Za nami już kilkanaście odcinków. Wystarczająco by wyrobić sobie opinię. Jaka jest wasza?
Ja osobiście nie mogę znieść Mete. Cały czas ta sama cierpiętnicza mina, trochę jakby mu kij w d*pe wsadzili. Brak normalnego postrzegania rzeczywistości, Taki o cielak.
Wkurzyła mnie. Ona jest kompletnie niedojrzała. KOMPLETNIE! Jej wogole nie obchodzi to ze Ayaz tez pracuje. Przyjedz i koniec. Niewazne ze masz spotkanie. Trzeba wszystko rzucic dla Oyku. I on oczywiscie biegnie a ona co? Rozwaza wyjazd do Mediolanu.
Dzisiaj to juz szczyt swojej głupoty pobiła.
Ale jej wygarnął! Pieknie. I jeszcze ten wredny Derin dostał w morde jeszcze lepiej. Nazwal ja tak jak my. EGOISTKA. Jej placz nie zrobil na mnie zadnego wrazenia. Dostała za swoje.
Dobrze, że Ayaz, aż tak bardzo się wkurzył. Dobrze, że nie skończyło się na paru słówkach. Jak można być tak głupim, to Seyma ma więcej rozumu od niej. Jeszcze Ayaz stracił pracę przez tą durną flądrę. Jej trzeba wszystko tłumaczyć jak małemu dziecku.
Pewnie dlatego tak sie wkurzyl. Bo najpierw Mete ze odebrali im projekt i musza zaplacic grube miliony odszkodowania a potem jedyne co mu pozostało czyli Oyku wbiła mu noz w plecy i zrobiła go w konia. Pomyslala tylko o sobie kretynka.
To juz go dobiło i wybuchnal w koncu. I dobrze.
wkurza mnie jeszcze to, że jak trzeba coś ważnego Ayazowi powiedzieć to ona musi wszystkich zebrać i jakieś teatrzyki odgrywać i wogóle cudować, no ludzieee. Ona naprawdę jest głupia.
Cały dzien miala by mu powiedziec!!!! Dobrze ze Onem to zrobiła. Nie lubie jej ale akurat tu dobrze zrobiła bo inaczej Ayaz dowiedzialby sie pewnie dopiero na lotnisku przed odlotem znajac Oyku.
Licze ze jej nie wybaczy a napewno niezbyt szybko. Niech teraz ona troche sie poświeci dla niego. A i tak nie zrobi pewnie dla niego 1/5 tego co Ayaz dla niej:(
o ile wogóle by się dowiedział, bo znając ją to pewnie nie potrafiłaby złożyć zdania i mu to powiedziec. Pewnie Derin by ją wyręczył. No idiotka no.
Biedny Ayaz:(((( Najpierw projekt, odszkodowanie a teraz TO. Napewno sie obwinia bo Mete go przestrzegał ze Oyku zaczyna przesadzac a i on ma swoje zycie. Teraz wie ze miał racje. I to on zawiódł w pracy przez OYKU.
masz rację, nie zasługuje na wybaczenie. Pewnie ona by się czołgała po ziemi, żeby jej wybaczył, a potem olewka od nowa. Od takich to uciekać. Nawet Mete widział co jest grane... a on taki "niedociumkany" jak i Oyku ;D
Własnie nawet niedociumkany Mete widzial ze Oyku zaczyna przesadzac a on zawsze byl po jej stronie i tez jej zawsze pomagal. Dobrze ze i Ayaz w koncu to zobaczyl. Niech teraz ja olewa po calosci. A ona niech najlepiej wyjedzie do tego Mediolanu i doopy nie zawraca.
dokładnie, niech jedzie rujnować teraz życie komu innemu ;) ale Ayaz-furiat to wciąż bardzo interesujący Ayaz ;)
Powiem ze Ayaz furiat to jeszcze idealniejszy AYAZ :))) Myslalam ze juz zawsze bedzie taka klucha przy tej Oyku na kazde zawolanie i sygnal a jednak. Ma swoje uczucia i umie sie wkurzyc. BRAWOOO :))
ale Derin dostał w pape ;D haha ;D to jest to ;) a ta głupia jak zwykle tylko ryk i pewnie tyle ma mu do zaoferowania. Jej wieczne żale i płacze.
A to gnój z tego Derina. Przez mala sekundke w tej restauracji pomyslalam ze jednak nie jest zly ale stwierdzilam ze to moze byla ustawka. On jest taki jak SEYMA a nawet gorszy.
Dobrze ze dostał w ryj! :)))))
muszę jeszcze raz zobaczyć Ayazka-tygryska ;) uwielbiam ten moment jak krzyczy: 'egoistka' ;D Ayaz chyba czytał nasze forum haha ;) Derin powinien z dziesięć razy w papę dostać ;D
Kurdee ja dzisiaj wyjatkowo zobaczylam calusienkii odcinek i nie przyszlo mi na mysl nawet zeby nagrac ten moment. Głupia ja :((( Furia Ayaza była boska.
Iker i Emre w szkole rodzenia a wczesniej w restauracji niemozliwi. Nie moge jak ich widze ze smiechu :-)))
Ayaz wściekły to samo chodzące cudoooo,o matko sam czysty żywy testosteron w najlepszym wydaniu:)) i niech będzie taki nieprzystępny jeszcze przez kilka odc:)) Zresztą Ayaz w każdym stanie duszy jest do schrupania:)))
Mam nadzieje ze nie wybaczy jej juz w nastepnym odcinku i to na początku bo chyba strace do niego szacunek :-)))
powiem ci tak, że przeczytałam streszczenia, bo nie mogłam wytrzymać ;D jedno jest pewne - Oyku nie zasługuje na naszego Ayazunia po dzisiejszym i wcześniejszych odcinkach.
Nie moge sie teraz doczekac jutraa. Ciekawa co ten dzieciuch teraz zrobi. Pewnie poł telki bedzie wyła i płakała a potem pojdzie do Ayaza znów wyć. A on powinien ją olać.
No niech zrobi zebranie jak to ma w zwyczaju i poćwiczy przemowę, bo przecież sama nic nie wymyśli:(( A wyć będzie na bank,już mnie muli na samą myśl.
wszyscy to wiedzieli oprócz inteligentki Oyku ;D pewnie idiotka jeszcze podziękuje Derinowi, że ją porwał ;d całe to porwanie wyszło śmiesznie, Derin - teleportacja level 10 - porywa je jakimś cudem ze środka salonu, żadnego kopania, wyrywania się, pstryknął palcami a one pewnie mu się w kieszeni schowały ;) Oyku powinna dostać w życiu po d...e za swoje zachowanie, to co ona wyrabia to jest jakaś szopka. Ale już mi się nawet nie chce o niej pisać ;P
Haha no dokladnie. Bezpieczniki przy drzwiach wylaczyl a potem w 3 sekundy ze srodka salonu porwał Oyku i Seyme. Smieszne i nierealne.
Oyku nawet jako halucynacja jak zwykle potrzebuje i prosi i pomoc AYAZA. Jest juz na to skazany nasz piekny. Na wieczne pomaganie Oyku.
Seyma wrociła. Cos mi tu smierdzi. Ciezko mi uwierzyc ze to ten Derin ja tak urzadził.
i tu absurdy się zdarzają, dobrze, że chociaż tak mało :) z tą Seymą to ciekawa sprawa, pięknie ją ktoś urządził, ale żeby Derin?...
Ayaz skazany na wieczne pomaganie, gadulstwo i pretensje Oyku;)
HAHA w jednym momencie o tym samym pomyslalysmy i napisalysmy:)))
No wlasnie ja tez nie wiem o co chodzi z Seyma. Na poczatku to ja myslalam ze Seyma za nimi poleciała sama bo jak on by miał niby je obie naraz porwac? A jak taka poszarpana wróciła to ja juz sama nie wiem. Czy ten Derin serio taki psychopata jest??? Myslalam ze mu chodzi tylko o OYKU.
TELEPATIA :) możliwe, że poleciała za nimi ;) Derin pewnie miał jakiegoś jumbo jeta przygotowanego pod drzwiami, zwiał i tyle go widzieli ;)
to psychiczny gość, więc wszystko możliwe ;)
strasznie mnie denerwuje to, że Oyku aby podjąć jakąś decyzję musi zawsze zwoływać zebrania i zawracać ludziom 4 litery. Jak nie wiedziała czy Ayaz jest godny związku z nią, to musiał się odbyć zbiorowy "sąd nad Ayazem"... Infantylna pannica. Poza tym, ona nie zasługuje ani na Ayaza ani na swoją paczkę znajomych. Naprawdę świetni ludzie, rzucają wszystko i biegną jej na pomoc, nieważne czy trzeba szyć na hura nowe stroje na pokaz czy organizować dla księżniczki specjalne zakończenie szkoły. Ciekawe co ona dla nich zrobiła...
powinien jej powiedzieć, żeby spadała na drzewo ;) do niej i tak nie dociera i nawet jakby jej sto osób powiedziało, że z Derinem jest coś nie tak to ta idiotka i tak by nie uwierzyła ;D
A niech se spiewa. Serenada mu nie zwróci utraconego projektu i tego ze nie powiedziała mu o Mediolanie. Oyku SPADAJ tyle mam do powiedzenia o tej egoistce :)))
Najbardziej dzisiaj mi się podobał moment jak Ayaz nazwał rzeczy po imieniu i powiedział na głos EGOISTKA.
Oyku teraz będzie pewnie cała skruszona jak lód w blenderze:)) ale Oyku tak go zraniła,zwłaszcza że był przy tym ten Derin,psychol z certyfikatem i tak łatwo jej nie pójdzi,taką mam nadzieję
Jeszcze moze bedzie ten głupi derin ja pocieszal a on na to pozwoli. wcale bym sie nie zdziwila.
Dajcie inna bohaterke ! Taka która doceni naszego Ayazka. Chetnych nie brak :))
dokładnie tak, "czysty testosteron"...
a w ogóle to jestem pod wrażeniem. Przecież Serkan jest modelem a nie zawodowym aktorem (chyba że o czymś nie wiem), studia zdaje się też kończył tylko ekonomiczne jakieś... a gra REWELACYJNIE. Naprawdę, uważam, że gra świetnie :) Dużo wyższy poziom niż w latynoskich czy polskich tasiemcach, gdzie wszyscy tak okrutnie stękają swoje role.
Popieram, pała z niej niebotycznych rozmiarów,kretynka jakich mało! albo wciąż histeryzuje albo ma focha jak rozwydrzony bachor,i mam nadzieję ze Ayaz tak szybko jej nie wybaczy!
Ayaz to niech ją teraz tak przeczołga żeby jej komórki mózgowe zostały wreszcie dotlenione,bo zadymiony i ciemny umysł ma ta dziewucha jak w średniowieczu,choć w porównaniu z Oyku i tak lepiej kumały tamtejsze kobiety niż ta jaśnie współczesna
Dokładnie. Jedyne częściowe usprawiedliwienie jakie ma Oyku jest takie, że nie wiedziała, że Derin też jedzie do Włoszech.
Nie wiesz kiedy sie pogodza? Prosze nie mow ze od razu w nastepnym odcinku. I powiedz ze to nie Ayaz pierwszy bedzie wyciagal reke ( a tak zawsze jest ) bo nie przezyje tego.