana słabego gangstera :D
i pikawkę mu taką małą dali :D
i tylko jedno zawadiackie spojrzenie było :D ale podobała mi się jego mina ma moment przed wysadzeniem w powietrze ;ppp
Haha ale nie wszystkie na raz :)))) Jeszcze mu wyjdzie bokiem ta goscinnosc.
AAA zapomnialam ci powiedziec. W KONCU-przysnil mi sie Ayaz i był cudowny. NIESTETY ja w tym snie zachowałam sie jak łamaga OYKU . Boże za cooooo:((( Na szczescie Ayazik sie nie obrazil ::)))
Śnił ci się? Szczęściara.
Ginie111 też pisze, że jej się śnił Ayaz.
Inne dziewczyny też wcześniej pisały, że im się śnił.
Tylko mnie nie.
Ayaz dlaczego mi się nie śnisz ????!!!!
Masz mi się przyśnić, rozkazuję Ci !!!
:D
Mnie też się nie śnił.A tak bardzo bym chciała!
Tyle różnych rzeczy się śni,a on nie!To niesprawiedliwe.
mi się coś rzadko śni, ale jak się już przyśni to nie wiem skąd takie pomysły w moim mózgu :D
Mnie często się coś śni.
Naprawdę różne rzeczy mi się śnią, czasem takie, że się dziwię jak mistrzyni "skąd takie pomysły w moim mózgu :D".
Zdarzało mi się, że śnił mi się facet z tv, który wpadł i w oko.
A Ayaz jakoś się nie śni.
Łączmy się w bólu ;P
łączmy się w bólu [*] :D
no zakupy w biedronce można zaliczyć do dziwnego snu ;ppp
Mogłyby mi się przyśnić, że sprzedają w Biedronce wyprodukowane kopie Ayaza.
I ja kupuje jedną z nich ;)
Albo że w Biedronce spotykam Ayaza ;P
UWAGA tv sie chyba naprawił. Jest szansa ze dzisiaj zobacze Sezon na miłosc.
Az dziw bo w nocy mialam powtórke z niedzieli. Miedzy 4.40 a 5.30 rano myslalam ze bede musiala okna trzymac przez ten wiatr i deszcz:-) Ale ustało na szczescie.
u mnie to samo, o 6:30 zrywka z łóżka pozamykać wszystkie okna, bo wiatrzysko jak huragan
Niestety pogoda ostatnio sie potrafi zmienic w ciagu minuty. Oby sie skonczyly w koncu te nawałnice :)
dokładnie, zanim wszystkie sprzęty poodłączałam to i burza się skonczyła ;)
a u mnie to w sumie nie ma aż tak dużo tych nawałnic [odpukać] ;)
U mnie tez, TYLKO w niedziele troche drzew połamało ale tak to tylko kilkunastominutowa ogromna ulewa , spory wiatr no i błyski jak na dyskotece:))) Ale to nie trwa długo na szczescie :)
Greya w sumie nie czytałam całego, wymiękłam po kilkunastu stronach, ale patrząc po plakatach i zwiastunach Serkan byłby moim numerem jeden :D
a mi się wczoraj śnił Ayaz, lol :p ale to była jakaś scenka z kiraz mevsimi mnie tam nie było :p eh to pewnie przez to że wczoraj w nocy siedziałam w nocy i oglądałam odcinki do przodu na przyszły tydzień :p na niektórych scenach chciało mi się płakać ;(((( eh co ten Ayaz z nami robi :D
no właśnie :D skąd ja to znam, ostatnio pół nocy nadrabiałam odcinki, bo byłam do tyłu ;p trzecia w nocy, oczy już mi się same zamykają, a Ayaza się dalej chce :D
hahaha my to jesteśmy postrzelone :p
wgl w przyszłym tygodniu będą super ciekawe odcinki i chyba będzie już wiosna? :p
Ayazek będzie nosił fajne koszulki mmmm :D
będzie wiosna, i nie będzie już nosił swojego czarnego płaszczyka ;(( [chyba] :D
niech do firmy zajrzy i jakiś garnitur przyodzieje :P
ale w sumie, co by Ayazek nie nosił, to na nim i tak będzie to wyglądało bosko <3
Kobiety.... bo się koleżanki znowu wkurzą o wyprzedzanie fabuły ;)))
Co by tu nie mówić..... w przyszłym tygodniu czeka nas cała gama emocji Ayaza...... oj będzie się działo....
nie no, tutaj chyba w sumie możesz, mi tam spojlery wcale nie przeszkadzają ;p
nie wiem po co łazić po forum skoro aż tak bardzo się nie chce spojlerów, ja jak nie chce nic wiedzieć to nie wchodzę. proste. :D
Oj, nie zgadzam się z Tobą.
Na forum powinno się pisać o obecnych lub wcześniejszych odcinkach.
A spoilery wypisywać w osobnym temacie.
Np. ja nie czytam wątku Spoilery.
Cieszę się, skoro w przyszłym tygodniu będą super odcinki.
I akurat ta informacja raczej nie jest spoilerem.
:D
no może nie do końca, ale jak wlazłam w forum raz to też się dowiedziałam kilku rzeczy, których nie chciałam, trochę z własnej winy niestety :D
ogólnie staram się też pilnować mimo wszystko, i tematy o odcinkach też zaznaczam jako spoiler, a raz czy dwa mi się wymsknęło i dostałam op*erdol, więc na tamten temat już więcej nie wejdę :D
W dzisiejszym świecie ciężko nie natrafić na spoilery serialowe ;)
Człowiek unika jak może, a i tak może trafić na spoiler ;)
- na forum ktoś coś niechcący napisze
- na portalach typu onet informacja np. dom Mostowiaków spłonie. Wchodzisz na onet, a tu takie coś ;))
- Świat Seriali albo inne gazety - nieraz wchodzę do sklepu, patrzę na gazety, a tu na okładce Świata seriali kilka spoilerów ;)
raz weszłam na profil jednego aktora z moich seriali, pierwszy temat, zachwycanie się urodą bohatera, myślę bezpieczny, co tam, wchodzę, patrzę a tam któryś z postów: szkoda że umarł. no dzięki :D a jeszcze sezon mi został i wiem że umrze ;p